Liliowce, róże i reszta........
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Liliowce, róże i reszta........
"Edytko - samce są chude i długie.
A samiczki mają okrągłe brzuszki wystające na boki.
Poza tym są dużo większe od samców."
no to dokupiłam samca!
A samiczki mają okrągłe brzuszki wystające na boki.
Poza tym są dużo większe od samców."
no to dokupiłam samca!
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Co ja czytam... hodowlę żabek zaczynacie propagować
na pewno się przydadzą
u mnie oczka nie ma... ale ropuszkę jedną widziałam, chyba sobie zrobiła domek pod wielkim pniem orzecha...

na pewno się przydadzą

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażko
na razie w ogrodzie spotykałam żaby w amorach.
A ile trzeba czasu od amorów do skrzeku ?
Dzisiaj temperatura już plusowa i aura deszczowa ale bez przesady.
Muszę sprawdzić, czy już mam też żabi skrzek w oczku
Podobno samce wożą się na grzbietach żabich samic.



Dzisiaj temperatura już plusowa i aura deszczowa ale bez przesady.
Muszę sprawdzić, czy już mam też żabi skrzek w oczku

Podobno samce wożą się na grzbietach żabich samic.


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Lidziu - tak już wyłażą.
Tyle, że winniczki nie są aż tak żarłoczne jak nagie.
Ewka - majowa - masz rację.
Wegetacja w tym roku bardzo opóżniona.
U mnie przymrozków już nie ma.
Beatko - w tym roku dość mocno sa osłabione po tej zimie.
Niektóre całkiem wypadły a inne ledwo zipią.
Niemniej coś tam będzie kwitło.
Ewka - krakowska - dokładnie tak.
No to twoja żabcia podwórkowa będzie miała towarzystwo.
Zaraz zajrzę do niej.
Ave - witaj.
Wszędzie gdzie Cię spotykam zaraz na myśl przychodzi mi golonka.....
Nie wiem czemu, ale tak mi się utrwaliło.
Ropuszka powiadasz.....to super, będzie Ci wcinała ślimaki i muchy wszelkiej maści.
Krysiu - mniej więcej tydzień wystarczy.
Dokładnie tak jest.
Przyczepiają się z wierzchu samicy i "wożą" się na niej jak na koniku.
Nie próbuj ich czasem rozdzielać bo to niemożliwe.
To miłość na śmierć i życie.
Samiec nie da się od niej oderwać dopóki samica nie złoży wszystkich jajeczek.
Tyle, że winniczki nie są aż tak żarłoczne jak nagie.
Ewka - majowa - masz rację.
Wegetacja w tym roku bardzo opóżniona.
U mnie przymrozków już nie ma.
Beatko - w tym roku dość mocno sa osłabione po tej zimie.
Niektóre całkiem wypadły a inne ledwo zipią.
Niemniej coś tam będzie kwitło.
Ewka - krakowska - dokładnie tak.
No to twoja żabcia podwórkowa będzie miała towarzystwo.

Zaraz zajrzę do niej.

Ave - witaj.

Wszędzie gdzie Cię spotykam zaraz na myśl przychodzi mi golonka.....

Nie wiem czemu, ale tak mi się utrwaliło.

Ropuszka powiadasz.....to super, będzie Ci wcinała ślimaki i muchy wszelkiej maści.
Krysiu - mniej więcej tydzień wystarczy.
Dokładnie tak jest.
Przyczepiają się z wierzchu samicy i "wożą" się na niej jak na koniku.
Nie próbuj ich czasem rozdzielać bo to niemożliwe.
To miłość na śmierć i życie.
Samiec nie da się od niej oderwać dopóki samica nie złoży wszystkich jajeczek.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, zadziwiasz mnie swoją wiedzą na temat życia żab
. Czy Ty aby nie jesteś biologiem?

Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ja z tego wątku zawsze mądrzejsza wychodzę 

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Liliowce, róże i reszta........



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Trochę mnie zmartwiła długoterminowa prognoza pogody, cały tydzień według niej ma u mnie padać. Nie bardzo mi to odpowiada, bo jeszcze dużo zostało do zrobienia-na tę sobotę zaplanowałam porządkowanie i nawożenie żywopłotu, a tu taka przykrość. Może prognoza się myli 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
Pogoda doskonała ,wiec trzeba się ruszyć z chałupy do ogródka. Obiad ugotowany wiec czasu do wieczora mnóstwo
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witam słonecznie.
Edytko - nie, nie jestem biologiem.
Ale bardzo lubię obserwować naturę w ogóle, nie tylko żabki.
Mirko - to bardzo się cieszę.
Tosiu - domyślam się.
To przykry widok, kiedy coś co się kochało nagle znikło z naszego życia.
Ale życie toczy się dalej, więc znów pewno jakieś rybki do Ciebie trafią.
Ewka - nie zawsze wszystko się sprawdza.
U mnie też miało padać a nie padało.
Jadziu - to prawda.
Grzech byłoby spędzać czas w taką pogodę w domu.
Ja przed chwilą wróciłam z ogrodu.
Trochę wiosny.

Kto zgadnie co to jest za roślina ?
Wyrosło toto u mnie i dziwnie wygląda.


Edytko - nie, nie jestem biologiem.
Ale bardzo lubię obserwować naturę w ogóle, nie tylko żabki.
Mirko - to bardzo się cieszę.

Tosiu - domyślam się.
To przykry widok, kiedy coś co się kochało nagle znikło z naszego życia.
Ale życie toczy się dalej, więc znów pewno jakieś rybki do Ciebie trafią.
Ewka - nie zawsze wszystko się sprawdza.
U mnie też miało padać a nie padało.
Jadziu - to prawda.
Grzech byłoby spędzać czas w taką pogodę w domu.
Ja przed chwilą wróciłam z ogrodu.
Trochę wiosny.










Kto zgadnie co to jest za roślina ?
Wyrosło toto u mnie i dziwnie wygląda.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko-podobne do pokrzywy....dziś taką z ziołownika wyplewiłam...o kurczaki-a może to jakie zioło było
Ależ cudne narcyze


Ależ cudne narcyze


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Bardzo ładne odmiany narcyzów.
Moje wyrosły na kilka cm. i stanęły . U sąsiadów to samo.
Ta roślinka to bez wątpienia Urtica dioica bicolor


Ta roślinka to bez wątpienia Urtica dioica bicolor

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6423
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Narcyzy piękne, jednak dużo odmian Ci przetrwało. U mnie z narcyzami w tym roku totalna klapa, z tych niskich botanicznych nie pokazał się ani jeden. Trzeba będzie coś dokupić jesienią.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Dobrze, że prognozy są omylne-od rana świeci
Zaraz wybieram się do ogrodu, bo porządków na rabatach nigdy za wiele. Przyda mi się też miejsce na kilka dalii, które dostanę od koleżanki 

