Mój ogród przy lesie cz.7
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tereniu,tak ciężko zrzucić to,co weszło.Jaa bym chciała chociaż 10 kg zrzucić,ale nie wiem czy się da.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Ja też chcę zrzucić z 10 kg, ale mam nadzieję, że prace w ogródku mocno się do tego przyczynią, bo już po kilku dniach zasuwania w ogrodzie czuję się chudsza



- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Da się.Panie znają kapustę Kwaśniewskiego ?.Trzeci dzień jem bo żona odchudza śię.Wiecznie zresztą.Wypowiedż jak najbardziej
ogrodnicza bo o kapuście.
ogrodnicza bo o kapuście.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Taju
co tam odchudzanie oby tylko było zdrówko hi hi ja całe życie walczę z tym balastem i co i jest jak jest...
..a korony zazdraszczam ...

..a korony zazdraszczam ...

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Andrzejku u mnie tylko jedna odmiana tulipanów botanicznych zakwita, inne także same liście, a narcyzy to nawet nie wiem, czy w ogóle zakwitną, końce liści mają zmrożone.
Miejmy nadzieję, że Twoje szachownice także wyrosną, a może już wyrosły.
Może zbyt głęboko je posadziłeś i potrzebują czasu.
Małgosiu mnie także jest trudno się odchudzić, ale jak pomyślę, że całą garderobę muszę wymienić, to w tej desperacji biorę się za siebie, ale nie jest to łatwe.
Niektórym się jednak udaje i to mnie podtrzymuje na duchu, że jednak można.
Jak Cię oglądam na fotkach, to jesteś Osobą wysoką i Twoja nadwaga jest nie widoczna, gorzej ze mną.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuje, że do mnie zajrzałaś.

przylaszczki

Misiu Ty wiesz przecież, że ja niskiego wzrostu jestem i nie mogę sobie pozwolić być baryłeczką.
Misiu korony odkryłam przed samymi mrozami i nie wiem, jak wyglądają.
Moja Mama uparła się, że już od świąt będzie hartować pomidory, wyniosła na ganek i wszystkie zmarzły, a takie piękne już były.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Wandziu Ty naprawdę nie musisz się odchudzać przecież, zawszę Ciebie kojarzę jako szczupłą, elegancką Osobę. Ja muszę trochę zgubić kg, gdyż sukienkę na wesele za wcześnie kupiłam, a przecież święta były.
Janku jak miło, że zajrzałeś do mojego wątku, gdyż wszyscy mnie opuścili.
Wyobraź sobie, że mój M także mówi, że zawsze się odchudzam.
Może dieta kapuściana i odchudza, ale na dłuższą metę , jako monotematyczna jest myślę nie zdrowa.
Ja preferuję białko i warzywa.
Pozdrawiam Twoją odchudzającą się Żonę.

cebulica

ostatnie krokusy, chyba więcej już nie zakwitnie, dla krokusów rok stracony

stokrotki w trawie

wieża myśliwska w okolicy mojego ogrodu, zdjęcie ze świątecznego spaceru
Miejmy nadzieję, że Twoje szachownice także wyrosną, a może już wyrosły.
Może zbyt głęboko je posadziłeś i potrzebują czasu.

Małgosiu mnie także jest trudno się odchudzić, ale jak pomyślę, że całą garderobę muszę wymienić, to w tej desperacji biorę się za siebie, ale nie jest to łatwe.
Niektórym się jednak udaje i to mnie podtrzymuje na duchu, że jednak można.
Jak Cię oglądam na fotkach, to jesteś Osobą wysoką i Twoja nadwaga jest nie widoczna, gorzej ze mną.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuje, że do mnie zajrzałaś.


przylaszczki

Misiu Ty wiesz przecież, że ja niskiego wzrostu jestem i nie mogę sobie pozwolić być baryłeczką.

Misiu korony odkryłam przed samymi mrozami i nie wiem, jak wyglądają.
Moja Mama uparła się, że już od świąt będzie hartować pomidory, wyniosła na ganek i wszystkie zmarzły, a takie piękne już były.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Wandziu Ty naprawdę nie musisz się odchudzać przecież, zawszę Ciebie kojarzę jako szczupłą, elegancką Osobę. Ja muszę trochę zgubić kg, gdyż sukienkę na wesele za wcześnie kupiłam, a przecież święta były.

Janku jak miło, że zajrzałeś do mojego wątku, gdyż wszyscy mnie opuścili.

