u Lesi cz. 2
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu u mnie na jednej Erotice pokazał się maleńki pączuś druga chyba nieżywa
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: u Lesi cz. 2
Oglądałam róże u Kalisiaka - ale te, które mnie najbardziej interesowały (angielki) były dość zabiedzone, zresztą optymistycznie wierzę, że może stanie się cud i wszystkie róże odbiją...

Na pewno nowych będzie dostawa przed długim weekendem. Widziałam te sadzonki w Łomiankach, są tak śliczne, że sama bym kupiła, tylko miejsca mi brak.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, to są wielkokwiatowe, a te najbardziej ucierpiały tej zimy. Dlatego ja staram się ich nie kupować.
Ale wytrzymaj jeszcze trochę. Może się obudzą?
Ale wytrzymaj jeszcze trochę. Może się obudzą?
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Gosiu - Barkarole i Erotika, mają też kompletnie ciemne (brązowe) przekroje łodyg i są suche
może jedynie coś odbić od miejsca szczepienia, ale póki co nie widzę nic.... Zresztą pytanie, czy może zdobić róża, która co roku u mnie mocno podmarza, w efekcie kwitnie na jednym pędzie a w sezonie ma 1-3 kwiaty? Kwiaty są przepiękne, uwielbiam je, Erotika w pełni zasługuje na swoją nazwę i ten zapach, dosłownie rozpala zmysły. Na razie daję im czas, ale mam coraz mniej złudzeń.
Asiu - to oznacza, że Erotiki na nasze ząbkowskie klimaty się nie nadają. Z tego co kojarze, obie rok w rok mamy problem z zimowaniem tych róż. Jak pisałam na razie poczekam.
Majko - dziś będę przejeżdżała przez Łomianki i po cichu liczę, że uda się mi zajrzeć do Świata Róż.Na razie spróbuję się wstrzymać z zakupami, zobaczę ile będę miała miejsca po zimowych stratach
(potencjalnie miejsce jest dla 2-5 krzewów).
Gosiu Margo - dokładnie planuję zrobić tak jak radzisz

Asiu - to oznacza, że Erotiki na nasze ząbkowskie klimaty się nie nadają. Z tego co kojarze, obie rok w rok mamy problem z zimowaniem tych róż. Jak pisałam na razie poczekam.
Majko - dziś będę przejeżdżała przez Łomianki i po cichu liczę, że uda się mi zajrzeć do Świata Róż.Na razie spróbuję się wstrzymać z zakupami, zobaczę ile będę miała miejsca po zimowych stratach
(potencjalnie miejsce jest dla 2-5 krzewów).
Gosiu Margo - dokładnie planuję zrobić tak jak radzisz
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Erotika

przycinanie Eden Rose i płakanie co się stało z pięknym dużym krzewem... choć pąki są

New Dawn przezimowała nawet dobrze, ale musiałam ją przyciąć bardzo mocno aby wyprowadzić na pergolę... pewnie kwitnąć spektakularnie nie będzie w tym sezonie

White rose, okrywowa też nisko cięta

Na koniec królowa - Mme Hardy, nic jej nie zaszkodziły mrozy i wiosenne przymrozki, dodam dla ułatwienia, że nawet kopca porządnego nie miała...

I ogólny widok na powiększone rabaty


przycinanie Eden Rose i płakanie co się stało z pięknym dużym krzewem... choć pąki są

New Dawn przezimowała nawet dobrze, ale musiałam ją przyciąć bardzo mocno aby wyprowadzić na pergolę... pewnie kwitnąć spektakularnie nie będzie w tym sezonie

White rose, okrywowa też nisko cięta

Na koniec królowa - Mme Hardy, nic jej nie zaszkodziły mrozy i wiosenne przymrozki, dodam dla ułatwienia, że nawet kopca porządnego nie miała...

