Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa. Co za szczęście, że trafiłam na to forum akurat wczesną wiosną, kiedy zaczyna się coś dziać w ogrodzie. Będę mogła wszystko dokumentować i prosić Was o rady.
Stokroteczko, te makarony jakoś niezbyt obfite w tym roku, może ostry mróz w swoim czasie trochę je przerzedził. Ale i tak wygląda to fajnie, prawda? I leszczyna naprawdę daje trochę orzechów, takich małych, podłużnych.
Lemka, te kiełki to taka upostaciowana nadzieja. Wszystko się zaczyna, będzie z tego coś pięknego. Ostatnio przy każdym wyjściu z domu pochylam się nad rabatą obrośniętą fiołkami. Jest pełno drobnych listków, nie chcę przegapić momentu, kiedy coś się wśród nich zaniebieszczy. Już nie mogę się doczekać.

Lemka i Igor, ta juka to prezent od koleżanki, pewnie dlatego ładnie rośnie i kwitnie.

Mój ogródek to sam piach i cienka warstwa nieco lepszej ziemi z wierzchu. Może takie warunki jej odpowiadają? W dodatku mój pies trochę ją, wiecie, podlewa.
