Może jakiś kawał...

wronek89 · Post » 11 lis 2006, o 13:57

A świstak siedzi bo wiewiórka była za młoda :P

Nela · Post » 11 lis 2006, o 16:46

...i tu się uśmiałam

aurynka · Post » 11 lis 2006, o 18:24

Przychodzi facet do sklepu z zabawkami i prosi o puzzle. Ekspedientka przynosi na 500szt.
- " Te za proste, poproszę o trudniejsze".
Ekspedientka przynosi takie na 1000szt. Facet znowu ogląda, kręci nosem.
- "Te też za proste"
Ekspedientka już nieco poirytowana ale przynosi największe jakie ma w sklepie - na 3000szt. Facet bierze je do ręki ,ogląda ale znowu mu nic nie pasuje.
- " A naprawdę wiekszych nie macie?"
- "Wiesz Pan co!? Kup sobie Pan bułkę tartą i ułóż rogalik"

Post » 11 lis 2006, o 19:14

Nie wiem czy jest zabawny ale brzmi tak:

Czerwony Kapturek idzie do babci przez las.
Nagle za drzewa wybiega wilk i warczy :
-wrrrrrrrrrrrr,nareszcie dotknę cię tam,gdzie nikt cię nie dotykał.
Czerwony kapturek odpowiada:
-och...to chyba w koszyczek!

Józef · Post » 11 lis 2006, o 19:26

właśnie zasłyszany w radio
co to jest teściowa i żona w samochodzie?
zestaw głośnomówiący.......

Erazm · Post » 11 lis 2006, o 19:34

To fakt Józefie.

nemo56 · Post » 11 lis 2006, o 20:18

Co to za zagadka? Czterech w pokoju, a jeden pracuje? -

aurynka · Post » 11 lis 2006, o 20:30

nemo56 pisze:Co to za zagadka? Czterech w pokoju, a jeden pracuje? -

Trzech na kawce, a wentylator na pełnych obrotach

alka · Post » 11 lis 2006, o 20:48

Kawał stary, ale jakoś dziwnie bliski się robi...

W łóżku leży małżeńska para. Żona mówi do męża:
- Dawniej przed snem delikatnie ściskałeś mnie za rączkę...
On postękując ściska ją za rękę.
- Dawniej przed snem całowałeś mnie w główkę...
On jęcząc podnosi się i całuje ją w głowę.
- Dawniej gryzłeś mnie w szyjkę...
On chrząka, wstaje i rozgląda się za kapciami.
- Ty gdzie? - pyta żona.
- Idę po zęby..

Lady-r · Post » 11 lis 2006, o 20:51

Na bezludnej wyspie znalazł się facet, pies i świnia. No i mieszkali sobie tak razem przez rok, wreszcie facet odczuwając nieprzeparty zew natury postanowił dobrać się do świni. Ale co się do niej zabierał, to pies go gryzie w d**ę...
Nic nie pomogło przekonywanie psa, że chyba lepiej ze świnią, jak z psem... Aż pewnej nocy usłyszał facet krzyk kobiety. Przybiegł na plażę i w ostatniej chwili uratował całkiem, całkiem babeczkę. Ona mówi:
- Ponieważ mnie uratowałeś, zrobię dla ciebie wszystko.
- Dobra, weź tego psa i idź z nim na spacer.

Nela · Post » 12 lis 2006, o 12:58

Facet u lekarza : Panie doktorze, co robić , mamy już 12 dzieci !
Lekarz: - Trzeba stosować prezerwatywę.
Pokazał doktor przedmiot i objaśnił zastosowanie.
Za jakiś czas przychodzi facet- Panie doktorze, nie pomogło !
_ Niemożliwe. Może pan coś pokręcił. Była prezerwatywa?
_ Była, panie doktorze. Ale nie miałem pieniędzy na zakup w aptece i żona zrobiła na szydełku....

Lady-r · Post » 13 lis 2006, o 00:02

Nela dobre to ,ale się uśmiałam

Nela · Post » 13 lis 2006, o 10:03

Czerwony Kapturek maszeruje dziarsko lasem. Zza krzaków wypada wilk i krzyczy- Oddawaj forsę ! Zaraz cię zgwałcę
Czerwony Kapturek: - Też mi coś. Forsy nie mam a pieprzyć się lubię...

Lady-r · Post » 13 lis 2006, o 21:36

Przychodzi Marian to baru i pyta:
-Byłem tu wczoraj?
Barman mu odpowiada:
-Tak.
-A przepiłem 500zł?
-Tak
-To dobrze, bo już myślałem, że zgubiłem

aurynka · Post » 14 lis 2006, o 06:55

Przychodzi facet do lekarza i prosi o pomoc w antykoncepcji, gdyż pięcioro dzieci mu wystarczy. Lekarz wymienia zatem trzy najbardziej popularne : prezerwatywa, stosunek przerywany i tabletki antykoncepcyjne. Facet podziękował i wyszedł.
Po 3 latach przychodzi wkurzony do lekarza z trojgiem dzieci i krzyczy od progu:
- Oto te Pańskie wspaniałe metody :
Aldona z pękniętego kondoma
Walenty za późno wyciągnięty
i Mietek z przeterminowanych tabletek!