Dziś właśnie wysadziłam do doniczki, a doniczkę zadołowałam.
Gdybym miała taką możliwość, to od razu poszłaby na stałe miejsce do gruntu.
Wyrastające pędy można dla pewności nakryć jakimiś liśćmi.
A tak w ogóle, to skusiłam się na odmianę Valentine, bo po pierwsze, nie mam jeszcze rośliny ze swoim imieniem , a po drugie, ładna była - czerwona.
Witaj Oliwko, ja też kupiłam białą, ale nie zerknęłam na odmianę Mam ją w foliowej torebce, ale może pójdę za twoim przykładem i wsadzę do doniczki, bo rabata jeszcze w planach i też nie mam gdzie sadzić.
Pozdrawiam
Ciekawa jestem czy bodziszek od ciebie wyjdzie
Ja sadziłam do doniczki, są wydelikacone w tych foliowych torebkach, a poza tym w doniczce szybciej się rozwijają.W gruncie mogą zacząć gnić.Do gruntu sadziłam pod koniec maja/ pocz. czerwca dobrze wyrośniętą.
asta6245 gdyby Twoje serduszki złapał nocny przymrozek, koniecznie odpisz czy liście przeżyły. Moje hulają w doniczkach ale rosną tak szybko, że wolałbym je wysadzić.