System grawitacyjnego nawadniania roślin
Re: Nawadnianie - studzienka.
W Castoramie na dziale nawodnienie są maleńkie dziękuję koszt 22zł zakończone 3/4GZ do tego potrzebne będzie kolanko PE25 3/4GW i taśma teflonowa do uszczelnienia. przyłącze jest maleńkie i prawie niewidoczne w trawniku
http://ezbud.pl/images/hurtownia-oferta/GB6910C.jpg
w googlach znalazłem kilka sklepów oferujących taką puszkę
http://sklep.ogrodypatio.pl/index.php?category=243
Są jeszcze takie dziękuję ale mało estetyczne i duże.
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... VR7TXjpx5A
http://ezbud.pl/images/hurtownia-oferta/GB6910C.jpg
w googlach znalazłem kilka sklepów oferujących taką puszkę
http://sklep.ogrodypatio.pl/index.php?category=243
Są jeszcze takie dziękuję ale mało estetyczne i duże.
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... VR7TXjpx5A
Re: Nawadnianie - studzienka.
Witam wszystkich serdecznie, widziałem w gazetce lildla że będzie juto pompa do wody o mocy 1100 w z sterownikiem elektronicznym itp. Pytanie mam tylko jak długi może być wąż przy tej mocy żeby można było powiedzieć że się ma ciśnienie a nie ledwo kapało na końcu?:D bo totalnie nie mam wyczucia jeśli o to chodzi a cena jest fajna więc chcę ją kupić:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 30 cze 2011, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nawadnianie - studzienka.
najpierw się zastanów czy ona jest odpowiednią dla ciebie. Za ta kwotę to można jakąś przyzwoitą podwodną kupić a z tą może być problem z deszczem
Nawadnianie działki
Jakiego typu system nawadniania najlepiej zastosować?
Chce nawodnic niewielki ogrodek warzywny (ogorki, marchew, buraki itp).
Całość miała by być podłączona do istniejącego już automatycznego systemu nawadniania ogrodu jako osobna sekcja.
Czy lepsze wiszące mikrozraszacze mikrozraszacze zamontowane na rurze ok 1,5-2m nad ziemią, gesto porozciagane linie kroplujace, a moze cos innego??
Chce nawodnic niewielki ogrodek warzywny (ogorki, marchew, buraki itp).
Całość miała by być podłączona do istniejącego już automatycznego systemu nawadniania ogrodu jako osobna sekcja.
Czy lepsze wiszące mikrozraszacze mikrozraszacze zamontowane na rurze ok 1,5-2m nad ziemią, gesto porozciagane linie kroplujace, a moze cos innego??
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4880
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: nawadnianie ogródka warzywnego
Z mojego niewielkiego doświadczenia mogę powiedzieć że części warzyw nie należy podlewać po liściach a więc zraszaczy bym nie polecała.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 16 maja 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wroclaw
witam,
posiadam ogródek działkowy i studnię. ponieważ odległość od studni do obiektów podlewanych jest dość spora (w dodatku droga naszpikowana jest przeszkodami), pomyślałem, iż można by sobie sprawę ciuta uprościć:
obok studni stawiam beczkę/większe wiadro/itp. z odpływem. jakoś na wysokości 1 - 1.5 metra (abym był w stanie łatwo dolewać wody)
z beczki ciągnę wąż pod grządki
na końcu węża umieszczam jakieś sitko (w celu rozproszenia strumienia wody)
różnica poziomów między beczką (odpływ) a grządkami wynosi około 2m (działka spadzista)
odległość od beczki do grządek wynosi około 30 metrów
zasada działania: przy beczce stoję ja, a na drugim końcu instalacji pomocnik. i jak ja dolewam do beczki to na drugim końcu leci woda. i teraz się zastanawiam, czy taka konstrukcja ma prawo bytu? czy ciśnienie "przepcha" wodę do grządek czy raczej będzie problem z przepustowością i woda będzie szła jak "krew z nosa"
z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i porady
chyba, że ma ktoś inny pomysł, jak uprościć zabawę z podlewaniem (na działce nie mam podpięcia do prądu).
