
Elizabetka po śląsku cz. 6.
- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu to twoje dwa w jednym to jakby jeszcze jaki drugi listek tulipanka w drugą stronę dokoptować to byś miała prześwietną ozdobę na wielkanoc! Taka puchata głowa króliczka by ci wyszła 

Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Kochani po świętach odpowiem a teraz życzenia.
Hazok kuko zza krzoka na drugigo hazoka idymy na świyncone, bier koszyk, pakuj jajca i wyndzone, wusztym bydzie woniać wszyndzie a kapelon godać bydzie:
niech w te Świynta klara świyci,
kożdy karlus kibel wody chyci.
Leją chłopcy piszczą frelki, niech te Świynta tak po śląsku bydą szwarne a po polsku wyjątkowe, radosne i zdrowe.


Hazok kuko zza krzoka na drugigo hazoka idymy na świyncone, bier koszyk, pakuj jajca i wyndzone, wusztym bydzie woniać wszyndzie a kapelon godać bydzie:
niech w te Świynta klara świyci,
kożdy karlus kibel wody chyci.
Leją chłopcy piszczą frelki, niech te Świynta tak po śląsku bydą szwarne a po polsku wyjątkowe, radosne i zdrowe.


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elusia życzenia pięknie ułożone ,ale mnie rozbawiły .
Grunt ,ze nie leje i może klara wylezie 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elżuś dzięki
za tak piękne życzenia .
I wzajemnie.
WESOŁYCH ŚWIĄT !



I wzajemnie.
WESOŁYCH ŚWIĄT !


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Izabelko tak to dereń....w tym roku wyjątkowo ładnie zakwitł. Widać podrósł i zmężniał.
Camelio niestety ta róża w Rosarium to forma normalis a mi chodzi o formę plena . Jak przystało na ogrodnika poczekam ...cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną ale na taką różę warto poczekać.
Róże od Sipa nie wychodzą zbyt tanio ale ma ładne sadzonki i liczę, że w końcu ją i inne dostanę. Dzięki za dobre słowo.
Wandziu to zimno jakoś nie chce nas opuścić....ja też mam trochę do sadzenia, przesadzać trzeba nawozić a po świętach wszystko poprzycinać ale na szczęście dzień coraz dłuższy to może jakoś się wyrobia.
Jadźko mam nadzieję, że kiedyś ją dorwia.
Majuedulkotkowa masz rację ta zimnica nie chce jakoś nas opuścić a tu tyle do zrobienia. Trzeba będzie się po świętach sprężyć oby tylko
choć trochę zaświeciło.
Asiu masz rację....króliczek jak znalazł. A wiesz tulipany w tym roku marnie strasznie.....przypuszczam, że większość się wyrodziła. Trzeba będzie na jesieni nowe pokupić.
Jadźko nie wiem jak u Was ale u nas śnieg popadywał i jest zimno...tyle dobrze, że idzie w domu posiedzieć w ciepełku i poleniuchować i szykować się z formą na po świętach...
Dziękuję za Wasze odwiedzinki.


Camelio niestety ta róża w Rosarium to forma normalis a mi chodzi o formę plena . Jak przystało na ogrodnika poczekam ...cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną ale na taką różę warto poczekać.


Wandziu to zimno jakoś nie chce nas opuścić....ja też mam trochę do sadzenia, przesadzać trzeba nawozić a po świętach wszystko poprzycinać ale na szczęście dzień coraz dłuższy to może jakoś się wyrobia.

Jadźko mam nadzieję, że kiedyś ją dorwia.


Majuedulkotkowa masz rację ta zimnica nie chce jakoś nas opuścić a tu tyle do zrobienia. Trzeba będzie się po świętach sprężyć oby tylko

Asiu masz rację....króliczek jak znalazł. A wiesz tulipany w tym roku marnie strasznie.....przypuszczam, że większość się wyrodziła. Trzeba będzie na jesieni nowe pokupić.
Jadźko nie wiem jak u Was ale u nas śnieg popadywał i jest zimno...tyle dobrze, że idzie w domu posiedzieć w ciepełku i poleniuchować i szykować się z formą na po świętach...

Dziękuję za Wasze odwiedzinki.


- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu nie masz pojęcia jak mi się świetnie CZYTA śląski język
To już było nieraz omawiane w mojej rodzinie ale jak różnie może każda jedna osoba napisać to samo słowo "po śląsku".
Moje tulipany to samo, w tym roku wzeszły już tylko te najbardziej pospolite kupowane w lidlu na samym początku jak się wprowadziłam. Tej jesieni poważne zakupy cebul mnie czekają ;) może ugadamy się na jaki hurt
Podobno w Rybniku działa stowarzyszanie które przyjmuje zamówienia na cebulowe i potem hurtem zamawiają, miałaś coś z nimi do czynienia?
Wesołego Lanego Poniedziałku(jako że już po niedzieli)

Moje tulipany to samo, w tym roku wzeszły już tylko te najbardziej pospolite kupowane w lidlu na samym początku jak się wprowadziłam. Tej jesieni poważne zakupy cebul mnie czekają ;) może ugadamy się na jaki hurt

Wesołego Lanego Poniedziałku(jako że już po niedzieli)
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elżbietko świetne życzenia!!! Słyszałam kiedyś u syna w przedszkolu bajkę "Czerwony Kapturek" po śląsku-tez się uśmiałam do łez
Niestety nie udało mi się zdobyć kopii tej bajki- a szkoda- musimy zachować naszą gwarę 


- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Ja dopiero dzisiaj dotarłam złożyć życzenie. Mam nadzieję, że nie za późno.
Jak spędziałaś święta?
Bardzo objedzona, napita?
Ja się ledwo toczę. Całe szczęście dzisiaj goście dopiero po południu

Jak spędziałaś święta?
Bardzo objedzona, napita?
Ja się ledwo toczę. Całe szczęście dzisiaj goście dopiero po południu
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Przybyłam i zaraz mi lepiej jak poczytałam,
bo nojlepi to hazoka gonić.
bo nojlepi to hazoka gonić.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elusia na pewno ciężko pracuje na zegrodce i patrzy jak wszystko sie fajnie kotasi
U mie na Louise Odier jest już pączek 


- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu co słychać u Ciebie? Jak nowe różyczki z Floribundy? Ja też tam zamawiałam i puściły już oczka 

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Witajcie.
Oj ciężko z czasem ostatnimi czasy.
Jednak to, że mnie jeszcze pamiętacie i w dodatku odwiedzacie to .....nie da się opisać.
Asiulka pytałaś o hurt cebulkowy....niestety nic mi o tym nie wiadomo. Ponoć przywożą z Holandii całymi workami i oferują ale w końcu listopada.....ale tylko tyle słyszałam. A z tym naszym językiem śląskim to się zgadza każdy godom inakszy
Ewko też się spotkałam z tą bajką ale już nie pamiętam gdzie.
Tosieńko mam nadzieję, że złość na pogoda Ci już minęła od przedostatniego wpisu.
A ja się podziewam głównie w pracy(pogoda sprzyja więc walczymy do 18 godz.), po pracy godzinka na zegrodce a potem walcza w domu.
Na ta chwilka u mnie już sie robi sucho....przydałby się deszczyk majowy.
Margosiu
Halinko dzięki za miłe odwiedzinki na żywo.
Ja Beatko mosz racja z tym hazokiem. A nie wybierosz sie czasem do mnie?
Jadźko gratuluję
u mnie jeszcze ani jednego pączusia. Czuja, ze pora róż straciłach a między innymi Jadźka Eskimoska i Pastella. Jednak jeszcze ich nie przekreślom i mają ostatnio szansa.
Ewko wszystko OK ale nie z czasem..........stale go brak. Z Floribundy jestem bardzo zadowolona i moje też już ładnie puszczają listki. Pan Tomek ma bardzo ładne jakościowo różyczki.
Polecam również naszego Pawełka xipe -ma świetne iglaczki. Przesyłka wraz z gratisem
wawrzynkiem wilczełyko zapakowana ekstra dotarła w błyskawicznym tempie. Bardzo dziękuję Pawełku. Na razie tylko podlewam bo nie mam czasu ich posadzić.
Teraz trochę tak oczekiwanej wiosny z mojej zegrodki.










Oj ciężko z czasem ostatnimi czasy.
Jednak to, że mnie jeszcze pamiętacie i w dodatku odwiedzacie to .....nie da się opisać.


Asiulka pytałaś o hurt cebulkowy....niestety nic mi o tym nie wiadomo. Ponoć przywożą z Holandii całymi workami i oferują ale w końcu listopada.....ale tylko tyle słyszałam. A z tym naszym językiem śląskim to się zgadza każdy godom inakszy

Ewko też się spotkałam z tą bajką ale już nie pamiętam gdzie.

Tosieńko mam nadzieję, że złość na pogoda Ci już minęła od przedostatniego wpisu.

Na ta chwilka u mnie już sie robi sucho....przydałby się deszczyk majowy.
Margosiu

Halinko dzięki za miłe odwiedzinki na żywo.

Ja Beatko mosz racja z tym hazokiem. A nie wybierosz sie czasem do mnie?
Jadźko gratuluję

Ewko wszystko OK ale nie z czasem..........stale go brak. Z Floribundy jestem bardzo zadowolona i moje też już ładnie puszczają listki. Pan Tomek ma bardzo ładne jakościowo różyczki.
Polecam również naszego Pawełka xipe -ma świetne iglaczki. Przesyłka wraz z gratisem

Teraz trochę tak oczekiwanej wiosny z mojej zegrodki.








