Dlaczego faza wstępna - ta działka jest w naszej rodzinie od lat 15 jak dobrze liczę i jak na razie nie jest doprowadzona do ładu, nawet na początku tego ładu nie jest - więc jak nic faza wstępna. Przypadkowa - nigdy nikt nie zrobił konkretnego planu - co ? gdzie ? jak ? - raczej jest na zasadzie coś się posadzi, coś przesadzi, coś wysadzi

Kilka słów o .....
Działka w zasadzie jest moich rodziców, ale ja z racji tego, że własnej nie posiadam i jest ona zdecydowanie odległa w czasie i przestrzeni, a coraz bardziej się wciągam w prace ogrodnicze to jakoś tak powoli staję się głównym eksperymentatorem tego zielonego przypadku. Powierzchnia do eksperymentowania to 1000mkw - nieduży dom + kostka ( w planach na ten rok) i itp. to na ogród zostanie myślę jakieś 700mkw, ok.
Zdjęcia znalezione na komputerze, różnych płytkach i innych takich, raczej obrazujące jednostki niż całość, ale jak dokumentacja to dokumentacja.
Pierwsze zdjęcia jakie znalazłam są z 2007 roku, nie ma na nich domu, sąsiada, w zasadzie prawie nic nie ma, dają jednak jakiś ogólny zarys działki, to wklejam:




Teraz zdjęcia ze stycznia 2011 i zarys tego co mieliśmy przez większość ubiegłego roku




i na koniec zdjęcie tegoroczne, to samo miejsce co powyżej:

Niestety sporo roślin nie zdało na kartę pływacką.