Swojski bałagan

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Swojski bałagan

Post »

:wit
Działania ogródkowe mają tu dwa główne cele - cieszyć oko(i inne zmysły) i nie wymagać za dużo pracy. Jak na razie udaje się to połowicznie, ale może kiedyś...
cele mamy podobne i podobnie się z nimi mijamy :;230 Ale może kiedyś... :;230
I może obydwie doczekamy się małych sikorek, w tym roku zasiedliły pierwszy raz budkę lęgową. Warzywniaczek wzorcowy. Ja też próbuję uhodować własne warzywka. Będę zaglądać do ciebie ( i na mamine grządki od linijki) i kibicować.
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Swojski bałagan

Post »

Takiego warzywniaczka tylko pozazdrościć, ja coś nie mam serca do tych grządek, a dzisiaj jak już wreszcie się przemogłam i wzięłam za warzywnik to oczywiście zaczęło padać, może jutro się uda, chociaż pogoda ma być podobna, brrr
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Swojski bałagan

Post »

Olga, trafiłam do Twojego wątku, bo masz podobny tytuł do mojego :D Bardzo mi się u Ciebie podoba. Proszę o więcej fotek. A warzywniaczek ;:224 mucha nie siada. Wielkie uznanie dla mamusi i Ciebie, bo pewnie pomagasz,żeby utrzymać taki wzorcowy porządek ;:138
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Swojski bałagan

Post »

Chciałabym raz w życiu mieć taki warzywnik pod linijkę, ale tylko raz - i wystarczy!!! :;230
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Do linijek w warzywniku to mamy taki fajny znacznik. Trzonek z metalowym prętem, na którym jest przyspawane kilka drutów - z jednej strony mniejszy rozstaw, z drugiej większy. Ustrojstwo proste w obsłudze, diablo ciężkie - wystarczy przeciągnąć po zagonku i rządki jak ta lala. Ale dajmy już spokój warzywom... zwłaszcza, że jak na razie większość z nich jest pod postacią nasionek.
Dziś chcę Wam pokazać zaprzyjaźnione zwierzaki,a właściwie ich pracowitość, bo same zwierzaki za wcześnie wstają, aby je przyłapać. Nie wiem ile ich jest, ale praktycznie co noc to nowe drzewo tak załatwiają, albo kilka mniejszych. Jak tak dalej pójdzie wykoszą do zera. Zostawiają tylko olszyny - kora skubnięta dwa, trzy razy i tyle, widocznie niesmaczne.
Dobrze, że jednak do ogródka kawałek mają, a i ogrodzeń chyba nie umieją forsować :D

16. Ostre mamy temperówki w tym roku
Obrazek

17. Kompozycja świąteczna, która już wkrótce wyląduje w ogródku
Obrazek

18. Ponoć Bonica
Obrazek
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Swojski bałagan

Post »

Taką śliczna Bonikę też sobie sprawiłam, ponoć to róża bez kłopotów :wink:
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

irminko ona jest zupełnie niewymagająca. U nas z reguły nie robi się oprysków, chyba że jest jakaś totalna katastrofa. A te nasze Boniki rosną już kilka lat, zimują bez okrycia (choć w tym roku chyba ja trochę trzepnęło po gałązkach) i nic im się nie dzieje. Ze wstydem dodam, że walczą z perzem - bo były wsadzone w głupim miejscu i zarosły. Teraz je powoli przesadzamy, ale taką robotę zawsze krwią przypłacam więc opornie to idzie. Nie chorują (tfu, tfu) i kwitną mimo tego całego zaniedbania.
Z resztą podobnie jest z Westerlandem, którego uwielbiam za cudowny zapach. Gdyby Bonica pachniała też bym jej pokłony biła :D
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Swojski bałagan

Post »

Olag, masz rację. Też mam bonicę i sprawuje się bez zarzutów. Praktycznie bezobsługowa. Jedynie dostaje nawóz o przedłużonym działaniu i czasami jest podlewana wodą z gnojowicą. A kwitnie jak szalona ;:138
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Zanim będę mieć nowe zdjęcia bałaganu, wstawię zdjątka nie związane bezpośrednio z ogrodem. Przynajmniej nie moim, bo takich ozdóbek niestety nie mam. Ostatnio na FO moda na kury to choć tak się dołączę.
Maśko - głównie dla Ciebie te kuraki... może zechcesz powiększyć kolekcję o jakiś okaz?
Takie cuda można było obejrzeć na wystawie kur ozdobnych na SGGW. Zdjęcia nie takie stare bo z lutego tego roku. Jak Wam się podobają?

