Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ja znalazłam żywe, zielone stwory już w lutym na mojej Home & Garden, siedziały pod liściami :evil: (jedna z róż, które miały po zimie zielone liście).
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ido, czekałam na Twój wątek i jest ;:138
Ja jeszcze nie porozgarniałam kopczyków na różach ale widzę, ze zima dała im w kość.
Forsycja u mnie na działce w pączkach, nawet żółtego nie widać.
Też posadziłam do donic nowo zakupione lilie, irysy i peonie bo muszę się zastanowić gdzie je posadzić do gruntu.
Dziś piękne słońce, oby tak dalej...
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ładnie to wyszło i całościowy widok pewnie będzie wspaniały. ;:138
Zauważyłam że masz Joachima du Ballay, też na niego czekam i strasznie jestem go ciekawa, to imiennik M. ;:173
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

:wit Lemeczko, przyszła paczuszka? Ja już posadziła roże od Schulheisa. Róże była ładne, z dobrymi korzeniami.
Musze podejrzeć jak wyglądają Twoje róże u Schulheisa. Latem będziemy je podziwiać w Twoim ogrodzie.
;:168
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ewo majowa ja tez ostatnio zaczęłam zwracać uwagę na strefę. Ale i tak kilka mniej odpornych kupiłam.

Aniu no niestety licho nie śpi jak się okazuje. Trzeba będzie niedługo je czymś wykończyć ;:163

Anetko fajnie, że już jesteś. Moje róże -no cóż przeżyły ale większość zielona tylko część w kopczyku. Odrosną i będą kwitły. Dzisiaj było ciepło i nie mam nic przeciwko temu żeby tak już zostało.

Maju kocia a skusiłam się na tego Joachima - ładna sadzonka przyjechała z Francji no i żywa jest po zimie. Też jestem ogromnie ciekawa jej kwiatów. Na rabatę dojdą roślinki od Pana Marka - już mam cała pakę na balkonie.

Majuś a mam paczuszkę od Gosi :tan . Dwie od Schultheisa i jedna z Rosen Gonewein. Ta z Rosen to ładna sadzonka ale jedna od Schlt. nie bardzo - ewidentny wybór B. Mam nadziję, ze się rozhula w sezonie.

Fotki różyczek
Przyszły Leonia Lambert - to ta gorsza sadzonka, Antonia d'Ormois i William Morris z Rosen Gonewein- też ładna.

Antonia
Obrazek

William
Obrazek

Leonia
Obrazek
Pozdrawiam Ida
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Leonia nie taka zła, drobna sadzonka ale pewnie róża z niej będzie duża. ;:333
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Antonia i Leonia - nazwy jakby siostrzyczek :lol:
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ciekawe różyczki,a William niezłe ma kłucie....już nie raz mnie podrapał ;:224
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Z chudej sadzonki może wyrosnąć ładna róża :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

:wit Ido, moje sadzonki od Schu....były podobne do Twojej, ale mam nadzieję, że przez lato się przyjmą i rozrosną. Ja swoim dałam dużo papu w postaci przekompostowanego obornika i myślę, że będzie OK.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Maju kocia na to liczę, ze będzie duża, i pięknie kwitnąca. Napradę nie moge sie już doczekać kwitnienia tych nowych róż.

Aniu i jeszcze dokupiłam Yolandę. Więc będą trzy siostry.

Aniu -Annes- ciekawe mówisz. Szukałam mało popularnych odmian w tej szkólce. Ale trzeba przyznac ze wybór jest ogromny. Ciężko sie zdcydować. William kolczasty to widać.

Ewo majowa i tego się trzymajmy. :lol: ALe widać, ze korzenie ma ładne wiec na pewno da sobie radę.

Alu ja sypnę im mikoryzy i tej mączki rogowej na wierzch. Obornik ma tylko taki w granulkach i boję się go do dołka sypać.

Dzisiaj przyszły róże z Floribundy. Faktycznie bardzo ładne sadzonki a korzenie wielgachne, jej nieźle wykarmione te róże. Dzisiaj tylko takie zdjęcie ogólne a jutro moze dokładniej je obfocę.

Doszłam do wniosku, ze lubię róze kupować wiosną. Nie ma tego stresu zwiazanego z zimowaniem.

Obrazek

Guajard drzewkowa
Obrazek
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Lemus ale piękne,grube pędy...oby zdrowo Ci rosły:)
Widzę,że angieleczki Cię skusiły....Charlotte itd...
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Bardzo porządne sadzonki :D Sama mam ścisły szlaban na zakupy, ale Floribundę poleciłam koleżance, która szuka porządnej róży :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Aniu ładne są to fakt. Poszalałam z angielkami bo mało ich w moim ogrodzie. A wszędzie czytam, że są bardzo odporne bo że sa piękne to każdy widzi. ;:63

Ewciu majowa ja też już zakładam szlaban na zakupy. Jeszcze róze od Kamili i na razie koniec z większymi zakupami. Muszę posadzić to co mam. Jakieś tam drobiazgi na pewno będą wpadały w sezonie- to normalne. :uszy Teraz trzeba oszczędzać na jesienne zakupy. O dzisiaj wpadły mi do koszyka dwa powojniki w Lidlu -ale takie piękne- już pąkami po 15zł.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże na zimnym wschodzie - moje marzenie o różanym ogrodzie.

Post »

Ja też się przekonałam do angielek. Są bardziej odporne na mróz niż parkowe, np. Kordesa. Teraz będę miała kilkanaście i zobaczymy jak się sprawdzą. Zbliża się koniec wiosennego sadzenia róż, pora na inne prace w ogrodzie, i tak w koło :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”