Ogród Ignis05 cz 3

[lelumpolelum]

Śliczny ten ciemiernik- on ma jakąś nazwę? U mnie kwitnie tylko jeden, reszta za wcześnie wystartowała i mrozy je załatwiły...Dopiero zaczynają odbijać.

[oliwka]

Dopiero teraz mogłam zobaczyć to zdjęcie
Dziękuję bardzo
Choć przyznam, że spodziewałam się czegoś bardziej hmm okazałego?
A tam tak swojsko-sielsko

[izaziem]

Krysiu, różana dziewczyno wymyśliłam sobie takie historyczne Comte de Chambord, Rose de Resht, Madame Knorr, Madame Isaac Pereiree' Wiesz może czy są osiągalne i gdzie po nie uderzyć? Bo może to takie gruszki na wierzbie? Wiadomo że źródełek jest wiele ale Ty masz na pewno jakieś pewniaki? a może już za późno na zamówienie? A może iść do jakiejś szkółki a one tam na mnie czekają?

[Ignis05]

Witam koleżanki

Justynko oczywiście, dam jeszcze szansę Amerykance, ale nie mam już raczej nadziei. Ona jakoś tak od początku raczej wegetowała niż rosła. Miałam nadzieję, że rosną jej korzenie.
Mój Eden też bardzo lichy i to raczej będzie krzaczasta róża nie pnąca.
Teraz znowu jakoś zimniej i jednak sucho. Znowu historia się powtarza. Rośliny czekają.

Beatko, jak kupowałam, to się on jakoś nazywał, ale gdzieś zapodziałam etykietkę, polegając na swojej dobrej ale, jak się okazuje, krótkiej pamięci Rośnie dość wysoki , a po zimie musiałam wyciąć mu zmarznięte liście. Liście ma duże, błyszczące i takie , jakby ząbkowane po brzegach. Może to pomoże w jego identyfikacji ?

Oliwko cieszę się, że już jesteś w domu i zapewne wszystko już dobrze z Twoim zdrowiem.
Cała ta szkółka nie robi wielkiego wrażenia. Tylko taki szyldzik przed bramką, Za bramką przed domem skromne podwórko, trochę za domem zagonów i gdzieś , bliżej nie określone pole. Wśród tych zagonów w doniczkach zasadzone róże i rośliny w różnych fazach rozwoju. Na podwórku było kilkadziesiąt, może ciut więcej róż w doniczkach, niektóre kwitnące.
Wszyscy rzucili się na róże przy domu, a niektórzy powędrowali dalej. Ci ostatni za chwilę wrócili z pięknymi sadzonkami piwonii drzewiastych, na które już się nie załapałam. Róże kupowaliśmy po cenie promocyjnej 4 eu za sztukę.
Wszyscy czegoś szukali, łapali Sipa za rękawy dopytując o konkretne odmiany. Gosia dogadywała się z nim, jak dobra znajoma.
Był jeden wielki galimatias i do tego ...deszcz.

Izuniu, na początek oczywiście Rosarium , dokładniej na pw.
Napisz do nich mail'a z prośbą o aktualną ofertę i wtedy zobaczysz, co tam mają.
Zamawiać jeszcze spokojnie możesz.

[Grazia]

Ja jestem codziennie u Ciebie w ogródku,posiedzę,poczytam i znikam.

[tu.ja]

Krysiu czy to magnolia gwiaździsta Ci zakwitła? Ona ponoć z tych wcześniejszych. Marzy mi się od jakiegoś czasu i nawet znalazłam dla niej miejsce - nowa rabata z liliowcami na terenie "czarnej dziury" czyli w miejscu po starej altance.
Sasanki uwielbiam. Dziwnie mnie wzruszają wczesną wiosną gdy przypominają małe kurczątka.

[izaziem]

Krysiu, dzięki. Tam szukałam odmian ale zdziwiło mnie to ,że nie mają cennika.
Te odmiany mają pachnieć, powtarzać i nie przemarzać myślisz, że to możliwe?

