Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Przychylam się do pytania Małgosi? CO tzn reanimacja róż???
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Aniu bardzo kolorowy początek sezonu i optymistyczny.
Ja mam jednego maleńkiego konwalnika i całkiem znośnie przeżył zimę. no ale był zasypany liśćmi i śniegiem i gałązkami.

Ja mam jednego maleńkiego konwalnika i całkiem znośnie przeżył zimę. no ale był zasypany liśćmi i śniegiem i gałązkami.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Też bym się z chęcią dowiedziała na czym to polega.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Kochani, chwilowy brak czasu (jak zwykle przed świętami
), nadrobię wszystko po niedzieli
A teraz chciałabym wszystkim Wam życzyć Wspaniałych, Niezapomnianych Świąt Wielkanocnych, w gronie rodziny i przyjaciół, tych forumowych też


A teraz chciałabym wszystkim Wam życzyć Wspaniałych, Niezapomnianych Świąt Wielkanocnych, w gronie rodziny i przyjaciół, tych forumowych też

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Jeny, gdzie nie zajrzę tam piekne kartki świątecznie zrobione we własnym ogródku 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Aniu,zdrowych i pogodnych świąt.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Wiosna przyszła i znów brakło mi czasu
Częściowo działam w ogrodzie, częściowo w domu i częściowo na blogu.
Po kilku latach obserwacji przyszła pora na uzupełnienie opisów róż. To jednak nie taka prosta sprawa, siedzę w zdjęciach z kilku sezonów, sprawdzam jak długo trwa kwitnienie danej odmiany, jak długo utrzymywały się kwiaty, jak rosły krzewy.. itd.
W ogrodzie miałam sporo pracy przy drzewie, zrobiliśmy zapasy na zimę
, trzeba było zrobić miejsce na przywiezione drewno, poukładać je i potem znów sprzątnąć ogród.
Przeniosłam także gruz w inne miejsce, zasypałam go ziemią i w ten sposób powstanie rabatka
Tylko tyle tego było

A tu już zrobiony porządek





To na huśtawkę, na wymianę

Teraz jestem na etapie przekładania cegieł i innych materiałów, które nam zostały po budowie.
Jutro zostanie przeniesienie roboczego piasku w inne miejsce.
I już..
A w weekend majowy rozpoczniemy kolejne prace

Częściowo działam w ogrodzie, częściowo w domu i częściowo na blogu.
Po kilku latach obserwacji przyszła pora na uzupełnienie opisów róż. To jednak nie taka prosta sprawa, siedzę w zdjęciach z kilku sezonów, sprawdzam jak długo trwa kwitnienie danej odmiany, jak długo utrzymywały się kwiaty, jak rosły krzewy.. itd.
W ogrodzie miałam sporo pracy przy drzewie, zrobiliśmy zapasy na zimę

Przeniosłam także gruz w inne miejsce, zasypałam go ziemią i w ten sposób powstanie rabatka

Tylko tyle tego było


A tu już zrobiony porządek
To na huśtawkę, na wymianę

Teraz jestem na etapie przekładania cegieł i innych materiałów, które nam zostały po budowie.
Jutro zostanie przeniesienie roboczego piasku w inne miejsce.
I już..

A w weekend majowy rozpoczniemy kolejne prace

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Coś tam się w końcu zabiera do kwitnienia, ale ze sporym opóźnieniem












-- Wt 24 kwi 2012 12:39 --







ułudka o Evuni




miodunki jednak wylazły



i młoda balkonówka


-- Wt 24 kwi 2012 12:39 --
ułudka o Evuni

miodunki jednak wylazły

i młoda balkonówka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
No to roboty Wam sie nazbierało mnogo i zawsze wszystko na raz się dzieje .Wiosenne Aniu fajnie powychodziły i ciesza oko .Jednak przy takim blogu jest mnóstwo pracy i nie można sie rozdwoić .
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Zrobiliście Aniu kawał dobrej roboty,teraz tylko cieszyć się i rozkoszować wiosennymi widokami,których nic już nie przesłania. A widoczki niczego sobie.Oglądając Twoje stokrotki aż zatęskniłam za nimi (i pomyśleć ,że jeszcze niedawno traktowałam je jak chwasty)-wyobraź sobie ,że nawet jedna kępa mi się nie uchowała. Zachwycają mnie ciemierniki .Ten zielony-cudny!
Ale i tak najbardziej czekam na Twoje róże. Aniu,jak przetrwała Giardina?
Ale i tak najbardziej czekam na Twoje róże. Aniu,jak przetrwała Giardina?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Aniu wcale nie z opóźnieniem masz kolorową wiosnę, u mnie są na podobnym etapie rozwoju, a i zaczyna być widać kolor na Twoim moim floksie szydlastym, jak przygrzeje słoneczko to powinien zakwitnąć.
Roboty nie zazdroszczę, zwłaszcza tej placowo-budowlanej, ten bałagan to czasami może dobrze wkurzyć.

Roboty nie zazdroszczę, zwłaszcza tej placowo-budowlanej, ten bałagan to czasami może dobrze wkurzyć.

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Majka z ust mi to wyjęła (zdaje się nie pierwszy raz?
) :nic nie kwitnie u Ciebie z opóźnieniem!
Przynajmniej w stosunku do innych
Pięknie i kolorowo!
Powiedz Aniu, czy znasz nazwę tej trawy?


Przynajmniej w stosunku do innych


Powiedz Aniu, czy znasz nazwę tej trawy?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Nazwy trawki nie znam, ale wiem, że się straszliwie rozłazi
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Mozga trzcinowata?
Pozdrawiam - BabajAGA
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże i reszta... czyli miłość nie jedno ma imię :) cz.II
Chyba tak , mozga trzcinowata "Picta"
Dzięki!

Dzięki!