posiadam ogródek działkowy i studnię. ponieważ odległość od studni do obiektów podlewanych jest dość spora (w dodatku droga naszpikowana jest przeszkodami), pomyślałem, iż można by sobie sprawę ciuta uprościć:
obok studni stawiam beczkę/większe wiadro/itp. z odpływem. jakoś na wysokości 1 - 1.5 metra (abym był w stanie łatwo dolewać wody)
z beczki ciągnę wąż pod grządki
na końcu węża umieszczam jakieś sitko (w celu rozproszenia strumienia wody)
różnica poziomów między beczką (odpływ) a grządkami wynosi około 2m (działka spadzista)
odległość od beczki do grządek wynosi około 30 metrów
zasada działania: przy beczce stoję ja, a na drugim końcu instalacji pomocnik. i jak ja dolewam do beczki to na drugim końcu leci woda. i teraz się zastanawiam, czy taka konstrukcja ma prawo bytu? czy ciśnienie "przepcha" wodę do grządek czy raczej będzie problem z przepustowością i woda będzie szła jak "krew z nosa"
z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne odpowiedzi i porady
chyba, że ma ktoś inny pomysł, jak uprościć zabawę z podlewaniem (na działce nie mam podpięcia do prądu).
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 19 lis 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie
Re: nawadnianie grządek
W podobny sposób spuszczam w jesieni wodę z beczki (200l.) na deszczówkę. Różnica poziomów mniejsza, bo około metra, ale woda rzeczywiście leci jak krew z nosa. Do podlewania drzewek, gdzie może lecieć słabo, ale długo się nadaje, ale obawiam się, że z sitka ledwie będzie kapać.
Według mnie lepiej kupić jakąś tanią pompę do wody, wpuszczać ją do studni i tak podlewać.
Według mnie lepiej kupić jakąś tanią pompę do wody, wpuszczać ją do studni i tak podlewać.
Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
Mój ogródek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 16 maja 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wroclaw
Re: nawadnianie grządek
dzięki za odpowiedź. mizernego ciśnienia się obawiałem. węża mam, to chyba najlepiej jak kiedyś się wybiorę i sprawdzę, jak to się sprawuje w praktyce. wąż dość szeroki, więc i przepustowość powinna być jako taka. jeśli rezultaty będą mizerne, to chyba pozostanę przy slalomie z konewką
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 19 gru 2005, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: nawadnianie grządek
A ja twierdzę, że będzie dobrze, z tym, że będziesz podlewał końcówką węża bez sitka.
Ja podobną metodą podlewam. Mam beczkę stalową wysokości 2,0m i pojemności około 450l.
Jest to woda deszczówka i podlewam nią, aby ją wykorzystać. Uważam nawet, że takie podlewanie bezpośrednio pod roślinę/y jest lepsze i oszczędniejsze, aniżeli podlewanie sitkiem. Co prawda trwa trochę dłużej, ale efekt lepszy.
Ja mam wodę z sieci ogrodowej, ale deszczówka jest dużo lepsza do nawadniania. Tym bardziej, że ustana i nie tak zimna jak z sieci ogrodowej.
Ja podobną metodą podlewam. Mam beczkę stalową wysokości 2,0m i pojemności około 450l.
Jest to woda deszczówka i podlewam nią, aby ją wykorzystać. Uważam nawet, że takie podlewanie bezpośrednio pod roślinę/y jest lepsze i oszczędniejsze, aniżeli podlewanie sitkiem. Co prawda trwa trochę dłużej, ale efekt lepszy.
Ja mam wodę z sieci ogrodowej, ale deszczówka jest dużo lepsza do nawadniania. Tym bardziej, że ustana i nie tak zimna jak z sieci ogrodowej.
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 19 lis 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie
Re: nawadnianie grządek
Bez sitka oczywiście będzie jako - tako, ale na zasadzie, że podlewamy każdą roślinkę osobno (z tym osobno może przesadziłem, położyć wąż i niech się sączy jakiś czas, aż nawodni okolicę). Ale z sitkiem byłoby i szybciej i wygodniej.
Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
Mój ogródek
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 577
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Witam serdecznie!
Potrzebuje pomocy aby uruchomić nawadnianie uprawy ogórków. Na dniach zakupie 1000mb taśmy kroplującej, posiadam 2000l zbiornik w ocynku i do tego pompka elektryczna? Czy ktoś w ten sposób nawadnia? Jakieś doświadczenia oraz wskazówki miło wskazane.
Pytanie dlaczego tak chce zrobić mimo że w instalacji wodociągowej mam 2 bary, ponieważ najbardziej zależy mi na nawożeniu uprawy.
