U Asi -kolorowy zawrót głowy

[asma]

ta sama=równie piękna odmiana
inna=bez podatności na plamistość
można zapobiec plamistości?jak?

[majka411]

Asiu Schneewittchen i Iceborg Cl. To ta sama róża. Dlatego nie rozumiałam o co chodzi.
Jak jej pomóc. Rób oprysk Bioseptem Activ - jest to naturalny środek wzmacniający roślinę.

[asma]

aaaa
dziękuję

[majka411]

Asiu nie ma za co Masz ładną różę, czekamy jak Ci będzie rosła.

[asma]

już się widzę ciekawe kto będzie lepiej opryskany?-ja czy róża?
opryskiwanie kilkumetrowej róży,hmmm...dobrze,że środek jest naturalny...może włosy mi się wzmocnią....może cera się poprawi...

[majka411]

Asia, musisz mieć spryskiwacz z długą dyszą. Jak pryskasz, to na ciebie nie poleci tylko w to miejsce na które skierujesz dyszę.

[asma]

są jakieś sprawdzone niedrogie?

poradzisz różę(dla Mamuśki )-pnącą terminatorkę(Mamcia choruje i nic przy niej nie będzie robić),miejsce raczej gliniaste,ściana wysooooka wschodnio/północna

[majka411]

Asia jeżeli masz tylko jedna różę, to kup ręczny na 1,5 litra wody. On nie będzie miał długiej dyszy, ale i tak się nie opryskasz.
Będzie dość tani a dobry właśnie firmy Marolex.

Bardzo trudne miejsce na sadzenie róży. Wiesz, że ja nie mam doświadczenia z terminatorkami. Podpytaj Oliwkę czy Asię - Camellia.
Jak cos przyuważę to dam Ci znać.

[asma]

czekam
napisałam tez do gloridei-Ewy bo u niej kupuję ,teraz jednak przedświąteczne klimaty więc czekam cierpliwie

[majka411]

Masz rację, zwariowany czas na szukanie róży powolutku coś na pewno dziewczyny Ci pomogą.

[asma]

Ewa zaproponowała Flamment...

[majka411]

Asia, poczytaj sobie o niej tu http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2776
Na FO wiele osób ją ma , możesz pooglądać i poczytać.
Tylko musisz pamiętać, że tak naprawdę nie ma róż, koło których się nic nie robi.

[Grazia]

Witaj Asiu,polecam sprawdzona różę pnącą,piękną o bardzo ładnym zapachu That's Jazz.Możesz o niej poczytać to się przekonasz,że warto w nią zainwestować.

[asma]

dziękuję za wszystkie podpowiedzi,różyczki wybrane,zamówione

[asma]

fiołek mnie mile zaskoczył-zakwitł po roku-sukces!,do tej pory kwiatki nie miały u mnie szans na przetrwanie...

a w ogródku końcówka krokusików




jaką sosnę proponujecie jako towarzystwo dla rododendronów?do max 5m,niezbyt rozłożystą,ładną...może być sosna numejska?[/b]