Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Pozdrowienia z przerwy na drugie śniadanie ;:3 Jest pięknie, cudnie i cieplutko ;:3 Tak miało być do południa ale może na szczęście jak zwykle się pomylili ;:3 ;:3
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

A mnie dziś obudził deszcz, ale to nic i on jest potrzebny, oby ciepło było, ja i tak dziś mam kilka wizyt u doktorow, to na działeczkę pójdę po południu dopiero ;:3
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No - czyli w kwestii skalniakowej odetchnęłaś :D ja jeszcze nie... :;230 Jak u Ciebie kwietnie, niby taka mała odległość nas dzieli, a różnice niebotyczne. Mam nadzieję, że to kwestia kilku dni i rośliny staną się bardziej otwarte na ludzi. W końcu zapowiadają lato na majówkę i ja trzymam za słowo!
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

U mnie też deszcz a właściwie to za dużo powiedziane, coś tam kapie. Z tego powodu ;:170 zakupiłam sobie szczepioną irgę za 28 zł w auchon ;:3 I jeszcze krem nawilżający, odżywiający, regenerujący i oczywiście przeciwzmarszczkowy 8-) w jednym i to za jedyne 30 zł :;230 :;230 No i wiem nareszcie co z moimi różami z rosarium ;:65 Musiałam się dodzwaniać bo na mejla się nie doczekałam. Z tego powodu spóźniłam się na kopane i będą w doniczkach i dopiero w połowie maja :roll: Ale będą! Moje pierwsze internetowe - wyobrażacie to sobie?! Ale jestem zacofana , no nie? Co ja zrobię że lubię dotknąć, powąchać ;:3 W okolicy są tylko róże marki 'róża' a ja już chciałam takie solidne co nic ich nie ruszy i będą pachniały i powtarzały ;:108 No zobaczymy. A jedna kanadyjska co wytrzymuje trzaskające mrozy.
Aniu a tak dokładnie to kogo trzymasz za to słowo? :lol:
Iwonko, jak już pora na doktora to tylko w deszcz. Życzę zdrówka
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No tych, co zapowiadają, a bo ja wiem? :;230 Tu ich raczej nie ma, bo te nasze zaklinania pogodowe to takie - na dwoje babka wróżyła, będzie słonko czy nie będzie, popada czy nie popada... A ja mam chęci nieprzeparte nogi białe napromieniować! W ubiegłym roku to w trakcie pielenia i kopania opaliłam się jak ta lala! Teraz też tak chcę! A Ty nie? :D Wiem, że chcesz, bo widzę, jakie kremy kupujesz. No chyba nie po to, żeby ładnie na półeczce wyglądały :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No taki krem to normalnie na wszystko, po użyciu będziesz jak ta lala i opalać się nie będziesz musiała, a i uważaj bo Cię M nie pozna jak się nawilżysz i odmłodzisz ;:oj , bo ja to już w te kremy mało wierzę :wit
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Dziewczyny trzeba wierzyć bo to połowa sukcesu ;:3
To ten mój krem nie jest jednak doskonały bo zapomniałam że powinien mieć filtr ;:14 Pierwsze słońce obdarza mnie zawsze paskudną pokrzywką :?
adrian90
100p
100p
Posty: 134
Od: 16 paź 2010, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce, świętokrzyskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

jakie piękne tulipany tarda, moje jeszcze nie zakwitły, czekam czekam może na dniach
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek

-- Śr 25 kwi 2012 21:11 --

Witaj Adrian, czyżby moje Kaszuby nie były najzimniejszym miejscem w kraju?! :wit
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izuniu śliczne zawilce. Czy to greckie?
Pozdrawiam Hala
adrian90
100p
100p
Posty: 134
Od: 16 paź 2010, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce, świętokrzyskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

jak widać w tym roku chyba nie. Zresztą ten rok w ogrodzie jest w ogóle jakiś pomieszany. Wszystko jakieś opóźnione, przynajmniej u mnie.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izo, krem na pewno zdziała cuda ;:108 (podobnie jak moja dzisiejsza wizyta u kosmetyczki :wink: )
Te żółte tulipanki bardzo radosne, taka jajkownica (jak mówi małe dziecko). Moje jeszcze nie pokazały się, ale powoli się szykują.
Zawilce mam tylko białe (wiem, powiesz, że to nie kolor). Twoje fajnie się prezentują. Taki zestaw zimnych kolorów.
Twoje-moje dzielżany i szałwie wystartowały :heja
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Opakowanie mi się gdzieś zapodziało ale chyba Halinko to właśnie greckie. Justynko , to jak my się poznamy przy najbliższym spotkaniu?
ba będzie mieć jakiś znak rozpoznawczy ;:3 Ale dziewczyny my tu o kremach a mamy kolegę w towarzystwie a to nie często się zdarza. Adrianie wybacz że zboczyłyśmy z ogrodowych tematów ;:180
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Może być problem :;230 ;:215
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”