Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Może to kwestia podlewania i zasilania nawozami. To bardzo żarłoczna roślina.
- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Do podobnych rozmiarów dorasta w ciągu kilku lat . Jest tylko jeden warunek . Trzeba mieć gunnerę manicata . Większość gunner w ogrodach to gunnera tinctoria i te w naszych warunkach dorastają do rozmiaru dużego rabarbaru . Tu ( link poniżej ) można zobaczyć gunnerę manicata mojego kolegi Barakuda . Wyprowadzona z malutkiej sadzonki potrzebowała trzech sezonów by osiągnąć takie rozmiary http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=126
- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
No piękna i duża.Domyślam się więc, że w ogrodzie mojego wuja rośnie ta druga.
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Pewnie, że w górach sobie poradzi
U nas , czli w Górach Stołowych radzi sobie całkiem dobrze. Na zdjęciu poniżej G. manicata w naszym ogrodzie
Tomek
http://images34.fotosik.pl/130/910ce2f79726f230.jpg

Tomek
http://images34.fotosik.pl/130/910ce2f79726f230.jpg
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 17 sie 2011, o 19:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
gunnera
Jednoroczna, liście miały około 80 cm, piękna. Została w glebie pod czterema taczkami suchego igliwia i pod budką z folii bombelkowej. Ziemia była zamarznięta, po odkryciu karpa wygląda jakby żywa, a na dodatek korzenie wyglądają na pewno żywe. Czekam na cieplejsze dni. Jeszcze jedno tam bywało -30 st /północne Mazowsze/, na oczku lód ponad 0,5 m. Odezwę się jak da konkretny znak życia. Pozdrawiam Mira
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 17 sie 2011, o 19:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Hura! Moja gunnera pokazała żywy pączek, przeżyła mrozy 30 st. Co za ulga .Mira
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Powiedzcie z własnych obserwacji kiedy najpóźniej powinna gunerra pokazać czy "przeżyła" zimę. U mnie na razie nic nie widać. I drugie pytanie - od kiedy zacząć nawozić i podlewać?
Pozdrawiam. Mirek.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
U mnie już wystartowała i ma pierwsze małe listki, ale ja zimowałem w zimnym pomieszczeniu z dostępem światła. Nadal tam zresztą stoi.
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Moja zimowała w gruncie pod kołderką z liści i agrowłókniny. Pod koniec marca zdjąłem ocieplenie i zrobiłem "szklarenkę" z folii. Mam nadzieję, że przezimowała.
Pozdrawiam. Mirek.
-
- 200p
- Posty: 476
- Od: 26 gru 2011, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk ,między Bolesławcem a Chojnowem
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Póki co moja rośnie drugi rok w pojemniku, podobno ma być ciepło na dniach wkopię do gruntu na stałe.
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
W tym roku zima trochę dała do wiwatu.Początkiem marca otrzymałem wiadomość od kolegi z naszego forum że jego roślina przemarzła .Nie ukrywam że bardzo zaniepokoiłem się tym faktem,mieszkamy niedaleko siebie ,więc i u mnie mogła nastąpić podobna sytuacja .Poczekałem jeszcze kilka dni zanim odkryłem moją gunnerę .W końcu odkryłem i szczęka mi opadła ,zobaczyłem jedną bryłę lodu.Rozgoryczony okryłem roślinę .Po kilkunastu dniach znowu odkryłem i tak pozostawiłem do odmarznięcia,oczywiście okrywałem ja na noc ,tak robiłem przez kilka dni.Na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić że przeżyła ,wypuściła już kilka liści co prawda na niektórych widać ze były przemarznięte ale to pryszcz, te pierwsze i tak zawsze były najmniejsze.Niestety przyrosty z tamtego roku ,które miały być sadzonkami chyba nie przeżyły,Najważniejsze że główna karpa pomimo całkowitego zamrożenia jest w dobrej formie.W niosek stąd taki że nie do końca to taka delikatna roślina.Z nawożeniem jeszcze poczekam,zbyt silny wzrost bardzo utrudni mi skuteczne okrycie rośliny w tak nie pewną pogodę .liście już tak odporne niestety nie są .
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
A u mnie na razie nic nie wypuszcza. U nas też mrozy nieźle porządziły. Po powrocie z pracy wrzucę fotkę to może pomożecie stwierdzić czy mojej gunerze udało się przetrwać.
Pozdrawiam. Mirek.
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Pozdrawiam. Mirek.
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Wygląda na martwą .