Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)

[X-A-9]

Nie spieszy się lepiej poczekać aby mieć pewność że soki nie zaczną krążyć w pędach które wyglądają na martwe.

[konwalia12]

Ja przycięłam do samego dołu, ponieważ mam małą budleję, a liście już wychodziły. Jak dotąd dobrze się trzyma.

[gleameil]

Dzisiaj zbadałem moja budleję. Niestety zielony kolor ujrzałem dopiero 5cm nad podłożem. Będzie solidne cięcie, a potem przesadzenie w lepsze dla niej miejsce.

[esony1]

5 cm ? i martwisz się, powinnaś się cieszyć. W naszych warunkach budleje tnie się dość ostro, ona po takim cięciu odwzajemnia się obfitym kwitnieniem ( kwitnie na młodych rocznych pędach ).

popatrz jak nisko jest cięta
http://www.youtube.com/watch?v=fzkYR_7ULeU

[gleameil]

Dobry filmik - dziękuję za linka. No to ciachamy. Zobaczymy co moja budleja w tym roku pokaże... Tak przy okazji - można już ją przesadzić? Rośnie za blisko ogrodzenia, dusi się tam.

[Lorrie]

Moje będą właśnie tak cięte ... Do kiedy się czeka na ich znak życia po zimie..?

[Francesca]

Alinko, cofnęłam się w tym wątku do poprzedniej wiosny - u mnie budleja odbijała w tamtym roku od korzeni, koło 10 kwietnia coś się działo. Ale u Ciebie raczej wszystko wcześniej niż u mnie .

[gleameil]

Wczoraj przycięliśmy prawie do ziemi i przesadziliśmy w nowe miejsce naszą budleję. Byłem w dość dużym szoku, jak zobaczyłem jej korzenie. Niektóre miały ok. 70cm, a roślinkę wsadziliśmy w kwietniu zeszłego roku.
Teraz tylko trzeba poczekać i wtedy zobaczymy czy zmiana miejsca wyszła jej na dobre.

[Locutus]

Siałem budleję 3. marca. Póki nie otwarłem opakowania z nasionami, nawet się nie spodziewałem, że one takie mikroskopijne? Niczym lwia paszcza? No ale pierwsze już zaczynają wschodzić, co mnie niezmiernie cieszy.

Pozdrawiam!
LOKI

[monimg]

Ja też przesadzałam 2 białe budleje w miejsce docelowe. Ogromniaste korzenie miały, ale to dobrze, będzie z czego miała odbijać. Posadziłam je koło siebie - tak z 50cm, co by efektowniejsze były.

[damek1718]

U mnie budleja wyrosła z samosiewu i to taka, której roślina mateczna po pewnej zimie mi zmarzła. Dlatego ucieszyłem się, że niejako przeżyła taka dziecko roślinka, tylko sierotka. Faktycznie szybko rosła i wydała w lecie pierwszy kwiat/. Następne lata już urosła, dojrzała i kwitnie jak jej ''mamusia'' jak szalona wabiąc masę motyli. Co do odmiany to nasiona mogą nie zapewnić czystej odmiany (koloru) jeśli w ogrodzie rośnie kilka egzemplarzy tych roślin, ale będziesz miał niespodziankę

[Locutus]

Ja osobiście uwielbiam kolorystyczne niespodzianki.

Pozdrawiam!
LOKI

[asiaa]

Czy u was budleje już puściły pąki? Bo byłam w weekend na działce i niestety niczego nie dojrzałam. To moja pierwsza zima z budlejami więc nie mam doświadczenia jak poszczają wiosenne pąki.

[X-A-9]

Moje nic... oprócz gałązek przygniecionych przez śnieg do ziemi. Te są już z zielonymi liścmi

[bina12]

moja niestety też jeszcze nie daje oznak życia , czyżby się szykowało nowe nasadzenie