Wyobraź sobie, że mój M także mówi, że zawsze się odchudzam.
Może dieta kapuściana i odchudza, ale na dłuższą metę , jako monotematyczna jest myślę nie zdrowa.
Ja preferuję białko i warzywa.
Pozdrawiam Twoją odchudzającą się Żonę.


cebulica

ostatnie krokusy, chyba więcej już nie zakwitnie, dla krokusów rok stracony

stokrotki w trawie

wieża myśliwska w okolicy mojego ogrodu, zdjęcie ze świątecznego spaceru
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Witaj Tajka
Jak na razie ciepłe i słoneczne dni nadrabiają zaległości w wegetacji roślin, dzisiaj podczas pobytu na działce zauważyłem wychodzące z ziemi liście psich zębów a w nich pąki kwiatowe, podobnie jest z tulipanami botanicznymi.
Cebulice Twoje są ładne, a po moich nie ma śladu, będę jesienią jeszcze raz zakupić.
Jak na razie ciepłe i słoneczne dni nadrabiają zaległości w wegetacji roślin, dzisiaj podczas pobytu na działce zauważyłem wychodzące z ziemi liście psich zębów a w nich pąki kwiatowe, podobnie jest z tulipanami botanicznymi.
Cebulice Twoje są ładne, a po moich nie ma śladu, będę jesienią jeszcze raz zakupić.
Pozdrawiam Zenek
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Witaj Zenku
Cebulice w moim ogrodzie rozsiewają się jak chwasty, są prawie w każdym miejscu.
Niestety do psi zębów nie mam szczęścia.
Kwitną tylko w pierwszym roku po posadzeniu, później same liście wyrastają, a w tym roku zupełnie wyginęły .
Tym bardziej Tobie gratuluję.

Cebulice w moim ogrodzie rozsiewają się jak chwasty, są prawie w każdym miejscu.
Niestety do psi zębów nie mam szczęścia.
Kwitną tylko w pierwszym roku po posadzeniu, później same liście wyrastają, a w tym roku zupełnie wyginęły .
Tym bardziej Tobie gratuluję.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko , nie opuszczam Cię . Codziennie jestem u ciebie , ale nie zawsze wpiszę parę słów. Odchudzanie , wziąłem się do roboty i .... nic .
Mniej jem a skóry na brzuchu mi brakuje





- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tadziu dziękuję.
To nie było do Ciebie przecież, tylko tak ogólnie, przepraszam.
Mężczyznom nie trzeba się zbytnio odchudzać, pasek od spodni poluzują i jest ok.
Także dałabym sobie spokój, gdyby nie to wesele, więcej stresu, jak radości .
W ogóle mam jakąś chandrę, wszyscy kupują piękne rośliny do ogrodów, a ja w tym roku nie mam kiedy nawet róż kupić, no i nie wiem, jak moje rośliny przetrwały ten siedmio stopniowy mróz.
Warzywa chyba drugi raz będę siała.

To nie było do Ciebie przecież, tylko tak ogólnie, przepraszam.

Mężczyznom nie trzeba się zbytnio odchudzać, pasek od spodni poluzują i jest ok.

Także dałabym sobie spokój, gdyby nie to wesele, więcej stresu, jak radości .
W ogóle mam jakąś chandrę, wszyscy kupują piękne rośliny do ogrodów, a ja w tym roku nie mam kiedy nawet róż kupić, no i nie wiem, jak moje rośliny przetrwały ten siedmio stopniowy mróz.
Warzywa chyba drugi raz będę siała.

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11658
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajko - to już posiałaś warzywka? U mnie dzisiaj M sadził dymkę i posiał warzywa ...wcześniej tylko rzodkiewka i sałata masłowa . Z dnia na dzień coraz więcej roślin się pokazuje .. nadchodzą piękne dni oby tylko aura dopisała ...


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Maryniu jak miło, że zajrzałaś do mnie.
Posiałam warzywa już 17 marca.
Zrobiło się bardzo ciepło i sucho na tych moich piaskach.
Bałam się, że później nic nie powschodzi, a później przyszło ochłodzenie, gdy warzywa miały już kiełki.
Myślę, że wszystko wymarzło .

Posiałam warzywa już 17 marca.
Zrobiło się bardzo ciepło i sucho na tych moich piaskach.
Bałam się, że później nic nie powschodzi, a później przyszło ochłodzenie, gdy warzywa miały już kiełki.
Myślę, że wszystko wymarzło .

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko myślę, że Twoim warzywkom nic nie będzie. Nasiona do kiełkowania potrzebują ciepła i wilgoci. A niektóre i przy takich warunkach leżakują dość długo w ziemi np. pietruszka. Po 17 marca wcale nie było ciepło. Pewnie śpią sobie w najlepsze w ziemi a Ty się o nie niepotrzebnie martwisz.
Pozdrawiam Hala
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Halinko dziękuję za słowa pociechy.
Z tego co wiem, to rzodkiewka wykiełkowała, ale ona nie jest bardzo wrażliwa na mróz.
Masz rację, pietruszka bardzo powoli wschodzi, nawet około miesiąca.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Z tego co wiem, to rzodkiewka wykiełkowała, ale ona nie jest bardzo wrażliwa na mróz.

Masz rację, pietruszka bardzo powoli wschodzi, nawet około miesiąca.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Tajeczko a co masz za wesele? Ja róże zamawiałam przez internet
a teraz kuszą takimi piennymi .M mnie chyba 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.7
Teresko , nie powinno nic wymarznąć. moje warzywka jeszcze wczeniej były siane. Do tej pory rzodkiewka i groszek pokazały się . Dymka także rośnie.


