Genia trochę przesadza co do mojego zdrowia. Części zamiennych na razie nie potrzebuję raczej łańcucha do przywiązania mnie bym nie pracował w ogrodzie w nieodpowiednie dni. Wiosna nas nie rozpieszcza ciepłem a pracy dużo ale z umiarem to i w niepogodę można pracować. U mnie z tym umiarem to trudno więc są tego skutki.
Dzisiejszy dzień miał być przeznaczony na załatwianie internetu ale szkoda było ładnej pogody więc 'wio' do ogrodu.
Skończyłem dzisiaj strzyżenie szpalerów .....
i odkryłem 100szt róż z zimowego okrycia.
Jutro cięcie, bo podobno jak kwitnie forsycja to najlepsza pora na przecinanie róż.
W ogrodzie zaczyna się robić kolorowo....
Ciemierniki jedne przekwitają zmieniając barwę inne dopiero rozkwitają..
....siewka o dużych białych kwiatach
..grunt to rodzinka ..młode siewki wokół matecznej rośliny
.....i drobne cebulowe
i trochę większe ...
..szachownice jeszcze u mnie nie kwitną..
