Mag...iczny Ogród - mag cz.1
Madziu masz przepiękny ogród taki ma....larski, już zaglądałam tu wcześniej, i szczególnie te pierwsze (już po łąkowe ;) ) nastrojowe zdjęcia zrobiły na mnie szczególne wrażenie. Ogromną przyjemnością będzie go teraz zobaczyć w kolejnych fazach rozwoju.
Ps. A gdyby na trawniku zamiast trawy - macierzankę piaskową? Jako zadarnienie? Może w lecie wytrzyma?
Ps. A gdyby na trawniku zamiast trawy - macierzankę piaskową? Jako zadarnienie? Może w lecie wytrzyma?
Edyta
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Witaj Edytko w moim ogrodzie, bardzo się cieszę, że Ci się podoba.
Takie opinie motywują mnie do dalszej walki z żywiołem, bo przyznam się, że czasami przychodzą chwile zwątpienia. Myślałam już o macierzance i jest też jakaś odmiana rumianku, taka zadarniająca. Ale na razie to za duże połacie tego mojego "trawnika" (po deszczyku wygląda na prawdę ładnie). Dopiero jak go trochę okroję i reszta będzie już jako tako zagospodarowana, to i na niego przyjdzie czas. A te fotki, o których piszesz to też i moje ulubione - zwykły przypadek, zachodzące słońce tak wszystko pięknie podświetliło.
Edytko, a to reszta z tej wieczornej serii:


Edytko, a to reszta z tej wieczornej serii:



A wiecie też mam takie miejsce, gdzie uwielbiam robić zdjęcia po południu i wieczorem, bo tam jest takie miękkie światło. I się zastanawiam, czy to ja jestem sfiksowana na tym punkcie, czy to jeszcze normalność. Koło domu nie bardzo jest ten klimat, bo to natłok domów, więc każdy sąsiad trochę świat zasłania.
Ale twoje zdjęcia są trudno to określić - to nie tylko światło, ale i dobór roślin, świetnie.
Ale twoje zdjęcia są trudno to określić - to nie tylko światło, ale i dobór roślin, świetnie.
Edyta
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Runianka lubi wilgotne i raczej półcieniste miejsca, nie wiem, czy wytrzyma twoje warunki. Raczej już macierzanka. Lubi sucho i pięknie pachnie 
Oj, jak tam u ciebie wspaniale, bardzo pięknie i nastrojowo. Powiedz, jak sadziłaś Rh? W kwaśniej ziemi? A paprocie tuż obok w tej samej? A inne rośliny? Poproszę o dokładny instruktaż, bo mam w donicy azalię i muszę coś z nią zrobić
A jedyne miejsce znalazłam na nieco piaszczystej, wschodniej stronie domu i na pewno nie jest tam kwaśno 
Aaaa, jeszcze paprocie. Piękne, dorodne, wspaniałe! To jednak niesprawiedliwe, ty ich nie chcesz, więc rosną ci jak głupie, a ja bym je wszystkie chciała, bo te kilka sztuk, które posadziłam w ubiegłym roku ledwie, ledwie wychylają pączki z ziemi i nie wiem, czy w ogóle wyrosną, nie mówiąc już nawet o rozrastaniu się
I gdzie tu sprawiedliwość??? 

Oj, jak tam u ciebie wspaniale, bardzo pięknie i nastrojowo. Powiedz, jak sadziłaś Rh? W kwaśniej ziemi? A paprocie tuż obok w tej samej? A inne rośliny? Poproszę o dokładny instruktaż, bo mam w donicy azalię i muszę coś z nią zrobić


Aaaa, jeszcze paprocie. Piękne, dorodne, wspaniałe! To jednak niesprawiedliwe, ty ich nie chcesz, więc rosną ci jak głupie, a ja bym je wszystkie chciała, bo te kilka sztuk, które posadziłam w ubiegłym roku ledwie, ledwie wychylają pączki z ziemi i nie wiem, czy w ogóle wyrosną, nie mówiąc już nawet o rozrastaniu się