[reniuniek]

Hej
Ja też wczoraj oglądałam oferte w Rosarium i Floribundzie , kolrowy zawrót głowy.
Edenka mi się strasznie podoba i zastanawiam się nad pnącą New Dawn
Miłego

[izaziem]

Oj weszłam na Floribunda i zaczyna mi się mieszać. Nojgorsze jest to, że opisy są różne, przy jednej podają przemarzanie, powtarzanie kwitnienia a przy innych pokrój i zapach. I dlatego ciężko to ogarnąć. No i jeszcze te podziały to tylko dla wybitnych różystów. A ja biedny żuczek co mam wybrać? Potrzebuję coś na pergolę [w budowie ] ale nie chcę pnącej bo przykrywanie nie wchodzi w grę. Nie ma tabelki róże dla ...leniwych

[robaczek_Poznan]

Cześć Krysiu
Nadrabiam zaleglosci u Ciebie i wyczytalam, ze zaprosilas do swojego ogrodu angielską arystokrację - Charlesa Austina super, to piękna róża - mam u siebie dwie, choc nieco poturbowane przy remoncie tarasu Lykkefund tez posadzilam wiosną i liczę ze to bedzie prawdziwy terminator-wielkolud
Pięknie kwitnie Twoja magnolia
Miłego dnia

[oliwka]

U Sipa w euro?
No proszę, na obrazku jakaś galicyjska prowincja, a ceny światowe, w euro

[Ignis05]

Witam Wszystkich

Grażynko, bardzo mi miło Cię gościć.

Iza - tu.ja to jest biała magnolia loebneri . Kwitnie trochę później niż Stellata i jest nieco odporniejsza podobno na mrozy. Z tej serii jest jeszcze taka różowa Magnolia loebneri 'Leonard Messel', ale tej nie mam. Na nasz klimat chyba jednak lepsza jest Susan. Zakwita dopiero w maju i rzadko kiedy trafia ją przymrozek.

Iza - izaziem, ta stronka jest do pooglądania i poczytania o odmianach a cennik i aktualną ofertę trzeba sobie zamówić mail'em. Masz adres na pw.
Może na pergolę np Lykkefund ? Ta kwitnie tylko raz, podobnie jak Nevada. Młoda Nevada jest u mnie od roku i po zimie cała zdrowa. Odporna jest i kwitnąca Louise Odier. Z tych, które wymieniłaś 3 pierwsze są odporne, ale Mme Isaac Pereire u mnie niestety wciąż przemarza.

Renatko, New Dawn to odporna klasyka. Eden jest delikatniejszy, ale pewnie bardziej kusi kwiatem.
Najlepiej kupić obie róże

Kasieńko też pokładam wielkie nadzieje w Lykkefund. Muszę wybierać takie terminatorki, jeśli chcę mieć kwitnące różane krzewy. Szkoda, że nie mam ogrodu w Twojej okolicy. Wszystko Ci już tak pięknie się rozwija. U mnie w nocy było dzisiaj chyba z 5 kresek poniżej zera. Ciekawa jestem, co zobaczę w ogrodzie.

Oliwko takie ceny w Eu to okazja , jak za róże w doniczkach.
Żałuję, że nie kupiłam więcej.

[Zabeczka101059]

Piękny ten ciemiernik
Magnolia daje popis mojej chyba paki przemarzły
Miłego i dnia

[Ignis05]

Dzidziu, już następne ciemierniki zaczynają rozwijać kwiatki, ale dzisiaj nie zdążyłam ich obfocić.
Po nocnym przymrozku leciutko zbrązowiały krawędzie płatków tej magnoli, ale jeszcze wiele pąków jest schowanych.
Mam nadzieję , że te jeszcze się rozwiną.
Pozdrawiam

U mnie nadal bez deszczu i już bardzo sucho. Czekam na tę wodę z nieba, bo już trawnik zwertykulowany i posypany nawozem. A woda z kranu , to zupełnie inna bajka. Nie ma to, jak deszczówka. Prognozy są obiecujące, ale tak jest już od tygodnia.

[camellia]

Czemu mnie tu nie było Witaj Krysiu
Wycieczka do Sipa wspaniała, a róże w donicach za 4 euro, rewelacja
Ciekawa jestem Twoich nowych nabytków, zwłaszcza Lykke.