Wiejski ogród

[Maska]

styropian może być i dmuchawa!

[anabanana]

okejos

[pipio]

Witaj.Słoneczny nam dzisiaj dzień nastał Mrozu dużego nie było-1.Idzie przeżyć.Nasze rośliny czeka poważne wyzwanie.Dzień ciepły,a noc zimna.Biedne ci one

[Maska]

chodźcie kochane na kawkę koniec świętowania


może i mniejszy mtróz ale przykro mi się zrobiło i muszę się z Wami podzielić widokiem


proszę Ewuniu ranny ptaszku kawka czy herbatka



i do pracy co prawda jeszcze trochę zimno ale słoneczko świeci

[slila1]

Tak, tak Marysiu ja już się zbieram na działkę i mam zamiar zostać tam dzisiaj trochę dłużej, bo roboty mam sporo.

[Maska]

Lidziu owocnego dnia !

[Lineta]

Jej, jakie zmrożone roślinki... Ale bądź dobrej myśli, pozbierają się. Oby tylko następne noce były cieplejsze.

[Maska]

Jej, jakie zmrożone roślinki... Ale bądź dobrej myśli, pozbierają się. Oby tylko następne noce były cieplejsze.

Witam Cię Lineto u siebie, No właśnie to po nocy. Poszłam kurkom otworzyć i jak zobaczyłam te biedactwa to pobiegłam po aparat

[pipio]

Dziękuję poczęstuję się kawką Biedne te kwiatuszki.Chcą żyć,a matka natura im nie pozwala

[Lineta]

Cześć, Masko!
Przepraszam, że nawet się nie przywitałam, ale nie zdawałam sobie sprawy, że piszę u Ciebie pierwszy raz. Bo na Twoje wątki wchodziłam już wiele razy, czuję się jak stara znajoma. Zwłaszcza na ten drugi wątek, bo zwabił mnie bardzo udany tytuł.
Tak więc wpraszam się na kawkę i życzę nocy już tylko bez przymrozków.

[irminka]

Takie same widoki u mnie dwa dni z rzędu, ale rośliny doszły do siebie. W tajemniczych okolicznościach zniknęła jedna kurka, żadnych śladów

[Sosenki4]

witam poświątecznie. Współczuję zmrożonych roślinek, moje pelargonie w szklarence też pomarznięte, a przecież zapaliłam im 2 znicze, żeby cieplej miały . no ale -7 musiało zrobić swoje . Wczoraj zabrałam je do domu, bo główny pęd chyba mają zdrowy, no i znów dziś -5 miałam.
A kurę mógł lis ukraść. Mojej cioci załatwił tak 3szt.
Nasionka doszły już w tamtym tygodniu. Dziękuję bardzo

[Bogumilka]

Przyszłam i ja na herbatkę, bo kawki już od grudnia nie pije
Wiesz, że kupiłam datury w czystolandii i teraz zaczynam się martwić, bo one rosną jak szalone na parapecie u mnie w pokoju. Jak tak dalej pójdzie to do domu zawiozę już wielki drzewa i wyrzucą mnie z busa, jak zobaczą mnie z tymi krzakami inni pasażerowie co zrobić, żeby dały sobie spokój z tym wzrostem? Pomidorki to już w tym tygodniu będę flancować, bo też są dość duże.......No przyznaj się jak smakowały swoje jajeczka

[Maska]

Irminko u mniej jej nie ma ktoś miał obiad świateczny

Marzenko ku chwale ogrodów siej

Bogusiu niech rosną a przed wyjazdem je obetniesz kawałek i w domu ukorzenisz
Dziewczyny przysłali mi przed świętami wózek i składam go z wypiekami na twarzy

[Bogumilka]

Marysiu wózek ..........dla Ciebie i dla .......