Potrzebuje pomocy aby uruchomić nawadnianie uprawy ogórków. Na dniach zakupie 1000mb taśmy kroplującej, posiadam 2000l zbiornik w ocynku i do tego pompka elektryczna? Czy ktoś w ten sposób nawadnia? Jakieś doświadczenia oraz wskazówki miło wskazane.
Pytanie dlaczego tak chce zrobić mimo że w instalacji wodociągowej mam 2 bary, ponieważ najbardziej zależy mi na nawożeniu uprawy.
-
- 100p
- Posty: 191
- Od: 9 cze 2012, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Taśma kroplująca - nawadnianie uprawy ogórków.
Witam, właśnie znalazłem twój watek dotyczący podlewania i nawożenia przez linie kroplujące. Sam zadałem to pytanie, ale odzewu jakoś nie było. W którymś z wątków o ogórkach widziałem, że zrobiłeś coś sam w tym kierunku. A ja ostatnio zafundowałem sobie coś takiego:

Ten dozownik działa przy wydajności 0,5-3,0 m3/h. Ćwiczę na razie regulację tego, tak aby rozrobiony nawóz wyciągnęło podczas jednego cyku podlewania. Dodatkowo do każdej linii założyłem zaworek (też na zdjęciu) żeby podlewać tylko konkretne rzędy roślin.
Wcześniej przepompowywałem wodę przez nieduży zbiornik z nawozem. Średnio roztwór miał zadane 0,5%, ale tak naprawdę to na początku było więcej a później to lała się już sama woda. A teraz to zobaczymy. Na razie nie podlewam, bo leje z nieba strasznie.
Pozdrawiam

Ten dozownik działa przy wydajności 0,5-3,0 m3/h. Ćwiczę na razie regulację tego, tak aby rozrobiony nawóz wyciągnęło podczas jednego cyku podlewania. Dodatkowo do każdej linii założyłem zaworek (też na zdjęciu) żeby podlewać tylko konkretne rzędy roślin.
Wcześniej przepompowywałem wodę przez nieduży zbiornik z nawozem. Średnio roztwór miał zadane 0,5%, ale tak naprawdę to na początku było więcej a później to lała się już sama woda. A teraz to zobaczymy. Na razie nie podlewam, bo leje z nieba strasznie.
Pozdrawiam
Marcin
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 7 wrz 2011, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubartów a raczej okolica
Re: Taśma kroplująca - nawadnianie uprawy ogórków.
ja kiedyś nawadniałam taśmami kroplującymi z beczki 1000 l ale bez pompy, tylko pole było pod małym ukosem. nie powiem że to było złe, ale miało mały minus - za wolno szło. 600 l wody szło ok 2-2,5 ha, czterema wężami o dł ok 80 m. Ty z tego co piszesz posiadasz pompę więc może szybciej będzie płynąć woda.
Joanna
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 kwie 2011, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Nawadnianie ogrodu wodą ze studni lub innego zbiornika
Witam,
Czekam na poprawę pogody i biorę się za system nawadniania w swoim ogrodzie. Zrobiłem już projekt wiem ile muszę zastosować zraszaczy itd. Chciałbym jednak wykorzystać studnie z deszczówką do podlewania. Wiem że muszę zastosować pompę (nie wiem dokładnie jaką więc pytam również oto) nie wiem natomiast jak to wygląda z podłączeniem jej do systemu i sterownika...
Proszę o pomoc!
Czekam na poprawę pogody i biorę się za system nawadniania w swoim ogrodzie. Zrobiłem już projekt wiem ile muszę zastosować zraszaczy itd. Chciałbym jednak wykorzystać studnie z deszczówką do podlewania. Wiem że muszę zastosować pompę (nie wiem dokładnie jaką więc pytam również oto) nie wiem natomiast jak to wygląda z podłączeniem jej do systemu i sterownika...
Proszę o pomoc!
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 1 mar 2011, o 19:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
- Kontakt:
Re: nawadnianie ogrodu a studnia deszczowa
Witam,
a czy deszczówka będzie w jakiś sposób filtrowana tak aby nieczystości nie dostały się do elektrozaworów i zraszaczy?
i jeszcze pytanie...czym będzie Pan podlewał w czasie suszy kiedy opadów nie będzie?
Pozdrawiam
a czy deszczówka będzie w jakiś sposób filtrowana tak aby nieczystości nie dostały się do elektrozaworów i zraszaczy?
i jeszcze pytanie...czym będzie Pan podlewał w czasie suszy kiedy opadów nie będzie?
Pozdrawiam