Ogrody Julii

[malgocha1960]

U nas były takie kolory,które już mam,a nie zachwycam się nimi za bardzo.Krótko kwitna,wiecznie chorują,trzeba je pryskać,bo liście albo się zwijają,albo brązowieją.

[Marzenka79]

Mojej Cioci Heni(tej co wstawiłam zdjęcie z oczkiem) to rosną w oczach.Dużo podlewają,zasilają co 2 tygodnie i rosną pięknie,a jak zakwitnę to wszyscy

[malgocha1960]

Mój sąsiad może jest uroczy,bo co roku wiosna dziwi się,żer one mi żyją i coroczna śpiewka,że on miał,ale nie znoszą wody z kranu do podlewania i ciekawe ile jeszcze mi wytrzymają.Może od takiego jego dziwienia się one tak często mi chorują.

[Marzenka79]

Małgosia tacy sąsiedzi to koszmar.U nas po ogrodzie chodzą takie dwie-matka z córką,też mają dwie działki-nic tam ładnego nie mają,same jakies pospolite rośliny albo to co wyproszą u kogoś ale są wredne i zawsze komentują głupio i chamsko innych działkowiczów i ich ogrody a same maja pożal się Boże bele co-jak mawia ciotka Henia

[E@K66]

Cześć Marzenko juz nie śpię zaraz lece do pracy ,milego dzionka ci życzę

[malgocha1960]

Ja się nie przejmuję tym,nawet jak druga sasiadka,co siedzą na rżysku mówi,że mam za duzo tego wszystkiego.Mówię wtedy,że jedni mają za duzo,inni wcale i się równoważy.

[Marzenka79]

Gosia ale takie wredne babsztyle to potrafia wyprowadzić z równowagi

[Malgolinka]

Witaj Marzenko, zaległości nadrobiłam, w końcu wstawiłaś fotki
miłego dnia

[tade k]

Hej , Marzenko pobudka
Ile mam czekać
Miłego dnia

[Marzenka79]

Tadziu dziś się bez bicia przyznaję-przysnęłam,nie wiem czemu ale z reguły wystarcza mi 6 godziń.Nawet Tośka(piesek mój) po całym dniu na działce to po południu była padnięta

[Malgolinka]

Dzień dobry
mnie też dziś ciężko się wstawało, to pewnie przez tą pogodę
Marzenka będziesz na spotkaniu u Bożeny ?
miłego dnia

[Keetee]

Marzenko kochana a TY gdzie

[Niunia1981]

Marzenka na zajęciach pewno rysuje kwiatki!!

[Marzenka79]

Nie było mnie kilka dni bo w naszym ogrodzie działkowym są po zimie ogromne awarie rur-woda leje się niemal wszedzie-musimy usuwać szkody,nadal nie możemy podlewać roslin,bo zakręcił prezes do momentu usunięcia ostatniej usterki.Na spotkaniu u Bożenki będę.Na działce huk roboty-masa roślin do wykopania,do posadzenia,przesadzenia,przycięcia itd itd ale Wy to wszyscy znacie:)

[tade k]

Znam Marzenko , spotkania bliskiego stopnia z tym tematem miałem przez dwa ostatnie dni. Dzisiaj zakwasy i ból pleców. Ale już coraz bliżej. Rabata cieniowa w trakcie , no może rozpoczęta. Jeszcze cebule mieczyków i dalie . Nie wiem gdzie posadzę Kończy się już miejsce a one dużo potrzebują.