Kobieta zmienną jest czyli pole manewrów asi2.

[majka411]

Pogoda dziś sprzyjała pracy na łonie natury. Posadziłam bylinki: ostróżki, liriope i floksy. Myślałam, że uda mi się zrobić coś więcej, ale jakaś oklapła byłam?
Wieczorem za to, z wizyty w Auchan, wróciłam z pięknym okazem cyprysika nutkajskiego "Pendula" i ten zakup zdecydowanie poprawił mi samopoczucie.

Asiu,
ja też bym sobie poprawiła humor takim zakupem. Widziałam tego cyprysika u Agi, jest piękny. On prawdopodobnie potrzebuje dużo miejsca, bo docelowo będzie to duże drzewo.

[asia2]

Witaj Izabelko! i dziękuję.
Szachownice sadziłam pierwszy raz i wzeszły. Nie zapewniałam im jakichś specjalnych warunków, gliniasta ziemia z odrobiną obornika i stanowisko półcieniste (nie wiem czy to dobrze, ale tak mi pasowało). Może posadziłaś swoje szachownice za głęboko?
Moje już zaczynają mieć widoczny wzorek


Majko zanim moja pendulka będzie wielkim drzewem dużo wody w Warcie upłynie, ale i tak się cieszę, że ją mam . Marzyła mi się Gloria Polonica, ale w Obi krzaczek połowę mniejszy od tego, którego kupiłam kosztował prawie 90 zł.

[izabellka]

ładniusia ta szachownica
może faktycznie za głęboko wsadziłam te cebulki ...

pokażesz nowego nutkaja?
ile ma wzrostu i w jakiej cenie go nabyłaś?

[asia2]

No gigantem to on nie jest , zaraz pójdę machnąć fotkę. Kosztował 18.99 zł.

[asia2]

Mówisz - masz. Cyprysik nutkajski "Pendula" w całej swej 70-cio cm okazałości (mierzony bez doniczki).

[izabellka]

Asiu,
za tą cenę rewelacyjny
kiedy będziesz go przesadzać?

[robaczek_Poznan]

Asiu, miałam szachownice w zeszłym roku, ale jakoś w tym roku..zanikły
Ciekawe gdzie się podziały...?Musze przeprowadzić śledztwo
Dzięki za przypomnienie, całkiem o nich zapomniałam

Masz już miejsce dla cyprysika?

[asia2]

Witaj Robaczku! Dawno Cię u mnie nie było, tym milej Cię gościć
Miejsce na cyprysika mam! Posadzę go razem z innymi iglastymi w kącie ogrodu, w miejscu po orzechu. Dzisiaj byłam w szkółce i zamówiłam 2 cyprysiki Lawsona Golden King, tuje: Sunkist, Holmstrup, Globosa i 1 Conicę. Przyjadą, jeżeli pogoda pozwoli, w przyszłą sobotę. Będzie robota?

[Margo2]

Asiu, masz bardzo ładny ogród. Taki jak lubię. Gęsty i pełen kwiatów.
Będę śledziła Twoje poczynania w ogrodzie i z mężczyznami

[asia2]

Witam Cię Gosiu i zapraszam !
Co do ogrodu i mężczyzn, to z tym pierwszym nadal idzie mi zdecydowanie lepiej !

[Margo2]

To tak jak mi.
Mój m. nie cierpi naszego ogrodu, bo jest za dużo kwiatów.
Chociaż ostatnio zaczyna odpuszczać, bo widzi, że nie wygra. Pierwszy raz uparłam się i nie popuściłam.
To był dla niego szok

[asia2]

Mój się na szczęście nie wtrąca, wszystko mu jedno. Muszę przyznać, że dzisiaj mnie zaskoczył. Pojechał ze mną do szkółki i nawet namawiał na zakup kolejnych krzaczków. Byłam w szoku?

[Margo2]

To go chwal ile wlezie, żeby zdania nie zmienił.
Mój już przestał się wtrącać, ale żal, że nie podoba mu się to co robię.
Chociaż trochę go rozumiem. Takie uporządkowane rabaty są od pierwszego wejrzenia śliczne, a moim trzeba się przyjrzeć poszczególnym roślinom.
Zresztą ja nie tworzę ogrodu w sumie do podziwiania. Ja jestem po trochu taką ciułaczką. Jak zobaczę roślinę to muszę ją mieć. Nieważne, że nie pasuje.
Bardzo podobają mi się w ogrodzie duże plamy. Ale na to trzeba dużo miejsca. A mnie go szkoda. Wolę dużo roślin różnego rodzaju. Ale za to uwielbiam oglądać takie uporządkowane ogrody.
Może dlatego, że przeciwieństwa się przyciągają?

[robaczek_Poznan]

Asiu, przepraszam, jakoś ostatnio błądzę po Forum i z trudem znajduję ulubione wątki..doba ma za mało godzin..dzisiaj nadrabiam troszkę i już północ a jutro wstaje o 6 rano..
Poszalałaś z iglaczkami - bardzo fajne wybory Gdzie się zaopatrujesz?

[asia2]

Margo chwalę ile wlezie .
Ja też lubię popatrzeć na takie uporządkowane założenia, ale najbardziej odpowiada mi styl zbliżony do angielskiego, naturalny, trochę dziki i tajemniczy.
Kasiu ja codziennie wstaję o 5.25. Masakra.
Wynalazłam szkółkę w Kicinie. Wydaje się, że ceny mają całkiem przyzwoite.