W cieniu brzozy cz.2
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Tadku skorzystałam z porad mojej córki i JackaP i wreszcie udało się. Nie jest idealne ale widać kwiaty a nie białe plamy.
A co do ostróżki, to nie strasz mnie. Chciałabym nią pocieszyć się troszkę dłużej niż jeden sezon.
A co do ostróżki, to nie strasz mnie. Chciałabym nią pocieszyć się troszkę dłużej niż jeden sezon.
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Będą rosły , To moja także wina , że padły trzy
U mnie na fotce widać kwiaty , ale zdjęcie niedoświetlone. Jak zmienię pasmo bieli , kwiaty wychodzą zbyt jaskrawe.


U mnie na fotce widać kwiaty , ale zdjęcie niedoświetlone. Jak zmienię pasmo bieli , kwiaty wychodzą zbyt jaskrawe.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Uff... ulżyło mi. A co zrobiłeś nie tak, że padły Ci aż trzy ostróżki?
Przy fotografowaniu białych kwiatów najlepiej lekko je zacienić.
Przy fotografowaniu białych kwiatów najlepiej lekko je zacienić.
Pozdrawiam Hala
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6429
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: W cieniu brzozy cz.2
Łany niebieskich cebulic przepiękne, a Twoje wiosenne kwiatuszki też. Pięknego pierwiosnka sobie kupiłaś, ja mam go już od kilku lat, pięknie kwitnie i ten kolor
. Wczoraj nie wytrzymałam i kupiłam sobie jeszcze jednego takiego samego, bo akurat były w sklepie sadzonki. On dość słabo się rozrasta, więc zasadzę w innym miejscu, bo takiego różowego koloru wiosną nie jest za wiele na rabatkach..

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W cieniu brzozy cz.2
Witaj Halinko
, wpadam z rewizytą, wiesz, fajnie masz, brzozy piękne, zdrowe to i zdrowiej się żyje, mam nadzieję, tak mówią, wiosna juz szaleje, więc coraz piękniej i kolorowo się robi, a pierwiosnki to moje nowa miłość 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Twoja tytułowa brzoza już niedługo da cień.
A ostróżki może odzyskam. Znalazłem 3 siewki , nie wiem jakiego koloru , ale każda ma inne liście , powinny być różne , bo w z innych części ogrodu. Do tego jeszcze 2 sadzonki białej , ta już na pewno ,,ta'
'.


- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W cieniu brzozy cz.2
W zeszłym roku kupiłam też ostróżkę różową z czarnym środkiem. Mam jeszcze inne kolory jak zakwitną to będę wiedziała czy przezimowała, bo nie pamiętam w którym dokładnie miejscu jest różowa.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: W cieniu brzozy cz.2
Czytam Helu, że ostało ci się osiem czy siedem siewek heliotropu. No to jedziemy na tym samym wózku. MNie też z całej paczki zostało do dzisiaj siedem. No ale pomyśl. Gdybyśmy tak miały kupić dziś siedem sadzonek, to ile trzeba by było na nie wydać. I to mnie właśnie pociesza. Jeśli one w ogóle jakoś więcej urosną i kiedyś tam zakwitną, to w sumie jednak opłaca się mimo wszystko siać 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W cieniu brzozy cz.2
Halinko, co Ty chcesz od zdjęcia białej prymulki? Całkiem udane
Ja ogólnie mało sieję, bo nie przykładam wagi do kwiatów jednorocznych. Najlepiej, jak same się rozsiewają
W tym roku wysieję kleome i portulakę. Sieję też moje ulubione rączniki ale w tym roku jeszcze nie wzeszły
Pogrzebałem w doniczce i nasiona są żywe, a mimo to nie kwapią się by wzejść. Mało słońca?

