Przyszłam ledwo żywa z ogrodu ; ryłam szpadlem kolejny raz rabatę , ta cholerna glina mnie wykończy ...chyba będę robić gliniane donice ...popyt by na nie zapewne był . Przesadziłam funkie , bodziszki i języczki oraz jakieś korzenie ...chyba mięty .
Uwielbiam to zmęczenie , ale radość i satysfakcja ...bezcenne

. Jutro jeszcze wokół oczka mała kosmetyka - wyzbierać noski klonowe - jak ja nie cierpię tej dłubaniny

. Nie wiem , ale klony i jesiony akurat nie moje , a liści z nich mam pełno tylko ja w swym ogrodzie .
Elizo ...witaj

...tak dawno Cię nie było

. Ale już jesteś i to cieszy ...

. Tak ...magnolia to potężne drzewo , w końcu ma ponad czterdzieści lat .
Gosiu...no , popatrz , jak to jest , co powinno stać , to się kładzie - leży plackiem ...a Twoja miodunka powinna stać

...na baczność , bo ma rosnąć w cieniu ..albo w półcieniu . U mnie rośnie w półcieniu ...słońce jest filtrowane ....

.
Olgo ...witaj serdecznie Miły Gościu i ...usiądź , proszę pod rozłożystą magnolią , kontemplując się jej widokiem , tudzież zapachem

.
Pierwiosnki bez problemu wzeszły , ale np. Vialii i Gold Lace rosną powoli . Kandelabrowy natomiast już dzisiaj posadziłam na rabatę primulkową . Trzeba dużo cierpliwości i ...dobrą ziemię do wysiewów .
Gosiu ...sadziec powinien wyjść kwiecień - maj ...poczekaj jeszcze ...bo on kwitnie w lecie ..to ma czas .
Jaki masz ten sadziec ; konopiasty , purpurowy , czekoladowy , czy plamisty ? O ile pamiętam , to go pokazywałaś i to chyba odmiana konopiastego , prawda ?