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Nalewko witaj w ogrodzie! Dzięki za wizytę. Pytasz o Rh, no cóż moje piaski są już z natury kwaśne, więc ten jeden problem mi odpada. Ale dopóki nie posadziłam ich w mieszaninie kwaśnego torfu, kompostu i kory sosnowej strasznie się męczyły. Dotychczas wszystkie rosły w pełnym słońcu (dopiero teraz powoli gdzieniegdzie pojawia się troszkę cienia) i tylko dzięki takiemu podłożu i regularnemu podlewaniu jestem w stanie zapewnić im jako takie warunki. Daleko im jednak do dobrych, bo wiatry szaleją tu prawie bez przerwy. A azalie lubią takie samo podłoże, ale więcej słonka.
A paprocie, no cóż niedługo się zdziwisz! Ja na moje czekałam trzy lata, ciągle dosadzając, bo nic nie było - tak samo jak u Ciebie. A jak się już dobrze ukorzeniły to tak eksplodowały pewnego lata, że natychmiast straciłam nad nimi kontrolę.
Wszystkie rośliny staram się dobierać według kształtu i koloru, czyli co gdzie mi pasuje i poza Rh, przyznam się szczerze, nie zwracam uwagi na wymogi glebowe.
Gizuniu, bo to jest właśnie ta magia wieczoru na łonie natury, jeszcze do tego aromatyczna herbatka, albo kieliszeczek naleweczki i full szczęścia.
A paprocie, no cóż niedługo się zdziwisz! Ja na moje czekałam trzy lata, ciągle dosadzając, bo nic nie było - tak samo jak u Ciebie. A jak się już dobrze ukorzeniły to tak eksplodowały pewnego lata, że natychmiast straciłam nad nimi kontrolę.

Wszystkie rośliny staram się dobierać według kształtu i koloru, czyli co gdzie mi pasuje i poza Rh, przyznam się szczerze, nie zwracam uwagi na wymogi glebowe.

Gizuniu, bo to jest właśnie ta magia wieczoru na łonie natury, jeszcze do tego aromatyczna herbatka, albo kieliszeczek naleweczki i full szczęścia.
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Oj tak....mag pisze:Zwłaszcza jak słońce zachodzi w ciepłych barwach, wokół cisza i wieczorne kwiaty upajająco pachną... prawda Alu?



Nalewka pisze: Aaaa, jeszcze paprocie. Piękne, dorodne, wspaniałe! To jednak niesprawiedliwe, ty ich nie chcesz, więc rosną ci jak głupie, a ja bym je wszystkie chciała, bo te kilka sztuk, które posadziłam w ubiegłym roku ledwie, ledwie wychylają pączki z ziemi i nie wiem, czy w ogóle wyrosną, nie mówiąc już nawet o rozrastaniu sięI gdzie tu sprawiedliwość???
Podpisuję się obiema rękmi... Ja też zasadziłam kilka paproci i jakoś niezbyt one narowiste...

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Gabrysiu-Giziu, uwierz we własne siły, popatrz na swój ogród - przecież Ty też tak robisz! Tylko moje już rosną parę lat, a Twoje to jeszcze przedszkolaki. Moje nowe nasadzenia też nie zawsze okazują się szczęśliwe, ale jak już zielsko podrośnie i wybarwi się odpowiednio, to dopiero można ocenić czy eksmisja czy pobyt stały.
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Dziś pospacerowałam po Twoim ogrodzie i jestem pod wrażeniem. Czy jesteś malarką? Masz świetne wyczucie koloru i formy. Bardzo Ci tego zazdroszczę. Ponieważ mnie takich talentów Bozia poskąpiła, będę podglądać i ściągać do siebie.
Piszesz, że trawnik porasta perz /to tak jak u mnie
/, powiedz w jaki sposób oddzielasz rabaty?
Pozdrawiam gorąco Dorota
Piszesz, że trawnik porasta perz /to tak jak u mnie

Pozdrawiam gorąco Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Danio, cieszę się, że mnie odwiedziłaś, dziękuję! To fakt, troszkę tam sobie czasami maluję, kiedyś miało to się nawet stać moim "zawodem", ale wybrałam inaczej. Pytasz o perz. Na granicy wkopuję w ziemię czarną folię budowlaną na głębokość jakichś 20 cm i ok 10 cm zostawiam na wierzchu. Następnie ten sterczący pas odginam na "trawnik" i maskuję kamieniami
Tak jak na historycznym już zdjęciu katalpy - teraz przysiadł pod nią Andrzejek (Andre le Notre), pod tymi kamieniami jest odwinięta folia - jak krety nie zrobią dziury, to nic nie przerasta.
Tak jak na historycznym już zdjęciu katalpy - teraz przysiadł pod nią Andrzejek (Andre le Notre), pod tymi kamieniami jest odwinięta folia - jak krety nie zrobią dziury, to nic nie przerasta.