Ja ogólnie mało sieję, bo nie przykładam wagi do kwiatów jednorocznych. Najlepiej, jak same się rozsiewają


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Jaka ja jestem zła na siebie za tę nieumiejętność fotografowania
Takie piękności czasami w ogrodzie a tu nie potrafię tego uchwycić
Twoje zupełnie dobre.
A ja mam ostróżkę czerwoną,pięknie przeżyła zimę i czekam na kwitnienie


A ja mam ostróżkę czerwoną,pięknie przeżyła zimę i czekam na kwitnienie

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu brzozy cz.2
Lideczko dziękuję. Pierwiosnek Rosea to takie maleństwo ale przykuwa wzrok niebanalny kolorek. Mam nadzieję, że kiedyś też dorobię się kolejnego.
Iwonko dziękuję za wizytę. Masz rację, pod brzozą jest bardzo zdrowy mikroklimat. Dzisiaj tak naprawdę poczułam wiosnę. Było ciepło i nareszcie zapachniała nagrzana ziemia. Jeśli chodzi o pierwiosnki, to witaj w klubie.
Tadziu brzózka już ma zieloną poświatę. Jeszcze kilka dni...
Bardzo się cieszę, że odzyskałeś ostróżki. Gratuluję.
Ewuś mam nadzieję, że ostróżki przezimowały Ci zdrowo.
Wandziu masz rację. Człowiek się denerwuje każdą utraconą siewką, ale w rezultacie wszystkie które wyrosną odpłacą z nawiązką za te nerwy. I to niezależnie od wyliczeń finansowych.
Jacku hmm... mówisz udane zdjęcie! Dziękuję. Masz zamiar wysiać kleome i portulakę? To zdaje się wyższa liga. Może też kiedyś się na to porwę. Mam nadzieję, że Twoje rączniki wreszcie zauważą że już jest wiosna.
Mireczko ostatnio robię sama zdjęcia moim kwiatuszkom. Córcia mi nie pomaga, bo uczy się do matury. Robię po kilkanaście ujęć i wybieram najlepsze.
Hmm... masz czerwoną ostróżkę? Oj, zazdroszczę Ci!
Iwonko dziękuję za wizytę. Masz rację, pod brzozą jest bardzo zdrowy mikroklimat. Dzisiaj tak naprawdę poczułam wiosnę. Było ciepło i nareszcie zapachniała nagrzana ziemia. Jeśli chodzi o pierwiosnki, to witaj w klubie.
Tadziu brzózka już ma zieloną poświatę. Jeszcze kilka dni...
Bardzo się cieszę, że odzyskałeś ostróżki. Gratuluję.
Ewuś mam nadzieję, że ostróżki przezimowały Ci zdrowo.
Wandziu masz rację. Człowiek się denerwuje każdą utraconą siewką, ale w rezultacie wszystkie które wyrosną odpłacą z nawiązką za te nerwy. I to niezależnie od wyliczeń finansowych.
Jacku hmm... mówisz udane zdjęcie! Dziękuję. Masz zamiar wysiać kleome i portulakę? To zdaje się wyższa liga. Może też kiedyś się na to porwę. Mam nadzieję, że Twoje rączniki wreszcie zauważą że już jest wiosna.
Mireczko ostatnio robię sama zdjęcia moim kwiatuszkom. Córcia mi nie pomaga, bo uczy się do matury. Robię po kilkanaście ujęć i wybieram najlepsze.
Hmm... masz czerwoną ostróżkę? Oj, zazdroszczę Ci!
Pozdrawiam Hala
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: W cieniu brzozy cz.2
Piszesz o fotografowaniu a ja jak wychodzę z aparatem to moja mama zawsze tylko kręci głową że po co to robić zdjęcia kwiatom i zawsze tak samo reaguje
a ja lubię im pstrykać foteczki. One mają więcej zdjęć niż moje dziecko 


- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W cieniu brzozy cz.2
Miałem już kiedyś kleomę i portulakę, i chętnie do nich wrócę. Też potrafią się same rozsiewać, na co liczę. Nie są trudne w uprawie. Lubią dużo słońca i lekką ziemię. U mnie mogły mieć kłopoty z powodu mokrej gleby więc obmyślam dla nich lepsze stanowisko 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6429
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: W cieniu brzozy cz.2
Pięknie zielone parapety u Ciebie Halinko, niedługo te roślinki powędrują już do gruntu, a jak zakwitną, to będzie wielka radość. Rób jak najwięcej zdjęć, bo pięknie Ci wychodzą.