Modraszkowa Łąka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Uff... zdążyłam dorowerować przed zmrokiem. Wszystko posadzone i -a jakże!- "obcykane" :heja

Do Aguniady:

Zgodnie z instrukcją - pracowałam do wieczora. Kipię radością:D Dziękuję za miłe słowa i zapraszam o każdej porze dnia i nocy... Mijamy się często, fakt, Ciebie od dłuższego czasu mam na oku :wink:

Do Aovinko-Ivonki:
Wiesz, do tych wszystkich domów nad rozlewiskiem, stawów nad rozlewiskiem i rozlewisk nad rozlewiskami mam stosunek ambiwalentny, więc o pisanie książki [na razie] się nie pokuszę... Choć ostatnio napisałam do kolegi, że piszę książkę o wszystkim i nie potraktował tego jako żart :;230
Co innego Pani Musierowicz - do dziś, jak mam przysłowiowego doła, wygrzebuję ze stosu "Nutrię i Nerwusa", jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie pomogło :wink: A kuracja zajmuje dwie godziny, więc warto!
A z kaską mam ten sam problem, tzn. jej nie mam. Mam za to całkiem zgrabną listę długów, więc żeby nie wpadać w depresję z tego powodu, leczę się kwiatozakupami, więc długi się powiększają, więc kupuję więcej kwiatków i kręci się, kręci się koło za kołem... :wink: Życie.

Teraz zagadka fotograficzna :;230
dla wszystkich
szto eto?
Obrazek
Dopóki ktoś nie zdobędzie się na odpowiedź, będę buszować w Waszych zagonkach :uszy
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Makaron z pokrzywą!!

Aniu naczytałam się , że też Ty zdążyłaś dzisiaj zrobić zakupy przywieźć do domu, napisać nowelę o zakupach, potem na działę i jeszcze wsadzić roślinki do ziemi i podlać też! Zuch dziewczynka. Gdyby to ode mnie zależało dałam bym Ci dotacje !
Ja dzisiaj też narozrabiałam w ogrodzie. Ale dzień był owocny praca szła wartko. Nawet moje kurki rezydentki długo nie chciały wleźć do domku, żebym się mogła zmyć z ogrodu . Takie były żywotne. Wróciłam do domu zmęczona ale zadowolona, niestety kolejne dwa dni przede mną są wyjazdowe. Jakieś różne rzeczy i osoby ściągają mnie do Kkwa. Następny taki dzień w piątek

Śliczniutkie zakupy poczyniłaś ten "wiesiołek" jest piękny, a brateczki powinnaś sobie zakupić w torebeczce różne wysiać i zrobić własne. Pomyśl o tym.
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

;:138 Marysiu, jesteś niezawodna!
To mój debiut na pokrzywowym polu, nader udany, następna w kolejce będzie zupa :) Dochodzę do wniosku, że nic co na masełku i z czosnkiem nie może nie smakować :;230 No i nie ma tego szpinakowego lekko ciągnącego posmaczku (co nie znaczy, że go nie lubię). Jednym słowem - bomba.
Dopóki pokrzyw nie zabraknie, nie zgłodnieję!

Czyli będziemy obie bujać się po Krakau... Same "przyjemności" mnie czekają, a największą z nich - dziekanat :twisted: Na szczęście w sobotę już będę z powrotem... ;:224
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Marysiek
100p
100p
Posty: 185
Od: 15 sie 2011, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Też tak myślałam, że to pokrzywa :;230 Jednak mi przez gardło by nie przeszła...A zakupy super zrobiłaś. Jak się widzi takie cuda to nie ma jak się opanować, żeby czegoś do koszyka nie wrzucić :wink: Niech ci rosną zdrowo :tan
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Dzięks dzięks dzięks, Maryśku!
A pokrzywy spróbuj koniecznie, ja sama miałam opory poważne, do dziś w ustach czuję smak soku z pokrzywy, którym "katowała" mnie mama przy choróbskach, które jakoś nie chciały się ode mnie odplątać za dzieciaka. Na dodatek one mi się nieodmiennie kojarzą z pokrzywnikami, których brrr... no nienawidzę, nie da się tego inaczej nazwać.

