siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3
Re: Ziemia pod pomidora
Mam to samo - tak się obczytałem że czuję się jak przed ostatnim egzaminem w sesji - generalnie jakoś to będzie.
Teraz - mniej czytania a więcej roboty - jadę jutro po ziemię.
Teraz - mniej czytania a więcej roboty - jadę jutro po ziemię.
Re: Ziemia pod pomidora
Nie załamuję się. A w razie czego mam miłego sąsiada w ROD który zawsze chętnie pomaga. A pomimo sprzecznych opinii
można się wiele nauczyć.



-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 26 mar 2012, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ziemia pod pomidora
Niestety nie zmierzyłem jeszcze pH ziemi, ale po przeczytanie Waszych postów dowiedziałem się, że pomidory raczej nie będą dobrze rosnąć na przekopanej trawie. Powiedzcie mi czy to prawda? Może lepiej żebym zrobił tzw. parapety z desek i tam wsypał ziemię? Co o tym myślicie?
Re: Ziemia pod pomidora
A ja znalazłem taką stronę:
http://pl.pl.allconstructions.com/porta ... y-pomidora
W moim przypadku chodzi o dobór ziemi do donic pod pomidory koktajlowe.
Co sądzicie o tym ?
Zwracam się też personalnie z prośbą o opinię do mojego Guru - forumowicz.
-------------------------------------------------------------------
Przygotowanie gleby
Na zewnątrz pomidory należy sadzić w słonecznym miejscu, gdyż każdy najmniejszy cień negatywnie wpływa na ich smak i urodzaj. Pomidory lubią żyzną gliniastą glebę, której pH - 6,5. Najlepsze rośliny poprzedzające uprawę pomidorów w danym miejscu to bób, zielone warzywa (ogórki i kapusta), warzywa korzeniowe, cukinie. Nie można sadzić pomidorów po ziemiankach, pomidorach, papryce. Glebę należy przygotować jesienią, powinna być głęboko przekopana z dodatkiem kompostu ( 1 wiadro kompostu na jeden metr kwadratowy). Wiosną użyźnić glebę należy mineralnymi nawozami, na jeden metr kwadratowy: 40-50 gr superfosfatu, 20-25 g siarczanu potasu, 15-20 gr azotanu sodu. Pomidory lubią też być nawożone popiołem.
Pomidory do gleby wydzielają pewne związki organiczne, które negatywnie wpływają na wzrost roślin. Pomidory powinny być sadzone w tym samym miejscu po 3-4 latach. W szklarniach, zwłaszcza w wyspecjalizowanych, wydajność pomidorów maleje co roku. Pomimo nawożenia i spulchniania ziemi, nieraz trzeba sięgać po takie metody jak wymiana gleby. W celu poprawienia sytuacji można przyśpieszyć płodozmian. Używane są często szybko rosnące rośliny strąkowe i nie tylko. Rośliny te przenoszą składniki odżywcze z głębszych warstw gleby w górne, zamieniają ciężko wchłaniające się składniki na łatwo przyswajane przez pomidory. Do tego są używane trzy rodziny roślin: zbożowych (Poaceae), strączkowych (Fabaceae) i krzyżowych (Brassicaceae, Cruciferae). Ze zbożowych używa się żyto i owies. Żyto jest wysiewane bezpośrednio po zbiorach plonu we wrześniu, przykryte śniegiem, jeżeli nie zmarznie w czasie zimy może rosnąć aż do kwietnia. Później jest ścinane albo płytko zaorywane. Dobrze nadaje się do tego też gorczyca. Jest zasadzana na początku marca i później ścinana albo niegłęboko zakopywana w ziemi. Rośliny strączkowe mniej wzbogacają glebę, są jednak jedną z najlepszych roślin odnośnie wzbogacania gleby, gdyż maja zdolność wykorzystywania azotu z powietrza.
Zasiewa się zazwyczaj rośliny jednoroczne - łubin, groch, fasola, bób, koniczyna.
Przed zasadzenie pomidora, należy do przygotowanego dołka wlać 1-1,5 litra przygotowanego roztworu (1 g potasu permanganatu/10 litrów wody) o temperaturze 50-60 stopni.
Najlepiej jest pomidory sadzić do dołów o wielkości łopaty, którą się je wykopuje, z dodatkiem kompostu.
______________________________________________________________________-
http://pl.pl.allconstructions.com/porta ... y-pomidora
W moim przypadku chodzi o dobór ziemi do donic pod pomidory koktajlowe.
