Serdeczne dzięki za rady
Spróbujemy go przesadzić , sadzonek też sobie narobię zwłaszcza że to wieloletni krzew.



Skoro tak to tutaj http://winnica.bloog.pl/id,330744205,ti ... index.html znajdziesz kilka typów godnych uwagi.zeberka4 pisze:Raczej jadalne
Jeżeli ma to być połączenie silnego wzrostu, mrozoodporności i efektownego wyglądu to z jasnych Seneca, z ciemnych Alden no i z różowych ten Swenson Red.zeberka4 pisze:kapitanie,a Ty jaką byś polecił?
Alden bezpłciowy? W tym roku był przepyszny i podkreślał to praktycznie każdy kto go spróbował. No ale o gustach się nie dyskutuje. jeżeli miałbym go porównać np ze Swensonem to ja zdecydowanie stawiam na Aldena.aguskac pisze:Ja tylko raz jadłam Aldena i jakoś mi niezbyt smakował, taki bezpłciowy był.
hmmm widocznie był jeszcze niedojrzały... Arkadia też mi nie smakowała póki dobrze nie dojrzała.kapitan pisze:Alden bezpłciowy? W tym roku był przepyszny i podkreślał to praktycznie każdy kto go spróbował.aguskac pisze:Ja tylko raz jadłam Aldena i jakoś mi niezbyt smakował, taki bezpłciowy był.
To pasuje. Bo winorośl nie powinna mieć korzeni podpowierzchniowych, a potrafi się ukorzeniać do 12 metrów w głąb. Obciążenie owocowaniem powinno się regulować odpowiednim cięciem łozy. Redukcję poprzez wycinanie gron stosuje się raczej u odmian wykazujących tendencje do do nadmiernego owocowania. Zalicza się do takich odmian np Seyval Blanc. Częstą praktyką jest sadzenie winorośli przy murach i głębokich fundamentach, i doskonale sobie radzi.Zielony1111 pisze:Witam
Na jaką głębokość rozchodzą się korzenie winorośli?
Chce je posadzić w miejscu gdzie 1m dalej jest podwórko i do 40cm są same kamienie,dadzą sobie rade?