Liliowce od A do Z- dyskusja do Bazy

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Ja przez 2 ostatnie lata stosowałam na wszystko prawie ( co słabe, przemarznięte ) wydawało mi się , że pomaga .. ale teraz nie mogę go kupić. W Castoramie od raku juz nie mają .. chyba w ofercie lidla widziałam - muszę pojechać kiedyś :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Na 100% jest w sklepie u naszej forumowej Elizabetki.
U niej właśnie się zaopatrzyłam w ASAHI.
Grażyna.
kogro-linki
schayn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 wrz 2010, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Witam. Nie wiem jak u państwa jest z liliowcami ale u mnie tragedia. Przejąłem liliowce po zmarłym ojcu który był ich pasjonatem miał ok 500 gatunków. Ale ta wiosna to tragedia nie wiem czemu ale cześć liliowców zgniła. Po przecięciu łodygi są oślizgłe i takie przejrzyste jak marynowane :(. W sumie to nie liczę strat w sztukach ale sadzę że utraciłem z 100 lub więcej roślin. Najgorsze że całe odmiany szlag trafił (przepraszam za mocne słowa ) ale dziś wróciłem z ogrodu i plewiłem to co myślałem że zostało ale podczas plewienia to co jeszcze nie wyszło pokazuje tragiczny obraz. Chyba te -30 w zimie je tak załatwiło. Najgorsze że one już z 10 lat zimowały i nic im nie było. Na szczęście biały i Jan Paweł przetrwały i są bardzo zdrowe bo to bardzo rzadkie liliowce. Sądzę że nieodwołalnie straciłem z 30 odmian i ponad 100 krzaczków. Boje się zaglądać do reszty. Martwię się o pełne miniaturki bo one wychodzą później.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce od A do Z

Post »

A z jakiego rejonu Polski jesteś ?
Spróbuj potraktować je ASAHI to powinno pomóc tym, które jeszcze żyją.
A czym nawoził je twój ojciec, jeśli zmieniłeś sposób nawożenia to mogło to też mieć wpływ na kondycję liliowców.
Niestety w tym roku wszyscy mamy straty.
Pocieszające jest to, że pozostali tylko terminatorzy.
Grażyna.
kogro-linki
schayn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 wrz 2010, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Jestem z Wrocławia. Ojciec nawoził naturalnie własnymi rękami przekopał działke z obornikiem teraz ja podsypywałem nawozem do truskawek i gnojówka. Te które przezyły są już olbrzmiłe te które mocno dostały sa bardzo jasne ziielone i o 3/4 mniejsze od pozostałych. Najgorsze sa miejsca gdzie widać że była wielka kępa duzo suchych liści i nic tam niema. Przeczytałem o tym środku pomysle o kupnie może pomoże
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce od A do Z

Post »

A masz jakieś zdjęcia liliowców podczas kwitnienia ?
Może wkleisz kilka.
Z chęcią obejrzę przy tak brzydkiej u mnie pogodzie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Popieliczka
50p
50p
Posty: 51
Od: 7 mar 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wiśniowa

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Moje liliowce szczęśliwie wszystkie pięknie przezimowały :heja

Schayn - współczuję strat w uprawie i przyłączam się do prośby Kogry o pochwalenie się swoimi podopiecznymi :D Zamówiłam trochę liliowców ze szkółki w Twoich okolicach ale jakoś się nie odzywają, pewnie im też dużo wypadło :?
Pozdrawiam, Aśka.
schayn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 wrz 2010, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce od A do Z

Post »

zaraz cos dam ale mam 8000 zdiec liliowców wogole z uprawy ciezko cos bedzie wybrać.
to zdięcie sprzed 6 lat jak tata zakładał kolekcje.
Obrazek
te sa z tego roku
Obrazek Obrazek
mam tez setki zdiec pojedynczych kwiatów ale duzo wrzucania moze na inny termin . Mama ma fioła na punkcie lili i też ma ich sporą kolekcje.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce od A do Z

Post »

No to chyba nie damy Ci się zbyć tymi zdjęciami.
Witaj w gronie maniaków liliopodobnych. ;:136
Mieć TAKĄ kolekcję....... ;:224
Ja przynajmniej czekam na więcej fotek z tych pól usłanych liliowcami.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Witam.No to moje Panie mamy kolejnego zakręconego liliowcomaniaka.Witamy serdecznie w klubie.A wracając do zimowych szkód,to myślałem że u mnie będzie bardzo żle.Obecnie część kęp które były już u mnie kolejną zimę jest ok.wysokie na 20-30cm.]Z starszych odmian tylko żle wychodzi Rusian Raphsody.Ale ta odmiana już kolejną zimę ma problemy,jednak na wiosnę pięknie się odbudowuje i ładnie kwitnie.Z nowych omian mam z 5 odmian które jeszcze nie wyszły i tu mam co do nich obawy.odmiany z zakupów ubiegło rocznych -wiosennych od Stamile i lambertsona wyszły wszystkie,ostatnie zakupyod Selmana też jest ok.Ostatnie przymrozki -7 trochę je uszkodziły ale ogólnie nie mogę narzekać na straty jedynie moje straty są w azaliach wrzoścach iRh i to znaczne bo azalii i rh około 10szt.Grażyno może asahi było by dobrym rozwiązaniem.Jeszcze mam obawy co do lilii orientalnych,nie widzę by coś wychodziło.Azjatki i OT są ok.Moi drodzy pogoda nas nie rozpieszcza,kawkę piłem na ogrodzie dopiero jeden raz.Mam nadzieję że w holandii będzie ładnie bo jadę w tym tygodniu do Keukenhof.Pozdrawiam Tadeusz
schayn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 wrz 2010, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Heh witam o liliach mógbym duzo napisać ale na razie nie jest tragicznie tamten rok był zły bo wiekszowc lili zmarzła i potem nie powiekszyły się cebulki. Teraz po tych ostatnich mrozach to ze 4 wybiegnięte zmarzły reszta się jakoś trzyma. Mama jest w DTML i praktycznie żyje liliami a wiem że Rybnik ma też rozwiniete Towarzystwo. Za życia ojca często jeździli do nich na wystawę. Wydaje mi się że orientalne nie zimuja u nas ale moge się mylić. Ja tu tylko sprzątam i nosze doniczki:) Z liliowcami mam duży problem bo nieznam wiekszości nazw. Te co sam sadziłem to tak ale po ojcu duzo plakietek spruchniało i niemam pojęcia co to to za odmiana.
Tuutaj mały przegląd siewek z przed kilku lat.
Obrazek
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Witay Schayn.Orientalne teoretycznie nie zimują ale praktycznie u mnie nigdy nie wykopywałem.Niestety tegoroczna zima potwierdziła że nie zimują.Jak mógłbyś fotki liliowców wkleić większe.Z tych miniatur to niestety nie wiele wiemy.Pozdrawiam Tadeusz
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce od A do Z

Post »

Nie mam zbyt ,,wybitnych '' odmian liliowców , jednak także bywały kłopoty z zimowaniem. Teraz miałem więcej szczęścia. Nic nie zniszczone przez zimę. ;:138 ;:138 Zobaczymy jak z liliami. Teoretycznie i praktycznie orientalne zawsze przeżywały , teraz nie wiem , czy będzie tak samo. Choć u mnie i tak nieżle było, miałem sporo śniegu w czasie największych mrozów. Na razie tylko dwie azjatki w towarzystwie ,,potomstwa'' pokazały liście.
Schayn , jak masz tyle fotek to pokazuj , chętnie pooglądam i pewne nie tylko ja.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Liliowce od A do Z

Post »

U mnie zaraz po zimie wszystkie dobrze wyglądały a potem tym nowym nabytkom zaczęły gnić liście .Chyba 8 jeszcze nie wypuściło liści .
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce od A do Z

Post »

schayn- wow, ale kolekcja!
Tylko, mam pytanie, czy to aby na pewno siewki? Mnie niektóre bardzo przypominają odmianowe.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”