Modraszkowa Łąka

[Maska]

wg mojego ekoporadnika 16 nie wolno siać 18 -20.04 okres zagrożenia przymrozkami

bergamontki nie ma earl grey'a też nie ma (nie lubię nie kupuję sorry Winnetou) żurawinowa, z głogu, zielona co tam jeszcze

[anabanana]

och, bosz, Marysiu, chcesz wszystko zniszczyć?


-- 15 kwi 2012, o 17:12 --

okej, to ustalmy teraz: Ty mi rano wciskasz kit, że właśnie nalewasz zielonego earla, ja to kupuję, nikt nic nie widział i jadę dalej z koksem

punkt trzeci:
wysiać szpinak
-skreślono Z POWODU MARYSI
i bardzo dobrze.
poczeka sobie

-- 15 kwi 2012, o 17:13 --

punkt czwarty:
dosadzić skorzonerze do towarzystwa pory i kalarepkę. nie zasypać serduszek!
[sadzić można?]

-- 15 kwi 2012, o 17:15 --

punkt piąty:
wyciągnąć ze stawu zielone glonogluty, umieścić kolejno w dziurawym wiadrze i wywalić na kompost
[no problemo]

punkt szósty:
dowiedzieć się, co to jest wetiweria pachnąca i gdzie to można dostać
oraz co to takiego - nard, co to podobno poszerza świadomość

punkt siódmy:
poszerzyć świadomość

punkt ósmy:
zapytać Pana Jajkowego, czy nie opchnąłby mi worka kurzego nawozu; wybadać, czy ma też koński

punkt dziewiąty:
podlać to, co nie podlało się samo.
rozważyć kwestię zakupienia nieco większej konewki

[Maska]

piesze tylko nie siać potem 17-19 nie siać i nie sadzić ale uprawiać wyrywać
Nikomu nie będę wciskać kitu ! albo zmienisz smaki albo jutro kupię earl gray'a ale dopiero po południu
Koniec! darowanemu się nie zagląda do filiżanki

[anabanana]

masz rację, Marysiu, mea culpa już się biję w piersi obie pokornie i obiecuję poprawę;
właśnie odkryłam, że miałamm jakiegoś skitranego earla w rogu szafeczki tajemnej

-- 15 kwi 2012, o 17:23 --

czyli kalarepę też skreślić? czy muszę się z nią uwinąć szybko jutro?

-- 15 kwi 2012, o 17:25 --

I punkt ostatni, nieodzowny:
posadzić tatinkowe nabytki, nie oglądając się na to, czy można, czy nie
upolować kilka kwiatuchów do kompletu;
to jest najfajniejsze, więc zabiorę się za to jutro

[Maska]

od piątego w dół - chyba że będzie lało to musisz jeszcze raz skorygować ! Idę kury zamknąć przewietrzę łeb bo mi zapyział

[anabanana]

plan zrobiony, rozliczenie w środę wieczorem, przy winku

wychodzi więc na to, że 19-20 czeka mnie wyjazd do stolycy i Krakau, bo Baran nic ciekawego mi nie ma do zaoferowania...

-- 15 kwi 2012, o 17:31 --

Przewietrz, przewietrz, mi by też się swoją drogą przydało, ale u mnie właśnie "się rozpaduje"... ja sobie pozwolę jeszcze na pół godzinki zamułki i zamykam budkę na dziś. i tak już przeginam
do zobaczyska, Maśku!

[sangwinaria]

Warzywnik super - pomysł dziś tak mało zdrowej żywności

[RomciaW]

Ależ tu się dzieje Chyba z dziesięć str. przeczytałam i mam mętlik Marysiu zobacz domek Ani - dla niej wymarzony

[anabanana]

Romciu, to właśnie ten model!!
Jak Wam się podoba

Fujimoriego zapytano kiedyś, jak przekonuje inwestorów do swoich - delikatnie mówiąc "ekscentrycznych" - projektów. Odpowiedział: "To proste. Zapraszam ich na miłą herbatkę do mojego domku herbacianego". "I to wystarczy?" "Jeśli nadal nie chce się zgodzić, zaczynam trząść domkiem"
Bo to cudo na obrazku to właśnie jego domek, tyle że nie widać, jak wysoka jest "stópka"

Książka podaje motto na dziś: Nie mam wyboru: ufam!
Po lekkiej modyfikacji moje brzmi: Mam wybór: nigdzie nie idę!
Tudzież słynne "Gdyby tak mi się chciało, jak mi się nie chce..."

Zaliczyłam dziś pobudkę earlgreyową i stwierdzam z całą mocą, że to jednak nie dla mnie. Niby wytrzymałam parę godzin, ale co to za życie!! Teraz więc poprawiłam kawą i czekam na przypływ energii. Przy takiej pogodzie to nie ma szans bez kawusi ujechać ni metra!

[Maska]

A ja dzisiaj nie mogłam ani kawki ani zielonej przygotować , bo FO nie łączyło się ze mną - nie wiem dlaczego myślałam, że to Ty zabrałaś F ze sobą w tą podróż , bo miałaś dzisiaj gdzieś jechać a może mi się to śniło !

[anabanana]

Nie tylko Tobie, Marysiu... Pomyślałam, że może nabazgrałam wczoraj za dużo i FO padło
Jadę w środę nocnym do KRK, potem szybka Wawka - mam nadzieję w końcu wleźć na dach BUW-u - i w sobotę rano mam nadzieję już zameldować się tutaj! Zresztą pewnie wezmę lapka na drogę, jest maniuni taki...

[Maska]

przyćmienie pól dnia bez FO i nie łapie na jaki dach...?

[anabanana]

Na dachu biblioteki uniwersyteckiej, na Powiślu, urządzono piękny, przepiękny ogród... A do tej pory miałam okazję podziwiać go tylko na zdjęciach, wiecznie się spóźniam bądź [uwaga!] jestem za wcześnie I to nie przyćmienie, tylko zdaje mi się, że to u Iwonki {aovin} a nie tu o tym rozprawiałam. Jeśli w końcu mi się uda, wstawię całą fotokolekcję!

[Maska]

to bardzo ciekawa sprawa czasem bywam w Wwie to może mi się kiedyś uda zobaczyć tak samo jak mam ochotę na Ogród Botaniczny w Powsinie dostałam od miłej Pani doktorantki nasiona (takiej jednej olchy), ale nie wykiełkowały i mam się upomnieć w jesieni

[anabanana]

No to jeśli tylko będziesz miała okazję - koniecznie wykorzystaj!
Muszę ruszyć moje szanowne 4 litery po jakieś papu...
Ale wrócę