19. Te przypadły mi do gustu najbardziej. Rasa nazywa się chyba Benevelder. To chyba jeden z wyjątków, gdzie bardziej ozdobne są samice. Zdjęcie kiepskawe, ale po lewej jest kawałek koguta, po prawej kurka.
Obrazek

20. Kurze dalmatyńczyki - u mnie na drugim miejscu
Obrazek

21. Piękny rysunek na piórach, ale po co ten pompon na głowie?
Obrazek

22. Pomponiaste w innej wariacji
Obrazek

23. Loczek :wink:
Obrazek

24. Tabliczka głosi, że te śmieszniaki to kury jedwabiste
Obrazek

Żeby nie było, że ani słowa o roślinach to dzisiaj dostałam listka z pięknego fiołka afrykańskiego - niebieski ze strzępionym brzegiem :D
Awatar użytkownika
mmarta1982
500p
500p
Posty: 519
Od: 26 sie 2011, o 21:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie Żelechów
Kontakt:

Re: Swojski bałagan

Post »

Witaj :wit Jak ty to nazywasz bałaganem to ciekawe jak u ciebie wygląda porządek. ;:215
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Swojski bałagan

Post »

Olgo bardzo dziękuję za zdjęcia, co prawda myślałam , że następna szczęśliwa posiadaczka kurek na FO.
Mnie chyba najbardziej te dalmatyńczyki przypadły do gustu. Nieraz oglądałam takie cudaki na al. - są bardzo drogie. Nie wiem jak z jajkami ?
Ale wolierę z takimi kurkami można postawić na centralnym miejscu.
Ha-NN-aH
50p
50p
Posty: 68
Od: 8 sie 2011, o 09:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Swojski bałagan

Post »

Widze że nie tylko mnie zwabił tytuł tego wątku, a tu ładnie i porządnie ;:63 Piękne kwiaty, może kiedyś i ja się zarażę miłoscią do nich. na razie tylko krzewy i drzewka.
ZAPRASZAM >>>Ogród ze stawem
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Masiu (mogę tak pisać?) nie mogę mieć własnych kur, bo jak to tak - ja w akademiku, a kury Rodzicom na głowie? Już wystarczy, że się moimi psami zajmują :D

Witam nowych gości - zapraszam dalej wgłąb ogrodu i zapewniam, że bałaganu aż nadto. Na razie trochę pustawo, mam nadzieję, że podszkolę się trochę w foceniu roślin to i zawieszę ciut więcej.

Marto - u mnie porządek i bałagan wyglądają łudząco podobnie :wink: granica, która je dzieli jest wyjątkowo cienka.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Swojski bałagan

Post »

Proszę - Olgo mamuśka Twoja jest bardzo zdolna (patrz warzywniak) więc może i kurki by przysposobiła. Żartuję!
Ale nie chciałabym mieć tych ozdobnych kurek; jak miałabym lepsze warunki to raczej zielononóżki . Chociaż tym moim nic nie brakuje, a nóżki można pomalować albo wymoczyć w soku z pokrzywy hi hi!
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Swojski bałagan

Post »

Masiu nie męcz Twoich pięknot, są zadbane, wypasione to i zielonych nóg im nie potrzeba do szczęścia. Chyba, że zakładasz spa dla kur (masaże?) :wink:
Podsuwałam delikatnie pomysł kur (byłoby gdzie trzymać) ale Rodzice się sprzeciwiają, bo by pierzaste u nas dożywocie dostały.

Dostałam zdjęcia z bałaganu. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że wszystko rośnie i próbuje gonić wiosnę. Jak wrócę do domu to będzie co robić... Plewienie i gracowanie mnie nie ominie. Ale jakieś sianie i sadzenie też sobie zorganizuję :)

25. Bałagan w wersji kwietniowej
Obrazek

26. W końcu troszkę koloru :heja Ostatnio tłumaczę sobie, że inne kolory sasanek nie są mi niezbędne do życia, w końcu jakoś daję sobie radę. No i nie jestem kolekcjonerem. Fioletowa musi mi wystarczyć.... chyba, że wpadnę na pomysł ciekawej kompozycji, wtedy to co innego :wink:
Obrazek

27. Hiacynty się w końcu ośmieliły, choć jakieś takie niewyraźne
Obrazek

28. Kur nie mamy, ale za to sikorki są! Liczę na przychówek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”