Moje spełnione marzenie Malgocha1960

[Marzenka79]

Gosia ja jutro na rozpoznanie jade,ostatni raz to byłam w piątek,przed świętami.Jestem bardzo ciekawa bo to kilka dni i te przymrozki-ciekawe co tam zastanę???

[E@K66]

Cześc Małgosiu ,czy ty też dziś przymierzasz sie do pracy w ogródku jak reszta?
Mm nadzieję że pogoda sie wyklaruje w koncu , u mnie świeci sloneczko ,miłego dnia

[malgocha1960]

Marzenko,tak zrobiłam.Szukałam korzonków hosty po całej działce i wywlokła duzo dalej.Chyba bedę ją wiązać.
Jagódko,oby wyszło z tych planów,o których mówiłam ci w święta.Sama się zaoferowała,chciała przy okazji zobaczyć jak jest w Sulejowie.Zwiedziła cały świat,a na Polskę brakuje już czasu.
Tosiu,ona jest spokojna i fajna w domu,nic nie broi,a na działce dostaje małpiego rozumu.
Iwonko,aż żal d.....ę ściska jak patrzę na zdjęcia z ubiegłego roku.W połowie miesiąca już było tak kolorowo na rabatach, w tym szaro,buro,ponuro.
Tadziu,Jadziu,u mnie wszystkie gosty jeszcze pod ziemią,a ta była piękna podpędzona i przymrozki nawet jej nie zaszkodziły.Diabeł nie pies.
Marzenko,u mnie nie widać żadnych strat na razie,u ciebie pewnie też tak jest.
Ewuś, na 11ta idę na pogrzeb,potem jak bedzie ładna pogoda to pewnie dla odstresowania pójdę w ziemie.

[Wanda7]

Cześć Gosia. Święta nareszcie się skończyły i można zająć się ogrodem. Nie mogłam się tego doczekać

[Malgolinka]

Witaj Małgoś, najlepszego po świętach, przykro mi z powodu sąsiadki
ale tez doczytałam ze weselicho się szykuje....
Do Bożenki jadę, poznamy się wreszcie
byłaś może w biedronce zobaczyć te róże?
miłego dnia

[malgocha1960]

Witaj Wandziu,też cieszę się,że już po świętach,nie lubię ani jednych ani drugich.Tuż przed Wielkanocą zmarł nagle tata,a w następnym roku przed Bożym Narodzeniem mama.Najchętniej przespałabym te swięta.
Gosiu, w biedronce kupiłam przed świętami żółtą różę pnącą i różową parkową,są już w ziemi.
Był człowiek,nie ma człowieka,pekłą bańka mydlana.Kupiłam wiązankę łączoną róże bordowe z żółtymi tulipanami,kochała jedne i drugie kwiaty i miała ich bardzo duzo w ogrodzie.Z kim od wiosny do jesieni bedę rozmawiała o kwiatach,to była jedyna sąsiadka do tańca i do różańca.Będzie mi jej bardzo brakowało.Jesienia dałam jej nasionka godecji letniej,tak się cieszyła,że wiosną posieje i bedzie miała w końcu letnią fuksję,bo nie mogła dostać nigdzie nasionek i biedna nie doczekała się.
Mamy znowy jakąś żałobę,bo jest czarna wstążka?

[becia2]

witaj:)
wpadłam na spacerek do ciebie
u ciebie zawsze się coś dzieje

[Malgolinka]

Witaj Małgoś
ja do B jadę później

[Marzenka79]

Małgosiu wróciłam ztyrana jak dziki osiołek ale jaka szczęśliwa:) Wysadziłam bylinki z woreczkowych opakowań,pozasilałam wszystkie tulipanki roztworem saletry amonowej(innych cebulowych w tym roku nie mam ),wsadziłam dwie czarne porzeczki-Mama kupiła argumentując" bo takie tanie" ...,podlałam ciemiernika,bratki,przylaszczki,serduszka okazałe-na razie nie zmarzły.Odgarnęłam też troszkę ziemi i kompostu wokół krzewów hortensji-każdy krzak dostał po dwie konewki wody-oj,napodlewałam się ja dzisiaj,zwłaszcza,że wodę muszę ręcznie pompować-ta ogrodowa nadal zamknięta bo jakieś pozimowe awarie są...aha-na koniec wysiałam paczkę astrów książęcych i paczkę cynii daliowych.

[lojka 63]

Jak mogę się wtrącić miałam cynie daliowe już na jakieś 10 cm. i mi umarzły chyba kupię jeszcze torebkę nasion i wysieję do gruntu może coś wyjdzie są fajne na cmentarz.

-- 10 kwi 2012, o 22:09 --

Gonia ta czarna wstążka to chyba na rocznicę katastrofy w Smoleńsku jest taki komunikat z prośbą o chwilę modlitwy lub zadumy w zależności jaki kto ma światopogląd.To ciągle jest jakiś nie do uwierzenia ale jednak fakt.

[malgocha1960]

Witaj Beciu,dawno cię nie było u mnie.
Gosiu,róż było dużo u mnie w biedronce,ale ja się zraziłam juz do nich,za dużo strat co roku.Jestem ciekawa kiedy zakwitną moje z patyków wsadzonych jesienią,bo maja listki to chyba się przyjęły.
Marzenko,odwaliłaś kawał dobrej roboty.Mam czarną porzeczkę jedną,ale jeszcze mi nie owocowała.Marzenko, cynie i astry juz można siać?Mam sporo ich nakupionych ładnych gatunków i nie chciałabym,zeby mi zmarzły.
Jolu,faktycznie zapomniałam o rocznicy.

[Malgolinka]

Witaj Małgoś
Dziś u mnie piękna pogoda
Byłam wczoraj w B ale nic nie kupiłam, jakieś niemrawe były te róże

[Keetee]

hej Małgosiu skusiłam się wczoraj na dwie begonie w biedronce i dwie róze , w tamtym roku kupiłam parkową ,która okazała się wielkokwiatową...ale bardzo ładną, zobaczymy jak mi się trafi w tym oku , wolałabym bez niespodzianek

[AGNESS]

Małgoś ja już nawet nie zerkam w stronę róż....chociaż tyle mi się podoba i chciałabym posadzić ,ale już na nic nie mam miejsca. Kupiłam modrzew na pniu i też za licho nie wiem, gdzie posadzę, ale nie mogłam sie oprzeć
Dziś od rana cudne słoneczko, będzie można wreszcie popracować w ogródku, a może i troszkę kolorków w końcu się pokaże

[malgocha1960]

Gosiu,ja na wielkokwiatowe nie patrzyłam, bo mam ich trochę,ale wszystkie miały już listki i były całkiem ładne.
Dorotko,mam około 30 róż,ale przez ich przemarzanie,kopczykowanie,krótkie kwitnienie przestaję je darzyć sentymentem,miałam juz więcej nie kupować i nie wiem sama dlaczego skusiłam się na dwie kolejne.Na pergoli mam w tej chwili po dwie z każdej strony i trzeci rok tak nieszczęsne pergola nie moze byc okryta rózami,bo co roku startuja od zera i nie zdąża urosnąć.Zobaczymy jak ta zółta sobie poradzi w tym roku.Jesienią sporo kupiłam i na pewno nie bedę miała z tego ani jednej sztuki,a taklie piękne miały być.
Aga, z modrzewia bedziesz zadowolona,nie ma roboty przy nim żadnej oprócz obcięcia wiosną,a ozdoba cudowna.Mój powoli zaczyna się zielenieć i nie moge doczekać się jego widoku w pełnej krasie.