Co sądzicie o tym ?
Zwracam się też personalnie z prośbą o opinię do mojego Guru - forumowicz.
-------------------------------------------------------------------
Przygotowanie gleby
Na zewnątrz pomidory należy sadzić w słonecznym miejscu, gdyż każdy najmniejszy cień negatywnie wpływa na ich smak i urodzaj. Pomidory lubią żyzną gliniastą glebę, której pH - 6,5. Najlepsze rośliny poprzedzające uprawę pomidorów w danym miejscu to bób, zielone warzywa (ogórki i kapusta), warzywa korzeniowe, cukinie. Nie można sadzić pomidorów po ziemiankach, pomidorach, papryce. Glebę należy przygotować jesienią, powinna być głęboko przekopana z dodatkiem kompostu ( 1 wiadro kompostu na jeden metr kwadratowy). Wiosną użyźnić glebę należy mineralnymi nawozami, na jeden metr kwadratowy: 40-50 gr superfosfatu, 20-25 g siarczanu potasu, 15-20 gr azotanu sodu. Pomidory lubią też być nawożone popiołem.
Pomidory do gleby wydzielają pewne związki organiczne, które negatywnie wpływają na wzrost roślin. Pomidory powinny być sadzone w tym samym miejscu po 3-4 latach. W szklarniach, zwłaszcza w wyspecjalizowanych, wydajność pomidorów maleje co roku. Pomimo nawożenia i spulchniania ziemi, nieraz trzeba sięgać po takie metody jak wymiana gleby. W celu poprawienia sytuacji można przyśpieszyć płodozmian. Używane są często szybko rosnące rośliny strąkowe i nie tylko. Rośliny te przenoszą składniki odżywcze z głębszych warstw gleby w górne, zamieniają ciężko wchłaniające się składniki na łatwo przyswajane przez pomidory. Do tego są używane trzy rodziny roślin: zbożowych (Poaceae), strączkowych (Fabaceae) i krzyżowych (Brassicaceae, Cruciferae). Ze zbożowych używa się żyto i owies. Żyto jest wysiewane bezpośrednio po zbiorach plonu we wrześniu, przykryte śniegiem, jeżeli nie zmarznie w czasie zimy może rosnąć aż do kwietnia. Później jest ścinane albo płytko zaorywane. Dobrze nadaje się do tego też gorczyca. Jest zasadzana na początku marca i później ścinana albo niegłęboko zakopywana w ziemi. Rośliny strączkowe mniej wzbogacają glebę, są jednak jedną z najlepszych roślin odnośnie wzbogacania gleby, gdyż maja zdolność wykorzystywania azotu z powietrza.
Zasiewa się zazwyczaj rośliny jednoroczne - łubin, groch, fasola, bób, koniczyna.
Przed zasadzenie pomidora, należy do przygotowanego dołka wlać 1-1,5 litra przygotowanego roztworu (1 g potasu permanganatu/10 litrów wody) o temperaturze 50-60 stopni.
Najlepiej jest pomidory sadzić do dołów o wielkości łopaty, którą się je wykopuje, z dodatkiem kompostu.
______________________________________________________________________-
Pozdrowienia dla wszystkich z ziemią za paznokciami
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 25 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ziemia pod pomidora
Mam przygotowane poletko pod pomidory gruntowe,ok 20 m,kw.Bardzo proszę,napiszcie czy mogę na początku kwietnia zasilić je kurzyńcem świeżym,jak to zrobić,aby nie popalić sadzonych w maju pomidorów.Sąsiad chce mi dać trochę kurzyńca.Czy mogę np.zrobić dołki,dać trochę kurzyńca,zlać wodą,przysypać trochę ziemią i odczekać np.miesiąc i wtedy bezpiecznie sadzić pomidory?
Re: Ziemia pod pomidora
W moim przypadku chodzi o dobór ziemi do donic pod pomidory koktajlowe.
Ja w zeszłym roku wsadziłem na próbę pomidory do zwykłej skrzynki na kwiaty. Skrzynkę zasypałem ziemią uniwersalną i wszystko wypaliło bez żadnego nawożenia, i co najśmieszniejsze na 4 piętrze w bloku, na balkonie.
Bo jeszcze wtedy nie maiłem działki hahaha i trzeba było sobie radzić
Ja w zeszłym roku wsadziłem na próbę pomidory do zwykłej skrzynki na kwiaty. Skrzynkę zasypałem ziemią uniwersalną i wszystko wypaliło bez żadnego nawożenia, i co najśmieszniejsze na 4 piętrze w bloku, na balkonie.

