Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.1

[Asiula z wyspy]

Od zeszłej jesieni zaczęłam się nad chryzantemami zastanawiać, odkąd moja sąsiadka posadziła takie śliczne różowe o niedużych kwiatach. Tylko że ciężko tu dostać coś ciekawego.

W tym roku ukradnę też mojej sąsiadce patyczki i ukorzenię.

[ewa w]

Asiu nie odwiedzasz Polski? Zamów sobie coś od forumek.

[sangwinaria]

teraz jest coraz więcej chryzantem zimujących

[dawidbanan]

Z moimi zimującymi jest ciężko po tej zimie.
Coś tam wypuszczają, ale szału nie ma

[sangwinaria]

tak w tym roku jest ciężko . ale najbardziej zaszkodziły im przymrozki bez śniegu

[iwona0042]

Moje były okryte liśćmi i też jeszcze nie wychodzą

[edulkot]

Majeczka poczekaj aż do maja . młode tegoroczne liście nie są odporne na mróz i lepiej ich teraz nie ruszać. Chyba ,że masz duże krzaki to można już dzielić jak się ociepli

Krzaczki mam małe i ledwo co z ziemi zielonego widać, nie ruszam ich aż troszkę podrosną bo takie maleństwa. Dzięki za odpowiedź.

[sangwinaria]

tak lepiej poczekać

[elwirka]

Witam !
W sprawie chryzantem jestem zieloniutka, jak szczypiorek na wiosnę.
Mam do Was pytanie jak najlepiej się nimi opiekować.
Mam kilkuletnią kępę Clary Curtis i w ubiegłym roku nie była zbyt piękna,
późno kwitła i pokładała się.
W tym roku chcę jej dać bardziej słoneczne stanowisko i tutaj moje pytanie :
czy mam kępę podzielić na kilka części czy lepiej porozdzierać na jednopędowe sadzonki
i wsadzać pojedynczo czy wiązkami ?
Czy to że się kładła to wina niedostatku słońca czy inny błąd w uprawie ?
Z góry dziękuję za pomoc.

[elwirka]

Zosiu !
Przeczytałam cały wątek z ogromną przyjemnością i wiele się dowiedziałam.

Moja Clara Curtis sprzed kilku lat


i w ubiegłym


Taka z pojedynczej sadzonki od koleżanki

i do niej też mam pytanie : czy w tym roku zostawić ją w spokoju czy wykopać i rozdzielić (kępka ma ok 8 cm średnicy).

[sangwinaria]

tę skandynawska pozostaw w spokoju. chryzantemy nie maja za dużych wymagań . A clarę podziel i posadż kilka sadzonek bardzo blisko siebie-do rośliny te lubią słońce i odmładzanie , jesienią mogłaś dodać obornika.

[Karo]

Przyszłam do źródła,witaj Zosiu
Nic nie mam,nic nie widać czy może być lepiej? Mam czekać spokojnie jeszcze czy już płakać
A poważnie to sadze,że jeszcze jest nadzieja ,że odbiją od korzeni czy to już raczej za późno?

[sangwinaria]

Karo u mnie jest tak samo i wiele osób pisze podobnie . Ale uzbrojenie się w cierpliwość opłaca . wczoraj rozkopywałam ziemię i widać maluteńkie odrosty . A u innych korzenie żyją - Więc czekać . wszystko przez przymrozki . ale ja mam tak co roku i już jestem do tego przyzwyczajona

[elwirka]

Zosiu czy mogę jeszcze (przed czerwcem) przygotować miejsce dodając kompostu i obornika , czy tylko kompost ?

[sangwinaria]

Elwirko najlepiej kompost . a na drugi rok wiosną nasyp wokół roślin obornika tylko tak aby nie dotykał łodyg i przysyp go ziemią . ja tak robię roślinom wtedy gdy nie mam możliwości przekopania ziemi