Aguś - dzięki

Ja też posadziłam jesienią sporo odmian czosnków, ma być pastelowo, ale kolorowo

Za 2-3 tygodnie powinny się pokazać
Jacku, magnolia ma kilka lat, u mnie rośnie trzeci rok, ale nie zauważyłam oszałamiających przyrostów

Różyczki odbijają w różnym tempie, ale kilka ma już listki. Niestety, odnośnie Heidi krótko trwała moja radość..dzisiaj pracownicy budowlani czyścili ścianki przy tarasie, gdzie rośnie Heidi, z jakiegoś białego nalotu..kwasem!!

Nie dość, że nie wyczyścili ścianki, to jeszcze spłukali to świństwo dokładnie pod róże!

Za późno zauważyłam, żeby coś zrobić.. nie wiem jak się to na niej odbije, ale spodziewam się najgorszego...
Ave, u mnie też sporo róż zmarzło, musiałam ciąć przy ziemii, ale liczę, że odbiją, będą tylko niższe..Twoje też dadzą sobie radę
Reniu, zdjęcia robię po południu, tulipanki już się delikatnie zamykają, ale w weekend może uda się zrobić sesję fotograficzną w pełnym rozkwicie
Agatko, dziękuję

Ja sadziłam sasanki wiosną, ładnie się rozrosły. Teraz najłatwiej będzie Ci wybrać odmiany i kolory
Martusia, poszalałaś z zakupami

No i masz chytry plan

Jeśli to "ziemia niczyja" o szkoda byłoby magnolii...pamiętaj jednak, że one nie lubią przesadzania i zmiany stanowiska. Jeśli będziesz ją wykopywać, to staraj się wykopać jak największą bryłę i posadź ją tak, jak rosła u sąsiada (w zbliżonym ustawieniu do słońca) powodzenia!
Parysko, czarownica??hahah, tego jeszcze nie było...

już mnie podejrzewali o podgrzewanie ziemii w ogrodzie, ale o czarną magię jeszcze nie!