Bo jeszcze wtedy nie maiłem działki hahaha i trzeba było sobie radzić

- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ziemia pod pomidora
To się narobiło
W miejscu przedstawionym poniżej ma stanąć tunel foliowy-po przycięciu, a raczej odcięciu połowy tychże leszczyn, w którym miały być w tym roku pomidory, a tu się okazuje, że to nie takie hop-siup, że o ziemię trzeba najpierw zadbać...A tu trawa, chwasty i konwalie...Chyba będę musiała uprawę poprowadzić w workach. Jakie jest Wasze zdanie? Nadmienię tylko, że w takiej trawie w zeszłym roku rosły moje koktajlówki-działka dopiero była kupiona, a sadzonki otrzymałam "na start" od sąsiada zza płotu




Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Ziemia pod pomidora
Ściagnij darń i poczytaj ten wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=51630
Miałam tak samo, z braku możliwości tunel był stawiany na wiosnę na trawniku. Niestety nie miałam wtedy wiedzy o nawożeniu rzędowym, zostałam wprowadzona w błąd żeby darń zakopać, ale mimo to jakieś pomidorki były. Jak nawieziesz rzędowo to powinny byc plony całkiem, całkiem
Na jesień zmierzysz pH, dasz dolomit jeśli zajdzie potrzeba, możesz też wysiać jakiś poplon i z roku na rok gleba będzie coraz lepsza.
Oprócz nawożenia obornikiem, warto też podsypać kompostem
Miałam tak samo, z braku możliwości tunel był stawiany na wiosnę na trawniku. Niestety nie miałam wtedy wiedzy o nawożeniu rzędowym, zostałam wprowadzona w błąd żeby darń zakopać, ale mimo to jakieś pomidorki były. Jak nawieziesz rzędowo to powinny byc plony całkiem, całkiem

Na jesień zmierzysz pH, dasz dolomit jeśli zajdzie potrzeba, możesz też wysiać jakiś poplon i z roku na rok gleba będzie coraz lepsza.
Oprócz nawożenia obornikiem, warto też podsypać kompostem

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Ziemia pod pomidora
W ubiegłym roku miałam identyczną sytuację. Szklarnia powstała na starym trawniku. Ziemia, razem z darnią, została przekopana razem z obornikiem. W połowie kwietnia zagrabiłam, posadziłam pomidory, ziemię przykryłam czarną agrowłókniną. Plony były znakomite.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ziemia pod pomidora
Najbardziej martwią mnie te wszędobylskie konwalie...W sumie nie myślałam o zasypaniu tej darni, a raczej o przekopaniu i oczyszczeniu tego terenu oraz przekopaniu z suchym obornikiem lub granulowanym albo też oczyszczeniu i nasypaniu ziemi z ogrodniczego przeznaczonej do warzyw.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Ziemia pod pomidora
Ja tez bym oczyściła z darni(na kompost) jak sucha ziemia to dobrze się wytrzepuje ,a konwalie.. widłami ogrodniczymi jeszcze kopać i wytrzepywać korzenie dużo można wyczyścić .
Przy takim trawiastym to dużo roboty , lepiej jest skopać na zimę , ziemia przemarznie i łatwiej byłoby "oczyścić "
Przy takim trawiastym to dużo roboty , lepiej jest skopać na zimę , ziemia przemarznie i łatwiej byłoby "oczyścić "
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3
Kontynuacja części poprzedniej,
z której zasobów można korzystać tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=53128
z której zasobów można korzystać tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=53128
Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3
Co z pomidorami które stoją na parapecie i przymierzają się do kwitnienia?
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3
W ubiegłym roku miałem kłopot z szarą pleśnią. W tym jak sadziłem pomidorki, od razu dostały Curzate Cu. Następny oprysk w czerwcu innym środkiem.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- Aga26
- 50p
- Posty: 54
- Od: 14 kwie 2012, o 13:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska/ Norwegia
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3
12-go posiałam 2 rodzaje pomidorków Maskotke i Cytrynka groniastego. Wczoraj pojawiło sie 7 maskotek na wierzchu a Cytrynka nadal niewidać.Siał ktoś obie te odmiany czy tez Cytrynek dłużej wschodził ??
Pozdrawiam Agnieszka 
