Jeszcze raz od początku
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko witaj.Miła niespodzianka świąteczna .
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko, ja sama pamiętam, jak namawiałam cię do założenia wątku
No i jesteś. W świąteczny czas, u progu wiosny. Doskonała pora na rozpoczynanie czegokolwiek.
Kociaki-bliźniaki kapitalne!
Cieszę się, że teraz będzie już łatwiej z tobą pogadać. A niewykluczone, że niedlugo się poznamy w realu, prawda?

Kociaki-bliźniaki kapitalne!
Cieszę się, że teraz będzie już łatwiej z tobą pogadać. A niewykluczone, że niedlugo się poznamy w realu, prawda?
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10616
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku


piękne róże ...zapewne i tu będziesz miała takie same...i nas zaskoczysz bardzo...
a kociaki milutkie...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

Witaj Wandziu!
Miło, że jesteś. To prawda, zbyt długo pozostawałam "bezdomna".
Czas na założenie wątku nie najlepszy, bo w ogrodzie praktycznie nic się nie dzieje.
Między innymi dlatego postanowiłam trochę cofnąć się w czasie

Parę lat temu nie uwierzyłabym, że na tym etapie życia, stać mnie będzie na takie szalone decyzje

Oczywiście żaden remont ani modernizacja domu nie wchodziła w grę



Zapadła decyzja: musimy wybudować nowy dom



Parę lat do emerytury, na odległość, w obcym terenie.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku
Witaj Helenko
Bardzo się cieszę że już nie jesteś bezdomna
Zwierzaczki jak zwykle cudowne -szkoda że musiałaś pożegnać sunię ,czekam na fotki z teraźniejszości





- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Jeszcze raz od początku

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jeszcze raz od początku
HELENKO...witaj....ja po gościach w pierwszy dzień świąt i w oczekiwaniu na jutrzejszych gości też zaglądam na forum....i co się okazuje spotykam moją duszę........Ty już po zmaganiach z decyzją...ja przed......
różnica taka, że ja na emeryturze i zachciewa mi się zamiany mieszkania w bloku na domek z działką......w domku czeka remont ...jaki ......taki na ile na razie starczy i tu trwa walka wewnętrzna ......co zrobić bo czas na decyzję.....
nie rozbieraj tego staruszka ....uroczy on może jeszcze się okazać....

różnica taka, że ja na emeryturze i zachciewa mi się zamiany mieszkania w bloku na domek z działką......w domku czeka remont ...jaki ......taki na ile na razie starczy i tu trwa walka wewnętrzna ......co zrobić bo czas na decyzję.....
nie rozbieraj tego staruszka ....uroczy on może jeszcze się okazać....


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko przyszłam się przywitać .Wielkie wyzwanie przed Tobą życzę powodzenia . Ja przeprowadzałam się kilka razy z jednego końca Polski na drugi . Ostatni raz też żeby być bliżej dzieci. Czy to już ostatni raz , zobaczymy , czas pokaże.
Re: Jeszcze raz od początku
Witaj Helenko
Opowiadaj- ciekawa historia
Wyzwania duże ,ale czuję, że sobie poradzisz i za chwilę zobaczymy metamorfozę 



- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

Witajcie drodzy goście, przez ten wątek spać nie mogę

Misiu i Grażynko umknęły mi Wasze wpisy, witam serdecznie

Romciu do teraźniejszości droga daleka i wyboista, ale dojdziemy

Alu ten brak własnego wątku zaowocował przecież powstaniem klubu emerytek, ja też liczę na spotkania i wirtualne i w realu

Krysiu - uwierz osobie doświadczonej, jedynym sposobem na spełnienie marzeń, jest ich realizacja


Tacco pokrewna duszo! Mieszkałam w czterech różnych miejscach w Polsce. To ma być ostatnie, właśnie bliżej dzieci

Ewo nowe wyzwania wyzwalają dodatkową energię. Jaka będzie metamorfoza, zobaczymy

Od dziś, "opowieść" będzie już o moim nowym miejscu na ziemi...
Jeżeli jesteście ciekawe dalszego ciągu, serdecznie zapraszam

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Jeszcze raz od początku

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

No i staliśmy się obszarnikami z 1,5 ha ziemi, rozwalającym się domem i budynkiem gospodarczym

Pierwszą rzecz jaką musieliśmy zrobić, to oczyścić stary dom, wykonać podstawowe naprawy, tak żeby można było w nim się zatrzymać.
Było strasznie. Dom był zdewastowany przez b. właściciela + kilka lat pustostan. Śmierdziało, grasowały myszy i inne świństwa. Nawet nową instalację elektryczną musieliśmy założyć.
Harowaliśmy jak dzikie osły, a zza płotów i firanek, śledziły nas oczy miejscowych. Zainteresowanie ogromne, kto?, po co? i co to będzie? Na zwiady przychodziła taka starsza pani (obecnie moja najlepsza sąsiadka).
Rok 2008 - na działkę wjechała koparka i zaczęło się...

Na działce znajdowało się kilka starych jabłoni i pas chaszczy nie do przebycia. Chciałam oszczędzić każde drzewko, więc nie pozwoliłam żadnego tknąć.
A budowa powoli posuwała się do przodu. M co tydzień z wizytą na budowie, co tam, to niecałe 300 km

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10616
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku
...między rozmowami przy stole musiałam zobaczyć co się dzieje u Ciebie...opowiadaj, opowiadaj. 

Re: Jeszcze raz od początku
Bardzo ciekawa historia, ale od 2008 do 2012 minęło, czas na nowe fotki.
Bardzo dobra decyzja, już wyobrażam sobie Wasz ogród.
Bardzo dobra decyzja, już wyobrażam sobie Wasz ogród.
Pozdrawiam Krystyna