Adenium (róża pustyni) cz.4
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
aha nie wiedziałem, że odzyskuje chlorofil, ciekawa sprawa. Nie wiem czy też nie będę miał 1 albino bo nóżka jest cała biała na razie. A co do zdjęcia chodzi o to, że nasiono nie poszło w górę tylko jakby otacza caudex rośliny.
pozdrawiam
pozdrawiam
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Nadszedł wtorek i czas by pokazać Wam sadzonkę z Tajlandii przyszła w nienagannym stanie,nienaruszona,jest piękna,już w mojej ziemi ... na dnie keramzyt(nie porowaty tylko pomarańczowy który fajnie puszcza bąbelki gdy go wyparzałem w misce i gdy nasiąkał granulacja od 1cm-2,5cm) na to warstawa podłoża kokosowego(wcześniej gdy nie dawałem np do kaktusów ziemia po przeschnięciu wysypywała się przez drenaż na parapet a teraz tego problemu gdy wsadziłem na keramzyt kokos nie mam
) i na to mieszanka ziemi do kaktusów z piaskiem kwarcowym i podłożem kokosowym,plus jeszcze bazalt w małej granulacji do całości.A oto zdjęcia wraz a moimi maleństwami ...

Dobra to adenium zakupione wraca na parapet grzać się w słońcu
ciekawe czy w tym roku zakwitnie?na przyszły rok jeśli zbyt przyrośnie dostanie nożycami po pędach ... zalezy mi na szerokiej koronce a nie na brzozie
P.S kiełkuje mi ``adenium arabicum black petch na wang``





Dobra to adenium zakupione wraca na parapet grzać się w słońcu


P.S kiełkuje mi ``adenium arabicum black petch na wang``


-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Jeżeli można wiedzieć ile dałeś za tą piękną Adeńkę ; )
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
4 część leci, doświadczeń wiele, to teraz zbierając info do kupy jaki nawóz Wam się najlepiej sprawdza dla adeniaków?
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
tak jak pisałem wcześniej wziąłem z kimś 2 żeby koszty z przesyłką poszły na pół i wyniosło mnie to 45 zł
Co do nawozu się nie wypowiadam ja mam agrecol dla kaktusów i sukulentów od dziewczyny z kwiaciarni taki w owalnym opakowaniu z przezroczysta nakrętką dodatkowo dostałem w instrukcji do adenium by nawozić na przemian raz do kaktusów i sukulentów a raz do roślin kwitnących - może właśnie w tym tkwi sekret,że pół roczne adenia im kwitną no i masa słoneczka... Ciekawi mnie kolor kwiatków jaki może mieć adenium zakupione... 


Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Czarny - Piękna!!! oj ale masz okaz!!!
Galaxy - ja się o nawozach nie wypowiadam, bo dopiero niedawno zaczęłam się Adenium zajmować, ale używam do sukulentów.
moze trzeba by naprawdę używać go na zmianę z tym do roślin kwitnących....
a tu dziś moje Maluchy
wysiane 4 marca

i kilka portretów




Galaxy - ja się o nawozach nie wypowiadam, bo dopiero niedawno zaczęłam się Adenium zajmować, ale używam do sukulentów.
moze trzeba by naprawdę używać go na zmianę z tym do roślin kwitnących....

a tu dziś moje Maluchy

wysiane 4 marca


i kilka portretów





Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Uhuhu widzę ruszyły z kopyta. A do nawozów polecam Biohumus'a Nie przedawkujesz i Tani 6zł za 1 litr?? Chyba tak jakoś. Albo jak zacznie mniszek lekarski " Mleczkach" rosnąc polecam wiadro 25 litrów do tego mniszka ile wlezie + do tego jakieś pokrzywy jak będą. Stawiamy Wiadro na słońcu. i Mamy gotowy nawóz jak dobrze pamiętam chodz pamięć może mnie mylić albo 10 albo 100 ml na 1 litr bo to nie mocny nawóz. Tylko nie pamiętam może ktoś już taki robił i pamięta albo jak nie to znajdę w cz.2 albo 3 o Adenium.
Znalazłem :
O mlecz teraz jest najłatwiej, wszędzie go pełno rośnie. Wycinam całe rośliny z "kawałkiem" korzenia, tnę na mniejsze kawałki - szybciej fermentują - zalewam wodą w beczce lub innym naczyniu. W zasadzie naczynie z fermentującą gnojowicą powinno być przykryte, wydziela się trochę "inny" zapach. Nie stosuję dokładnych proporcji, ilość mleczu i wody określam na "oko". Jeżeli do sporządzenia gnojowicy użyję więcej mleczu, a mniej wody wtedy do podlewania roślin stosuję większe rozcieńczenie. Zalecane jest stosowanie 1 -2 kg mleczu na 10 l wody. W ciepłe dni, fermentacja gnojowicy następuje bardzo szybko. W czasie fermentacji należy roztwór mieszać, ponieważ masa roślinna "wypychana" jest do góry. Przy takiej pogodzie jak obecnie panuje, proces "fermentacji" całkowicie zostanie zahamowany. W tym roku już robiłem gnojowicę z mleczu, trafiłem na bardzo ciepłe dni w kwietniu i w ostatnie dni kwietnia już miałem gotową. Podobna zasada jest przy sporządzaniu gnojowic z pokrzyw i skrzypu. Pokrzywy już się pokazują (najlepsze są takie młode przed kwitnieniem), natomiast na skrzyp trzeba jeszcze poczekać. