Iza moje carskie korony są z każdym rokiem słabsze , jak wszystkie cebulowe . Zastanawiam się czego im brakuje . Papu dostają / azofoskę / , uczucia z mojej strony sporo

, a one nic się nie odwdzięczają

.
Agnieszko sasanki będą rosły . Moje dzisiaj po wczorajszych przenosinach żyją

. Tez dostały dolomitu .
Dzisiaj miałyśmy piękna pogodę . W końcu ciepło ,

i bez tego wstrętnego zimnego wiatru .
Krysiu chyba nie ma ogrodu , żeby nie było strat . Moje róże przycięte do ziemi . Kilka widzę , że wypuszczają małe pączki , a kilka nawet o tym nie myślą

. Poczekam jeszcze trochę i dam im szansę , bo inaczej wylądują na wysypisku

.
Tak brzydkich i tak mało cebulowych kwiatów jeszcze u mnie nie było . Hiacynty 2cm , żonkile na palcach policzyć i w dodatku rachityczne . Tulipany tak jak u Ciebie jeszcze mogą być , ale też wiele chyba jakimś grzybem porażone .
Stopniowo wywalam cebule , bo nie ma co trzymać . Wyrwałam kilka i nie mają w ogóle korzonków .