Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Witaj Izo, martwisz się swoimi żurawkami, ale u mnie to dopiero jest tragedia, w tym roku żadna nie zachowała liści. Niektóre mają żywe środeczki, ale co z resztą to nie wiem, u nas jest jeszcze bardzo chłodno i rośliny nie szaleją z wegetacją.
			
			
									
						
							Moje wątki 
Pozdrawiam, Ewa.
			
						Pozdrawiam, Ewa.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Izo,piękne kolory sasanek.U mnie jedna budzi sie do życia,a innych kolorów nie mogę się dochować.
			
			
									
						
										
						- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Moje sasanki jeszcze nie kwitną. Może wreszcie zrobi się cieplej, bo mróz, śnieg i wiatr już mnie męczą.
			
			
									
						
										
						- 
				izaziem
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
A moje sasanki chyba mi wynagrodzą zeszły rok gdy były objedzone  przez nornice. Odrosły starsze od resztek korzeni i jeszcze jakieś siewki. Mam nadzieję że się jakoś pokrzyżowały i będzie  niespodzianka 
			
			
									
						
										
						
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Izuniu  
 
Bardzo, Bardzo Ci dziękuję 
 
Dziś był listonosz ... i przyniósł : Piękną kartkę z życzeniami i nasionka ... wymarzone ...
  
   
   
   
   
  
			
			
									
						
										
						 
 Bardzo, Bardzo Ci dziękuję
 
 Dziś był listonosz ... i przyniósł : Piękną kartkę z życzeniami i nasionka ... wymarzone ...
 
   
   
   
   
  
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
 tulipany, sasanki -no nie mogę! U mnie pełnia kwitnienia krokusów!Sasanki jeszcze we futrze siedzą i nosków nie wystawiają....
 tulipany, sasanki -no nie mogę! U mnie pełnia kwitnienia krokusów!Sasanki jeszcze we futrze siedzą i nosków nie wystawiają....- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Sasanki wśród kamieni wyglądają świetnie  
 
Zawilce gajowe już takie duże U mnie dopiero wyszły z ziemi.
 U mnie dopiero wyszły z ziemi.
			
			
									
						
										
						 
 Zawilce gajowe już takie duże
 U mnie dopiero wyszły z ziemi.
 U mnie dopiero wyszły z ziemi.Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Wiosna jest wszędzie piekna, to prawda. Twoje sasanki ładnie się rozwinęły. Ja podobnie jak pisze Gosia każdego roku dokupuję i nie dlatego, że źle rosną, tylko że nornice  wygryzają im korzenie.
Ale takie tulipanki jak Twoje też mam i zaczynają kwitnąć.
			
			
									
						
							Ale takie tulipanki jak Twoje też mam i zaczynają kwitnąć.
Pozdrawiam Krystyna
			
						- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Izuniu   cebulice, sasanki oj mój ogród śpi hehhehe no przypatrzył za swoimi sasankami ale nie wiem czy jeszcze śpią albo nadzwyczajnie ich nie widzę
  cebulice, sasanki oj mój ogród śpi hehhehe no przypatrzył za swoimi sasankami ale nie wiem czy jeszcze śpią albo nadzwyczajnie ich nie widzę   w ubiegłym roku je przesadzałam i nie pamiętam gdzie
  w ubiegłym roku je przesadzałam i nie pamiętam gdzie  
			
			
									
						
										
						 cebulice, sasanki oj mój ogród śpi hehhehe no przypatrzył za swoimi sasankami ale nie wiem czy jeszcze śpią albo nadzwyczajnie ich nie widzę
  cebulice, sasanki oj mój ogród śpi hehhehe no przypatrzył za swoimi sasankami ale nie wiem czy jeszcze śpią albo nadzwyczajnie ich nie widzę   w ubiegłym roku je przesadzałam i nie pamiętam gdzie
  w ubiegłym roku je przesadzałam i nie pamiętam gdzie  
- kogra
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Na ostatniej fotce to zawilce gajowe są cudne.
U mnie nie rosną tak gęsto.
Sasanki widać że Cię kochają.
			
			
									
						
							U mnie nie rosną tak gęsto.
Sasanki widać że Cię kochają.

Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Grażynko-księgowa - na pewno warto mieć sasanki. Sądząc po moich - nie kwitną wszystkie razem. Biorąc pod uwagę mikroklimat Kaszub - u Ciebie kwitłyby ciut później. Mam sporo siewek w tym roku. Jak przyjedziecie to coś wyłopatkujemy  
 
Miiriam - dzięki za słowa pochwały, ale i na moim skalniaku chwastów nie brakuje. Cieszę się, że pomogłam Ci spełnić marzenie o pełnym kosmosie 
 
Witaj Ewuniu-kocico! Miło mi bardzo, że zajrzałaś i zostawiłaś ślad. Tak rzadko się odzywasz...Moje żurawki w większości wyglądają tak:
  - istna masakra
 - istna masakra   , choć szanse na przeżycie mają
 , choć szanse na przeżycie mają
Małgosiu - służę nasiona swoich sasanek - choć nie koniecznie będą takie same.
Ewuniu-majowa u mnie tylko te przy kamieniach tak kwitną. Reszta wciąż w blokach startowych.
Izo rozumiem Twe oczekiwania względem siewek. Po raz pierwszy też mam siewki sasanek i to nawet kwitnące 
 
Marysiu mimo wszystko u mnie ciut cieplej niż na Kaszubach. Poza tym te kamienie grzeją sasanki i stąd ich szybsze kwitnienie. A krokusy i u mnie jeszcze kwitną 
 
Jacku te kamienie to nie tylko tło dla sasanek, ale i ogrzewanie Zawilce odmianowe też dopiero u mnie "wyłażą". Te kwitnące to zaadoptowane dzikusy - rosną jak szalone i rozsiewają się.
 Zawilce odmianowe też dopiero u mnie "wyłażą". Te kwitnące to zaadoptowane dzikusy - rosną jak szalone i rozsiewają się.
Krysiu - wiosna jest tak cudna i magiczna, że trudno jej nie lubić. Sasankom znajdź może inne miejsce. Szkoda je stracić, tym bardziej że raczej nie należą do roślin długowiecznych.
Jolu z tym przesadzaniem też tak mam. Staram się zaznaczać kijkami nowoposadzone lub przesadzone rośliny, ale zawsze są jakieś straty. Jak to Twój ogród śpi? Przecież u Ciebie cieplej. Sama widziałam wiosnę u Ciebie.
Grażynko - te zawilce rosną sobie już kilka lat pod pigwowcem - ładnie się rozrastają, bo staram się tam nie grzebać. Wyrywam tylko większe chwasty i dosadzam kolejne odmiany. Sasankom udało mi się w końcu trafić z miejscem. Wcześniej na rabacie rosły słabo. A może po prostu odwzajemniły moje uczucie...
Dzisiaj udało mi się rozgarnąć różane kopce i odchwaścić największą rabatę. Niektóre mlecze to wręcz konkursowe były Z zaległych prac to jeszcze piwonie posadziłam i liliowce - dłużej już nie mogły rosnąć w woreczkach
 Z zaległych prac to jeszcze piwonie posadziłam i liliowce - dłużej już nie mogły rosnąć w woreczkach  
 
  - cebulica syberyjska
 - cebulica syberyjska
  - kokorycz solida
 - kokorycz solida
  - pierwsza własna siewka
 - pierwsza własna siewka  
 
  - jedne kończą, a drugie zaczynają kwitnąć
 - jedne kończą, a drugie zaczynają kwitnąć
  - robi się żółto...
 - robi się żółto...
			
			
									
						
										
						 
 Miiriam - dzięki za słowa pochwały, ale i na moim skalniaku chwastów nie brakuje. Cieszę się, że pomogłam Ci spełnić marzenie o pełnym kosmosie
 
 Witaj Ewuniu-kocico! Miło mi bardzo, że zajrzałaś i zostawiłaś ślad. Tak rzadko się odzywasz...Moje żurawki w większości wyglądają tak:
 - istna masakra
 - istna masakra   , choć szanse na przeżycie mają
 , choć szanse na przeżycie mająMałgosiu - służę nasiona swoich sasanek - choć nie koniecznie będą takie same.
Ewuniu-majowa u mnie tylko te przy kamieniach tak kwitną. Reszta wciąż w blokach startowych.
Izo rozumiem Twe oczekiwania względem siewek. Po raz pierwszy też mam siewki sasanek i to nawet kwitnące
 
 Marysiu mimo wszystko u mnie ciut cieplej niż na Kaszubach. Poza tym te kamienie grzeją sasanki i stąd ich szybsze kwitnienie. A krokusy i u mnie jeszcze kwitną
 
