Narine-to ja chcę takie ,których nie mam ,a ten omszony jest cudny
jolciajci- pierwiosnków ci u mnie dostatek mogę sie podzielić jak Ci się tak podobają
Witam Bożenko Dosyć mało wpadam do Ciebie ,ale się poprawię .Chcę Ci pochwalić Twoje prymulki masz ich dużo i są śliczne Ja mam to co dostaje na dzień babci to je póżniej wsadzam w ziemię i jak przetrwają to są Moje dopiero będą kwitły :P
Bogusia -wnuków masz sporo to i prymulek Ci będzie przybywać
Bea lubię te kwiatki bo wcześnie kwitną i dosyć długo dlatego tyle ich u mnie jest
inag1 - jest tyle gatunków ,że u mnie o kolekcji to jeszcze nie można mówić to dopiero kilka sztuk ,ale co roku coś tam przybywa
Bożenko, prymulki ślicznie Ci kwitną, moje od Ciebie też już zaczynają kwitnienie, ale chyba muszę poprawić to sadzenie, pomyliłam kolory i zrobił mi się kolorystyczny bałagan
Warzywka wysiane? W sobotę chyba nieźle Cię przewiało
Ja też mam pomieszane kolorki i w niektórych kępkach nawet po trzy kolory są ale teraz już nie przesadzam bo kwitną A w sobotę zmarzłam do szpiku kości Ale już prawie się obrobiłam ze wszystkim
Zajrzałam, później znowu zajrzałam i........jestem pod wrażeniem. Takie prymulki też mi się marzą. Mam dopiero jedną, ale muszę zacząć oglądać się za innymi.