I ogólny widok na powiększone rabaty

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: u Lesi cz. 2
Jak jest sucha to faktycznie może już nie odbić. Szkoda jej ale mi bardziej podoba się Barcarole - ta aksamitna czerń pąka - nie ma jej u żadnej innej róży.
Sprawdziłaś w kopczyku?
Sprawdziłaś w kopczyku?
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Resztę fotek wkleję w przyszłym tygodniu, będą bardziej wiosenne i optymistyczne.
W ogrodzie udało się mi zrobić prawie wszystko co zaplanowałam - zostało mi nawiezienie, ale nigdzie nie mogę kupić granulowanego krowiego g... Czekam też na dosłanie truskawek od Markiewicza.
Przy okazji wyszło, że niestety część roślin muszę przesadzić, bo rośliny niskie, które były kiedyś z przodu rabaty teraz rosną na środku rabaty i nijak mają się do ogólnego planu nasadzeń.
-- Cz 26 kwi 2012 08:59 --
Gosiu - sprawdzałam, na razie nic widać, zresztą ona już była po przejściach poprzednich zim. Szukałam już zastępczych czerwonych terminatorek, ale póki co żadna nie wydaję mi się godną następczynią zarówno Erotiki jak i Barkarole
W ogrodzie udało się mi zrobić prawie wszystko co zaplanowałam - zostało mi nawiezienie, ale nigdzie nie mogę kupić granulowanego krowiego g... Czekam też na dosłanie truskawek od Markiewicza.
Przy okazji wyszło, że niestety część roślin muszę przesadzić, bo rośliny niskie, które były kiedyś z przodu rabaty teraz rosną na środku rabaty i nijak mają się do ogólnego planu nasadzeń.
-- Cz 26 kwi 2012 08:59 --
Gosiu - sprawdzałam, na razie nic widać, zresztą ona już była po przejściach poprzednich zim. Szukałam już zastępczych czerwonych terminatorek, ale póki co żadna nie wydaję mi się godną następczynią zarówno Erotiki jak i Barkarole
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: u Lesi cz. 2

Nawozy możesz zamawiać przez sklepy internetowe, a może Kalisiak ma.W Radzyminie widziałam.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Asia, a resztę róż miało większe kopce?
Moje w tym roku miały bardzo mizerne.
Może o to własnie chodzi?
Eden się puszcza, zobaczymy czy coś z niego jeszcze będzie
Moje w tym roku miały bardzo mizerne.
Może o to własnie chodzi?
Eden się puszcza, zobaczymy czy coś z niego jeszcze będzie
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu zajrzałam do Twojego ogrodu, jest bardzo ciekawy, masz róże, które uwielbiam. Mme Hardy to moja wielka miłość
tym bardziej nie mogę przegapić jej kwitnienia u Ciebie.

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: u Lesi cz. 2
Asiu, kupiłam dzisiaj u Kal.. angieleczkę William Morris.
Pozdrawiam weekendowo
Pozdrawiam weekendowo

- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Majko - doskonale kojarzę sklep, regularnie raz na 2-3 miesiące przejeżdzam obok niego (już od trzech lat), jadą do/wracając od teściów, ale dopiero teraz udało się mi zajrzeć. (M. zawsze marudzi, że będziemy stać w korku w Łomiankach, spóźnimy się itp., albo jest np. niedziela).
Zajrzeć - to jest odpowiednie słowo, bo dostałam słownie 15 minut i starczyło mi czasu tylko na róże.
Rzeczywiście piękne sadzonki, kupiłam Crown Proncess Margareta i Piano a potem wysłuchiwałam od M., że to kompletna głupota kupować róże mając przed sobą podróż. W sumie to miał rację, wiozłam potem te róże ponad 1000 km, dzielnie przetrwały nasze wakacjo-urlop.
Gosiu - prawie wszystkie róże miały kopce za wyjątkiem okrywowych, Mme Hardy - ale one były dość mocno obsypane korą. U mnie najwięcej szkód zrobiły przymrozki wiosenne, powyżej kopców - wydaje mi się też, że za wcześnie zdjęłam agrowłókninę.
Asiu - witaj, kwitnienie Mme zapowiada się spektakularne, to róża, która najlepiej przeimowała u mnie w ogrodzie i ma masę przyrostów. Do tego już jest opleciona przez powojnik Alioushka, bardzo lubię takie różano-powojnikowe połączenie, a po przekwitnięciu Mme nadal będzie efektownie wyglądać.
Wando - ja na pewno jeszcze kilka razy odwiedzę Kobyłkę, ale jak zapłacimy ratę za samochód... Na razie robię listę rezerwową na miejsce róż, które słabo przezimowały. William Morris jest piękny, oglądałam go w Łomiankach. Ja szukam bardziej w czerwieni - myślałam o Tess of the d'Ubervilles albo LD Braithwaite, ale jest tyle pięknych austinek, że ciężko jest zdecydować.
Zajrzeć - to jest odpowiednie słowo, bo dostałam słownie 15 minut i starczyło mi czasu tylko na róże.
Rzeczywiście piękne sadzonki, kupiłam Crown Proncess Margareta i Piano a potem wysłuchiwałam od M., że to kompletna głupota kupować róże mając przed sobą podróż. W sumie to miał rację, wiozłam potem te róże ponad 1000 km, dzielnie przetrwały nasze wakacjo-urlop.
Gosiu - prawie wszystkie róże miały kopce za wyjątkiem okrywowych, Mme Hardy - ale one były dość mocno obsypane korą. U mnie najwięcej szkód zrobiły przymrozki wiosenne, powyżej kopców - wydaje mi się też, że za wcześnie zdjęłam agrowłókninę.
Asiu - witaj, kwitnienie Mme zapowiada się spektakularne, to róża, która najlepiej przeimowała u mnie w ogrodzie i ma masę przyrostów. Do tego już jest opleciona przez powojnik Alioushka, bardzo lubię takie różano-powojnikowe połączenie, a po przekwitnięciu Mme nadal będzie efektownie wyglądać.
Wando - ja na pewno jeszcze kilka razy odwiedzę Kobyłkę, ale jak zapłacimy ratę za samochód... Na razie robię listę rezerwową na miejsce róż, które słabo przezimowały. William Morris jest piękny, oglądałam go w Łomiankach. Ja szukam bardziej w czerwieni - myślałam o Tess of the d'Ubervilles albo LD Braithwaite, ale jest tyle pięknych austinek, że ciężko jest zdecydować.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Jak już pisałam wcześniej byliśmy na kilku dniowym wyjeździe - wróciłam i doznałam szoku jak wszystko wyrosło, zakwitły drzewa owocowe, zarówno Erotika jak i Barkarole mają pąki
Nie przyjęło się za to kilka sadzonek poziomek i truskawek (nie miał kto podlewać w te upały po posadzeniu), dzisiejszy dzień rozpoczęłam od podlewania... Nie wiem czy cokolwiek wykiełkuje z dosianej trawy, na dobrą sprawę można by lać i lać wodą.
Rosarium uznało reklamację i zwróciło pieniądze - ja jestem pod wrażeniem, myślałam, że poślą mnie na drzewo. Pełen szacun.
A teraz kilka zaległych fotek:




Kwitnące wiśnia Łutówka, jabłoń kosztela, magnolia Susan




Nie przyjęło się za to kilka sadzonek poziomek i truskawek (nie miał kto podlewać w te upały po posadzeniu), dzisiejszy dzień rozpoczęłam od podlewania... Nie wiem czy cokolwiek wykiełkuje z dosianej trawy, na dobrą sprawę można by lać i lać wodą.
Rosarium uznało reklamację i zwróciło pieniądze - ja jestem pod wrażeniem, myślałam, że poślą mnie na drzewo. Pełen szacun.
A teraz kilka zaległych fotek:




Kwitnące wiśnia Łutówka, jabłoń kosztela, magnolia Susan



- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: u Lesi cz. 2


Pozdrawiam fankę szczypiorku, witaj w klubie hhihihi
Ja już swój zajadam z serkiem wiejskim i rzodkiewką
