Ogród Linety

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogród Linety

Post »

To ja się przyłączam do pochwał pigwówki ;:333 robię ją od lat i zdobyła już swoją markę wśród znajowmych ;:170
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Ale czego robisz, Izo, z prawdziwej pigwy czy właśnie z tego pigwowca japońskiego?
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Linety

Post »

Pigwówka, mniam, mniam. Dlatego w zeszłym roku posadziłam pigwowca a w tym dosadziłam mu jeszcze podwojne towarzystwo. Ciekawe jak długo będę musiała czekać na owoce :;230
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Ogród Linety

Post »

Widzę, że przyczłapałam rychło w czas:) Wczoraj szampan Marysiny, dziś pigwówka... To ja rozumiem! :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Linety

Post »

Podsłuchałam, że tu poruszają bliski mi temat - pigwówka. To moja specjalność domowa robię ją od kilku(nastu) lat. W każdym roku wychodzi inna to zależy od dojrzewania owoców pigwowca. Na imieniny niektórzy przychodzą dla pigwówki hi hi. A w ogóle nalewki to temat rzeka
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Ogród Linety

Post »

No proszę, jakie tu się talenta ujawniają :lol: Uderz w stół, a... :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Wiecie co, a najfajniejsze, że temat się rozwinął bujnie na wątku kobiety, która w życiu nie wypiła nic z alkoholem. :D Naprawdę. :) Ale skoro tak nam się dobrze gada, to jeszcze dajcie jakiś przepis, bo pewnie ktoś chętnie skorzysta, jeśli nawet nie ja. :)
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Linety

Post »

Lineto nie musisz pić zawsze możesz częstować a nalewki są do smakowania. Do większości nalewek mam jeden przepis. Owoce zalać spirytusem albo rozcieńczonym (w przypadku niektórych owoców - pektyny) i zostawiam naokoło 2 (z pestkami) do 4 tygodnie. Zlewam na owoce sypię cukier (zależy od kwasowości owoców) i tu może stać dłużej, żeby sok puścił. Łączę, rozcieńczam wodą przegotowaną dosładzam jak trzeba. Ten etap jest dowolny jedni lubią mocniejsze inni słodsze. Zamknąć i zapomnieć po 3 latach jest najlepsza!
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Dziękuję! To zupełnie proste. Przynajmniej tak się zdaje po Twoim opisie. :D
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Ogród Linety

Post »

Tak, tylko jak te 3 lata przeczekać... :;230 Ja uwielbiam kuracje mamine nalewkami różnej maści, najbardziej sosnową na moje kaszelki :D One nie są pyszne, bo są w ogóle niesłodzone. Ale aromat mają niezastąpiony. No i nie pije się tego nie wiadomo ile, tylko takie małe "kopytko", można ścierpieć, a później w buzi taki miły opar sosenkowy :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Może założymy nowy wątek pt. "Nalewki", skoro temat taki chwytliwy? :D Dwie pierwsze już mamy, a pewnie będzie parędziesiąt. :)
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród Linety

Post »

Lineta pisze:Może założymy nowy wątek pt. "Nalewki", skoro temat taki chwytliwy?
Poszukałam, bo byłam pewna, że ktoś założył i proszę, nawet dwie części :lol:
CZĘŚĆ I CZĘŚĆ II

Wczoraj w szkółce zastanawiałam się nad pigwowcem i nie kupiłam, ale chyba tam wrócę :lol:
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

O, dziękuję!
No proszę, ogromne jest to forum.
A temat już kogoś zainspirował, jak świetnie. :)
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Linety

Post »

Hej Linetko, przyszłam zobaczyć Twój motyli ogród. :wit Budleja przyciągnęła moją uwagę, przy okazji wyszperam jakieś informacje o niej, bo na taki wabik na motyle moze i u mnie znajdzie się miejsce. :D Posadziłam do tego celu liatrię, ale troszke mnie rozczarowała. :roll: Co to za datura na pierwszym zdjęciu? :)
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Niestety, nie wiem! Dostałam sadzonkę od siostry, posadziłam, urosła, kwitła jeden rok, drugi, a teraz niestety coraz bardziej wygląda na martwą. Tak jakby ją w piwnicy opanował jakiś grzyb. Jest pomarszczona, bez kiełków, które już powinny przecież być. Chyba trzeba będzie postarać się o nową. Najgorsze, że tamto źródło sadzonek wyschło - siostrze jej datura padła jeszcze rok temu. :(
A budleję naprawdę serdecznie polecam, pisałam już tu chyba kiedyś, że nie sposób w sezonie kwitnienia zrobić jej zdjęcie BEZ motyla. :)
Czytałam też jeszcze, że świetnym wabikiem na motyle jest lebiodka oregano, ale u mnie się nie sprawdziło - gdzie jej tam do budlei! :)
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”