 Jacku te kamienie to nie tylko tło dla sasanek, ale i ogrzewanie
 Zawilce odmianowe też dopiero u mnie "wyłażą". Te kwitnące to zaadoptowane dzikusy - rosną jak szalone i rozsiewają się.
 Zawilce odmianowe też dopiero u mnie "wyłażą". Te kwitnące to zaadoptowane dzikusy - rosną jak szalone i rozsiewają się.Krysiu - wiosna jest tak cudna i magiczna, że trudno jej nie lubić. Sasankom znajdź może inne miejsce. Szkoda je stracić, tym bardziej że raczej nie należą do roślin długowiecznych.
Jolu z tym przesadzaniem też tak mam. Staram się zaznaczać kijkami nowoposadzone lub przesadzone rośliny, ale zawsze są jakieś straty. Jak to Twój ogród śpi? Przecież u Ciebie cieplej. Sama widziałam wiosnę u Ciebie.
Grażynko - te zawilce rosną sobie już kilka lat pod pigwowcem - ładnie się rozrastają, bo staram się tam nie grzebać. Wyrywam tylko większe chwasty i dosadzam kolejne odmiany. Sasankom udało mi się w końcu trafić z miejscem. Wcześniej na rabacie rosły słabo. A może po prostu odwzajemniły moje uczucie...
Dzisiaj udało mi się rozgarnąć różane kopce i odchwaścić największą rabatę. Niektóre mlecze to wręcz konkursowe były
 Z zaległych prac to jeszcze piwonie posadziłam i liliowce - dłużej już nie mogły rosnąć w woreczkach
 Z zaległych prac to jeszcze piwonie posadziłam i liliowce - dłużej już nie mogły rosnąć w woreczkach  
  - cebulica syberyjska
 - cebulica syberyjska - kokorycz solida
 - kokorycz solida - pierwsza własna siewka
 - pierwsza własna siewka  
  - jedne kończą, a drugie zaczynają kwitnąć
 - jedne kończą, a drugie zaczynają kwitnąć - robi się żółto...
 - robi się żółto...- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Izuniu sasanki przepiękne.....ale ta własna siewka jest zjawiskowa.....ależ kolorek i kształt kwiatu.....cudo   
 
U Ciebie już taka zaawansowana wiosna, mnóstwo kwiatów kwitnie, jest kolorowo i ślicznie. Kokorycz super, ostatnio i ja zaczęłam sie za nimi rozglądać, one takie wczesne. U mnie krokusy najwięcej koloru dawały wczesną wiosną, a teraz zostały zdziesiątkowane, więc muszę ogródek troszkę wzbogacić w takie wczesne kwiatuszki....
			
			
									
						
										
						 
 U Ciebie już taka zaawansowana wiosna, mnóstwo kwiatów kwitnie, jest kolorowo i ślicznie. Kokorycz super, ostatnio i ja zaczęłam sie za nimi rozglądać, one takie wczesne. U mnie krokusy najwięcej koloru dawały wczesną wiosną, a teraz zostały zdziesiątkowane, więc muszę ogródek troszkę wzbogacić w takie wczesne kwiatuszki....
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
A co ty krzyżowałaś że masz TAKĄ cudna sasankę ?????   
   
   
 
Gratulacje
			
			
									
						
										
						 
   
   
 Gratulacje

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Jaka piękna siewka  Postanowiłam zebrać nasiona ze swoich sasanek i nasiać sobie, bo przybyła mi długa rabata z późnymi roślinami, więc sasanki w sam raz, żeby coś było widać też wiosną. Kupię też jesienią kilogram lub dwa krokusów
 Postanowiłam zebrać nasiona ze swoich sasanek i nasiać sobie, bo przybyła mi długa rabata z późnymi roślinami, więc sasanki w sam raz, żeby coś było widać też wiosną. Kupię też jesienią kilogram lub dwa krokusów 
			
			
									
						
										
						 Postanowiłam zebrać nasiona ze swoich sasanek i nasiać sobie, bo przybyła mi długa rabata z późnymi roślinami, więc sasanki w sam raz, żeby coś było widać też wiosną. Kupię też jesienią kilogram lub dwa krokusów
 Postanowiłam zebrać nasiona ze swoich sasanek i nasiać sobie, bo przybyła mi długa rabata z późnymi roślinami, więc sasanki w sam raz, żeby coś było widać też wiosną. Kupię też jesienią kilogram lub dwa krokusów 
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6
Pięknie wszystko kwitnie u Ciebie.Ja dzisiaj wybieram się na działeczkę[pod warunkiem,że nie będzie  podać].Mam tylko nadzieję że nie ma dużych strat po zimie.
Część miałam okrytą ale tegoroczna zima była ciepła a potem dość mrożna.
			
			
									
						
							Część miałam okrytą ale tegoroczna zima była ciepła a potem dość mrożna.
Basia
Moje wyzwanie
			
						Moje wyzwanie














 
 
		
