"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

[majka411]

Agnieszko, róż duży wybór, ale nie ma tam Białego Edena i Pompona, a te róże dziewczyny maja zamiar kupić.
Szał zakupów będzie na jesieni, odpuśćcie sobie teraz

Tu możesz sobie poczytać o St. Cecilii http://paulbardenroses.com/austins/cecelia.html

[Safoya]

Maju Dziękuję za link, bo strona barrrrdzo fajna i znalazłam ta wiele ciekawych informacji. Uwielbiam informacje od osób, które posiadają róże. Akurat tej róży ta osoba nie ma i snuje domniemania na jej temat, ale bardzo fajnie rozpisuje się na temat innych.
A może znasz więcej różanych zagranicznych blogów? Ja słabo rozeznaję się w temacie.

Mówisz na jesień - tutaj naprawdę musiał być szał Ja mam mieszane uczucie co do nasadzeń jesiennych. Straciłam kilka krzaków. Z wiosennych nigdy. Wiem, że można je dołować lub "donicować", ale nie bardzo mam gdzie.

[camellia]

Wtrącę się wprawdzie to nie blog i nie ten klimat, ale... zobacz to!
http://rastline.mojforum.si/rastline-about6621.html

[majka411]

Agnieszka zdecydowanie wolę nasadzenia jesienne, ale tylko z dobrej szkółki.
Róże również należy prawidłowo posadzić. Jak kupisz odmianę wielkokwiatową na 80 % ona Ci zmarznie.
Inne róże raczej nie zmarzną, a za to ukorzeniają się super do wiosny.
Te róże są dużo tańsze niż w donicach. Bo tylko na takie bym się pisała wiosną.
W tym roku wiosną kupiłam kilka , czekam żeby się ukorzeniły, a to potrwa.
Moje wszystkie róże z nasadzenia jesiennego, ale z zagranicznych szkółek ładnie przezimowały.

A, to masz na długi weekend żebyś nie miała czasu tęsnić za nami
http://www.rosebook.ru/users/gardens/best-list/page-7/

[Safoya]

Dziękuję!
Jak zobaczyłam ten pnący szpaler to aż mnie zatkało.....

[majka411]

Zobacz jeszcze raz na moją odpowiedz

[Safoya]

Agnieszka zdecydowanie wolę nasadzenia jesienne, ale tylko z dobrej szkółki.
Róże również należy prawidłowo posadzić. Jak kupisz odmianę wielkokwiatową na 80 % ona Ci zmarznie.
Inne róże raczej nie zmarzną, a za to ukorzeniają się super do wiosny.
Te róże są dużo tańsze niż w donicach. Bo tylko na takie bym się pisała wiosną.
W tym roku wiosną kupiłam kilka , czekam żeby się ukorzeniły, a to potrwa.
Moje wszystkie róże z nasadzenia jesiennego, ale z zagranicznych szkółek ładnie przezimowały.

Ależ ja kupowałam z dobrej szkółki (rosarium) i sadziłam wzorowo ;) Dodam, że sadzonki miałam piękne.
Faktycznie zmarzły tylko rabatówki. Mimo wszystko szkoda mi ich.

-- 26 kwi 2012, o 19:33 --

Zobacz jeszcze raz na moją odpowiedz

No to nockę mam zawaloną

[majka411]

Jaką nockę, to na długi weekend.

[Safoya]

A nooo mąż wrócił, więc z róż nici ;) Może w końcu oderwę się od ogrodu (z mieszanymi uczuciami) i pojedziemy na rowerki.

[AniaDS]

Na Cecylię mam smaka już od 3 lat, ale dużo o niej czytałam i ponoć bardzo choruje, kwiaty źle znoszą deszcz i upał (więdną). To mnie wciąż wstrzymuje od zakupu.

[Safoya]

Aniu to może powinnam ją przesadzić w lekki półcień? Żałuję, że teraz zajrzałam, bo właśnie Hamiltona tam posadziłam. U mnie róże nie chorowały dotąd. Mieszkam nad morzem i niestety, albo "stety" zawsze mamy orzeźwiający wiaterek, który przy okazji osusza szybko liście. To naturalne tereny dzikich róż.

No właśnie - wczoraj zaszczepiłam na dziczkach swoje pierwsze róże. Zobaczymy czy coś z tego będzie.

Przyjechały róże od Angel rosen. Nie tak ładnie zapakowane jak te z francuskiej, ale krzaczki bardzo ładne.
Uetersener Klosterrose, Gartenträume (prawda, że niektóre niemieckie róże mają paskudne nazwy?))
i Artemis
Zaraz idę sadzić.

[camellia]

Och, jak ja bym chciała Artemis. Ja do niemieckich nazw już przywykłam. Pokaż nowe nabytki.

[Mala_MI]

Agnieszko .... przepadłam. Pięknie pokazane róże. Cudowne portreciki. I jakie artystyczne kompozycje. Matko z córka: ja też tak chcę !!!

Ilość róż - szczęka opada.

Pochwal się jakim aparatem pstrykasz i jakie nowe cudo zakupiłaś ;)

[Safoya]

Camelia Może na jesień będzie u nas dostępna. Oferta polskich szkółek jest coraz większa i coraz więcej mam y różanych sklepów
Jutro jadę po aparat, ale dzień będę miała zajęty bo czekają nas chrzciny. Może znajdę czas na zdjęcia.

MałaMi Jakaś ty miła Bardzo Ci dziękuję.
Pstrykam Canonem 5D i mam do tego swój ulubiony obiektyw makro.

Wkleję jeszcze parę zdjęć z sezonu.


Jacque Cartier - kwitnie strasznie ciasno, po 2 -3 kwiaty na jednej szypułce. Kwiaty czasem nie mają miejsca, żeby w pełni się rozwinąć. Przypominają piwonie.


Tutaj chyba mała przerwa w kwitnieniu, ale i tak lubię to zdjęcie


Sebastian Kneipp - piękna i zdrowa róża


Iceberg - niespodzianka - ta róża jest mało mrozoodporna. Startuje u mnie od ziemi Mimo wszystko bardzo lubię ją. Ma takie piękne jasnozielone listki i lekkie jak chmurka kwiaty.

[Aszka]

Wow,dotarłam "gdzie mgły i róże mieszkają"[ładny tytuł] i już nie mogę doczekać lata.M-me Hardy,też mam ale chyba w tym roku kwiatów nie zobaczę.Bardzo lubię Cartiera