Mam ją ustawioną na dwóch prawie południowych parapetach w różnych pokojach i w jednym z nich usychają mi końcówki liścieni i liści właściwych.


Co im dolega ?
Ziemia w doniczce obsycha od góry i jeżeli raz była solidnie przelana nie ma potrzeby przelewać jej za każdym razem.monika pisze:'uzupełniać wodę dopiero wtedy, gdy wierzch ziemi w doniczce przeschnie' - znowu przelać?
Trzeba przyjąć taką zasadę, że na tym etapie rośliny mogą być zaatakowane tylko przez patogeny znajdujące się w glebie a powodujące zgorzele siewek. Ale wtedy , jeżeli wystąpi więdnięcie siewek marne są szansę na uratowanie ich ,a bez chemii to już żadne. Jeżeli więc występują na siewkach jakieś anomalie a siewki nie padają przyczyn należy szukać w błędach uprawy / podłoże, nawożenie,temperatura, wilgotność, światło/ANalfabeta pisze:Mam problem ze swoją rozsadą.
I co, wyzdrowiały po tym zalaniu czy nie?ANalfabeta pisze:Objawy poawiają się w drugim pokoju
Wczoraj przelałem pojemniki w pierwszym i zobaczymy co będzie.