Moje marzenia realizuję pomału

[iwona0042]

Oj tak, spacery, nie mogę na razie nic robić na działce, jestem po małym zabiegu, a i pogoda nie sprzyja, za to są spacery, a na spacery wiadereczko, reklamówka i mała łopatka zawsze jest, bo z pustą ręką nigdy nie wracam

[iwona0042]

To też ze spacerku, żabi żłobek w środku lasu

[Tacca]

Witaj Iwonko , Fajnie że już jesteś po zabiegu , wracaj szybko do zdrówka. Z pomidorkami ja też bym czekała aż troszkę podrosną . Ciekawe roślinki w lesie znajdujesz.

[marzena06]

Ale śliczna ta leśna roślinka Iwonko ,widzę że lubisz spacery z reklamówka skąd ja to znam ,ale to i tak dobrze bo ja z przejażdżki rowerem potrafię i kamień przytargać takie fajne plaskacze jak je nazywam

[iwona0042]

Zakwitły mi takie kwiatki, nawet nie wiem jak się nazywają, mam je od lat, ale bez nazwy

I jeszcze klonik czy lipka?

Szczawik rośnie jak szalony

a tu zaraz zakwitnę

[iwona0042]

I w końcu trochę wiosny w ogrodzie

[ewarb]

Melduję się Iwonko, piękna wiosna u Ciebie. Ta różowa roślinka z dużymi kwiatkami to hibiskus?, piękny kwiatek.

[iwona0042]

Tak, tak to hibiskus, mnie też zaskoczył olbrzymimi kwiatami, dziękuję za odwiedziny

[ewarb]

Ten hibiskus to domowy czy ogrodowy, bo ja mam bylinowego o takich samych kwiatach, ale jeszcze nie daje oznak życia. Zimuje u mnie pierwszy rok w ogrodzie.

[iwona0042]

dla mnie domowy, kupiłam na przecenie w liroju sierotę nieszczęsną, bez opisu i zeschniętą, przesadziłam podlałam i dałam M do biura, teraz przywiózł go do domu no i się odwdzięczył kwiatami, ale jaki on, nie mam zielonego pojęcia

[Tacca]

Iwonko , jak zdrówko , mam nadzieję że poprawia się ?

[iwona0042]

Danusiu dziękuję za pamięć , już dobrze jest, już na działkę chodzę, no nie szaleję, ale małe co nie co grzebię, bez tego bym nie wyzdrowiała chyba

[Tacca]

To dobrze , wyjdzie słonko i od razu poczujesz się lepiej.

[ewarb]

Iwonka odpisałam na wiadomość ale pomyślałam sobie, mój syn studiuje w Szczecinie i mogłabym Ci jakoś podać tę sasankę.

[iwona0042]

Ja mieszkam na obrzeżach w stronę Polic, do centrum jest kawałek spory i powiem Ci, że nie lubię miasta, wolę swoją wieś