Ale taka pokrzywa świeżuchna to jest zupełnie inna bajka. Ten zapach... niby jest dziwny, troszkę może nieprzyjemny, ale powiem Ci na uszko - kiedy ją dziś ścinałam, miałam wrażenie, że jakieś czary odprawiam. Omalże nie zaczęłam czegoś mamrotać pod nosem :;230

W momencie parzenia troszkę się wzdragałam, bo opary... no... nie była to woń fiołków :? Ale potem na masełko, czosneczek i jazda! Wyszło pysznie i od dziś ja też będę polecać każdemu.
Począwszy od Ciebie :uszy
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Marysiek
100p
100p
Posty: 185
Od: 15 sie 2011, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Oj nie, nie...Ja wybredna jestem :;230 Skusić się nie dam. Ale jeżeli jest naprawdę dobra to życzę wszystkim smacznego :wink:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu ja mam w lodówce zupkę z pokrzywy też na masełku z czosneczkiem i parę innych ziółek sypnęłam i dodałam mleka. Do takich zup kroję biały ser w kostkę do miseczki i zalewam gorącą zupą. Spróbuj pychota. Dlatego poznałam ten kolorek. Nazbierałam pokrzyw listeczki najładniejsze dla mnie ,a reszta zmiksowana dla moich rezydentem i takżeśmy sobie pojadły!
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

No właśnie - kolor jest nie do podrobienia! Aż się zdziwiłam, no bo szpinak zawsze jednak na urodzie traci :wink: Z białym serem powiadasz... Brzmi świetnie! Tyle jeszcze do spróbowania przede mną, zupełnie nowy wszechświat się otwiera :heja

A te kurki to mają z Tobą dobrze, oj mają... :D
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Nie zdążyłam z odpowiedzią pokrzywową, jakoś to przeżyję, zwłaszcza że makaron apetycznie wygląda. Ano, kiedyś znałam wyłącznie żółte wiesiołki, potem dołączyły różowe, więc nie zdziwiłam się, że są i modraszkowe, a te wielosiły znaczą dosłownie 'Wiatr morski/bryza/z Anjou', ale Ty już z tego łatwo zrobisz poetyckie tłumaczenie :)
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

O ile internet mi się nie zbuntuje do cna, to Wam się jeszcze pochwalę moim dzisiejszym osiągiem. Nazwałabym to "rearanżacją wrzosowiska", gdyby nie fakt że trzy sztuki wrzosów + sosna nie daje nam jeszcze wrzosowiska, a więc i rearanżować nie ma czego, raczej pod nie kłaść podwaliny...

-- 17 kwi 2012, o 20:49 --

Och, Irminko, dziękuję... tak właśnie liczyłam na to, że zjawi się jakaś dobra francuskojęzyczna dusza i mi pomoże z tą łamigłówką. Google translator na pewno wymyśliłby coś wielce poetyckiego, niekoniecznie jednak wspólnego z kwiatkiem nowicjuszem :wink:
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu, a ja myślałam,że to szpinak :;230 Bardzo podobnie wygląda. Pierwszy raz jak zrobiłam, to M stwierdził,że nie jest królikiem i jadł tego nie będzie, a teraz zajada się szpinakiem. Ale pokrzywy jeszcze nie próbowałam na stół przemycić. Muszę spróbować i wmówię mu,że to szpinak :;230 :;230
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Myślę, że próba przemytu pokrzywy pod szpinakową przykrywką uda się bez najmniejszego problemu, żadnej radykalnej różnicy smaku nie dostrzegłam, chociaż pokrzywa delikatniejsza, a już od tego mrożonego z mielonymi łodygami, korzeniami i innymi kwiatuszkami to z całą pewnością :)
Kibicuję!
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Pozycja wyjściowa:
piękna młoda sosenka i trzy wrzosy ogolone zgodnie z panującą wiosenną modą, z czego jeden przeraźliwie krzyczący żarówiastą pomarańczą... Płacz i zgrzytanie zębów dla mnie, dla Was minuta przerwy na śmiech na sali,
ja w tym czasie powalczę o wersję post factum...

Obrazek
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Dla zainteresowanych tematem feng shui dodam na marginesie, że ten łez padół ulokowany jest nie gdzie indziej, jak w strefie życiowej kariery... :;230 Wprost cudownie!
Tak dłużej być nie mogło, a że trzeba było zająć się tatowymi azaliami, postanowiłam pójść za ciosem...
Chyba wygląda teraz troszkę lepiej, co? 8-)
Obrazek

Roślinki co prawda troszkę zmitrężone po kilku godzinach oczekiwania, ale będzie tylko lepiej. Lada moment azalie zakwitną, floksy się rozrosną a sasanka przekwitnie i będzie potrząsać włochatą główką nad tym wszystkim... No a potem moje urodziny i zrobię najazd z trawskiem :tan
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

O piękne zakupy poczyniłaś Ano, trochę kolorków przybędzie na modraszkowej łące. O! Już przybyło, pięknie się prezentują te bratki. Na macierzankę też mam ochotę ale może niekoniecznie minima :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”