To jest naprawdę niesamowite! Piszesz, że Twoje sasanki już przekwitają. Moja (jestem dumną posiadaczką słownie jednej sztuki ) dopiero listki z ziemi wychyla. Podejrzenia o czary albo podgrzewanie ogrodu nabierają sensu...
To i ja się zapisuję do wątku, pierwszej części nie prześledziłam jeszcze całej, ale nadrobię.
Dla mnie całość super . Będę myśleć jak zmienić swój ogród czerpiąc inspirację z twojego, jeśli mogę?
U mnie tulipanki jeszcze nawet nie rozchyliły pączków, o kwitnięciu nie mówiąc.
Więc podziwiam Twoje, i życzę jak najwięcej , bo dzisiaj szaro za oknem.
Kasik, jestem pod wrażeniem zdjęć - i tych altany (bosko wygląda już, a co dopiero gdy zarośnie różami i powojnikami) i tych roślinnych (nie dość, że w ogóle masz aż tak zaawansowaną tę wiosnę, to jeszcze połączenie sasanek z tulipanami zarówno odmianowe jak i kolorystyczne, wygląda po prostu cudownie). Raj dla oczu
Witaj piękna ta altanka już widzę ją obrośniętą , za każdym razem kiedy wydaje mi się że bardziej baśniowo u Ciebie już być nie może pokazujesz nowe cudowności
ojej jaka altanka.......bomba! już bez powojników i róż wygląda super, ale jak ją obrośnie to będzie wyglądać już zupełnie obłędnie!
a za Bobbym patrzyłaś w R.? tam go widziałam
zaś te sasanki - och i ach i jej......... cuuudne!
no i czy ja dobrze widzę? no dobrze widzę.....lilak Ci kwitnie!!!!
jutro ma być ładnie to bedzie lot na działkę bo dziś dzionek jazdowy - cel to Auchan i LM, bo zakupki no i jade sobie pooglądać
no i dzionek jest cuuuudowny bo....wczoraj przyszła Vanilka, dziś Cafe i Caramelka, zaś zaraz bedzie Choco... i jutro słodka rabatka bedzie gotowa!
róże jak na razie siedzą na balkonie i moczą nóżki
Witaj Kasiu - proponowała bym Ci wymienić Bobbiego na inną róże - moja jeszcze żyje bo ją okrywam na zimę ale jest za delikatna na nasze zimy. Są ciekawsze róże i bardziej odporne np Giardina.
Czarownica jak nic, nie mogę pojąc jak to robisz, że u Ciebie takie tornado kwiatowe I to jakie
Toż to u mnie dzisiaj jeden żonkil się pokazał i to wygląda jak po jakiejś balandze, tulipy zmarznięte.
Kasik, przez Ciebie wzięło mnie na metalomanie, tzn coraz bardziej to kowalstwo mnie uracza, nawet jak jeżdże, po mieście szukam kuźni, tylko czy mnie stać na takie cudeńka
Parasolka bombowa jak wszystko co pokazujesz, eh idę depresić się dalej