Cymbidium - uprawa
- Mariusz3357
- 1000p
- Posty: 1226
- Od: 10 paź 2011, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Cymbidium
Anetko serdecznie ci gratuluje doprowadzenia cymbidium do kwitnienia.Widok jest bajeczny.Kolorek bardzo mi się podoba.



Pozdrawiam Mariusz3357
Re: Cymbidium
Witajcie, jestem posiadaczką 3 cymbidium, i ten sam kłopot z kwitnieniem, a że teraz mam warunki to na pewno jak tylko będę pewna że nie będzie już przymrozków wystawię je na taras , myślę że mają się dobrze, bo ciągle wypuszczają psb, no ale kwiatów nie ma, moje pytanie jest takie: Czytałam w tym temacie że nie można ich na deszcz wystawić, czy to prawda? czy rzeczywiście muszę je ustawić tak żeby nie padało na nich? za tą i inne podpowiedzi będę wdzięczna. pozdrawiam serdecznie
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Cymbidium
Jak patrzę na takie cudne okazy
to aż mnie korci żeby zakupić taką ślicznotkę, dziewczy szczere gratulacje za dochowanie się własnych kwatów, jestem pod wrażeniem 



-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Cymbidium
Witam serdecznie,
Jakiś miesiąc temu dołączyłem do posiadaczy tego storczyka - dostałem cymbidium kończące kwitnienie(3 pędy i 3 pseudobulwy) z komentarzem "do zadbania", czy coś w tym stylu. Przez jakieś 2 tygodnie jeszcze ładnie kwitło(ostatni pęd), ale musiało się to kiedyś skończyć, więc nie zmartwiłem się specjalnie, ale ciągle je obserwuję. Jeszcze przed przekwitnięciem jedna pseudobulwa zaczęła tracić liście i przed kilkoma dniami straciła ostatniego.
Czytałem o wymaganiach cymbidium i najprawdopodobniej przyszedł już czas na tą pseudobulwę, aby zamierała.
Jednak kilka dni temu na wierzchu podłoża zauważyłem robaczka. Wyciągając roślinę z doniczki stwierdziłem obecność jeszcze kilku takich samych robaczków i jakiegoś ślimaczka. Najbardziej zaniepokoił mnie fakt, że część korzeni jest zbrązowiała i jest miękka, a dokładniej pusta w środku - pozostał wewnątrz tylko "nerw". Pociesza mnie jednak fakt, że rośnie nowa pseudobulwa.
Moje pytanie jest takie: Jak zadbać o tego storczyka, aby nie zmarniał? Usunąć uszkodzone korzenie? Przesadzić? Podlać jakimś środkiem owadobójczym lub/i grzybobójczym? Jak już wróci do zdrowia, to powinienem sobie poradzić z opieką
Myślę, że wszelkie wątpliwości wyjaśnią zdjęcia. W razie czego proszę pisać, a odpowiem na pytania.
http://imageshack.us/photo/my-images/710/dsc0033yu.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/69 ... 36gkw.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/844/dsc0032sh.jpg/
Jakiś miesiąc temu dołączyłem do posiadaczy tego storczyka - dostałem cymbidium kończące kwitnienie(3 pędy i 3 pseudobulwy) z komentarzem "do zadbania", czy coś w tym stylu. Przez jakieś 2 tygodnie jeszcze ładnie kwitło(ostatni pęd), ale musiało się to kiedyś skończyć, więc nie zmartwiłem się specjalnie, ale ciągle je obserwuję. Jeszcze przed przekwitnięciem jedna pseudobulwa zaczęła tracić liście i przed kilkoma dniami straciła ostatniego.
Czytałem o wymaganiach cymbidium i najprawdopodobniej przyszedł już czas na tą pseudobulwę, aby zamierała.
Jednak kilka dni temu na wierzchu podłoża zauważyłem robaczka. Wyciągając roślinę z doniczki stwierdziłem obecność jeszcze kilku takich samych robaczków i jakiegoś ślimaczka. Najbardziej zaniepokoił mnie fakt, że część korzeni jest zbrązowiała i jest miękka, a dokładniej pusta w środku - pozostał wewnątrz tylko "nerw". Pociesza mnie jednak fakt, że rośnie nowa pseudobulwa.
Moje pytanie jest takie: Jak zadbać o tego storczyka, aby nie zmarniał? Usunąć uszkodzone korzenie? Przesadzić? Podlać jakimś środkiem owadobójczym lub/i grzybobójczym? Jak już wróci do zdrowia, to powinienem sobie poradzić z opieką

Myślę, że wszelkie wątpliwości wyjaśnią zdjęcia. W razie czego proszę pisać, a odpowiem na pytania.

http://imageshack.us/photo/my-images/710/dsc0033yu.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/69 ... 36gkw.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/844/dsc0032sh.jpg/
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Re: Cymbidium
Wystawiłam dziś moje cymbidia na taras, myślicie że to za szybko? mam nadzieję że nic się im nie stanie, jak sądzicie? 

- Mariusz3357
- 1000p
- Posty: 1226
- Od: 10 paź 2011, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Cymbidium
Niektórzy już wystawili na forum.Chyba nie powinno im nic być.Ja swoich jeszcze nie wystawiłem,poczekam do maja aż sie pogoda w miare ustabilizuje...
Pozdrawiam Mariusz3357
Re: Cymbidium
powtórka z rozrywki
kaskadowe

i takie zwykłe ogólnie dostępne,że tak powiem

meji cymbidia są dość odporne na chłody, nie powinno się nic stać ,zawsze możesz zabrać do domu jak będą niekorzystne ,znaczy minusowe zapowiedzi temperatur na noc
kaskadowe

i takie zwykłe ogólnie dostępne,że tak powiem


meji cymbidia są dość odporne na chłody, nie powinno się nic stać ,zawsze możesz zabrać do domu jak będą niekorzystne ,znaczy minusowe zapowiedzi temperatur na noc
pozdr Dorota
Moje storczyki
Moje storczyki
- Mariusz3357
- 1000p
- Posty: 1226
- Od: 10 paź 2011, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Cymbidium
Dziękuję za odpowiedz. Dziś po pierwszej nocy cymbidia wyglądają ok, przymrozków na pewno nie było, ale tak jak piszesz zawsze w razie czego mogę zabrać je do domu.to moje pierwsze "wystawianie " roślinek na taras, wcześniej nie miałam takiej możliwości
. pozdrawiam

Re: Cymbidium
moje cymbidia przeszły szok termiczny, zostały poparzone słońcem, porobiły się brunatno-czarne plamy na liściach,. lub liście zupełnie były czarne. Co trzeba było to obcięłam, jeden stracił wszystkie liście, bulwy wyglądają nie najgorzej, ale jestem zasmucona tym faktem, macie jakieś rady?
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 659
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Cymbidium
Raczej nic już mu nie pomoże to poparzenie słoneczne ,nie można stawiać rośliny wyciągnietej z domu w pełne słońce,a cymbidia jak i inne storczyki trzeba wystawiać w miejsca osłoniete od słońca aby nie skończyło się tak jak u Ciebie.Niestety aby zostać dobrym storczykomaniakiem trzeba dużo przejść 

zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;