W cieniu brzozy cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Halinko kiedy siałaś te prymulki?
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Halinko jak dlugo na nie czekalaś ja posialam sporo różnych i ani widu ani słychu
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Geniu, Grażynko moje pierwiosnki były siane 26 stycznia. Do 21 lutego mroziły się na działce. Po tym czasie były przywiezione do domu. Około półtora tygodnia później miałam pierwsze wschody.
Pierwiosnek kandelabrowy niestety nie wzeszedł do dzisiaj. Trudny zawodnik :wink: Już nie będę robiła następnych podchodów do wysiewu tegoż pierwiosnka.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Niezłe przedszkole masz na oknie.
Chociaż tyle można teraz obserwować.
Bo na dwór lepiej nie wychodzić. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Grażynko właśnie od Ciebie z wątku wróciłam. Cudnie u Ciebie wszystko kwitnie.
Oj tak, niezłe przedszkole mam na parapetach. Trochę zaszalałam z tymi wysiewami. Brakuje mi już miejsca. Powinnam pikować już co niektóre, ale muszę czekać aż się ociepli i zrobię to na działce.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Fakt, ja też wczoraj pikowałam pomidory.
Cała kuchnia była w glinie i wszystko zapaćkane ziemią.
Nie ma to jak robić takie prace na dworze.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Grażynko masz rację, niezły bałagan robi się przy pikowaniu. Ale jeszcze żeby było miejsce na ustawienie pojemniczków z rozsadą. U mnie niestety już go brak.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

;:224 ale uprawy parapetowo-stołowe... ja tez posiałam swoje... ale dopiero wczoraj i na wiele mniejszą skalę... :D
te prognozy pogodowe to jakis koszmar :evil: zime juz pożegnalismy... starczy jej rządów - teraz chcemy ciepełka... ;:108
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Halu , Kandelabrowy i u mnie zawodzi. Kilka razy podchodziłem i nawet jednej siewki nie miałem. Dostałem od znajomej samosiejkę, może nasiona muszą być świeże :?:
Tylko nazwa prymulek wspólna , każdy ma inne wymagania i dlatego omszony jest bardziej ,,odporny'' na wzrost. Moje także rosły baaaardzo nierówno , teraz na wiosnę ruszyły jako pierwsze. Nie ma śladu przemarznięcia. Nawet najmniejsze siewki przetrwały. Co prawda były lekko okryte , ale jak na takie maleństwa to wyczyn. Przecież nawet te ,, zwykłe '' pomarzły. ;:108 ;:223 ;:223
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Ewuniu pogodę mamy bardzo dynamiczną... niestety. Klimat uczy nas pokory i cierpliwości.
Z wysiewami parapetowymi trochę zaszalałam. A teraz mam problem. Niecierpliwie czekam na lepszą aurę.

Tadziu skoro Tobie nie wschodzi pierwiosnek kandelabrowy, to czuję się usprawiedliwiona. Może masz rację, potrzebne są świeże nasiona. Cieszę się, że p. omszony tak ładnie Ci rośnie. Mam nadzieję, że mój też poradzi sobie.
Pozdrawiam Hala
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Byc może ziemia była słaba, albo za póżno podlewałem z nawozem. Ważne że przetrwały i teraz rosną . Ten jedyny ,,dorosły'' też nie za szybko rośnie. Mam go już dwa lata , ale niezbyt rozkrzewiał się. Z tego co widzę ma inny plus i to duży .Jest długowieczny.Nie tak , jak te nowe wynalazki , ładne ale góra dwuletnie. A kalendabrowy może jeszcze wykiełkuje, nie tracę nadziei. ;:108 ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Tadziu jak Ty do kwiatków z sercem, to one do Ciebie też. Kandelabrowy może czeka na lepszą pogodę.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6431
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Halinko ja już też przebieram nogami ;:65 z niecierpliwości w oczekiwaniu na poprawę pogody. Znajomy zrobił mi na działce mały inspekcik i chcę wysiać tam nasionka, a tu nie dość że zimno, to jeszcze błoto takie, że dojść do niego nie mogę. Część roślin na nowo okryłam choiną, bo ciągle zapowiadają przymrozki. Pilnie potrzeba nam ;:3 .
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Lideczko u mnie już było bardzo sucho. Deszcz był bardzo potrzebny. No, żeby jeszcze było troszkę cieplej. Mam nadzieję, że po Wielkanocy natura już nam przeszkód czyniła nie będzie.
Pozdrawiam Hala
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W cieniu brzozy cz.2

Post »

Oby tak było, ciepła i to dużo ;:108 ;:108 ;:108 Kandelabrowy ma ciepło , bo w domu , a jego starsi bracia na działce nie bardzo kwapią się wystawiać nosy. ;:7 ;:7 Tyle , że widać sam zielony środek rozety :uszy
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”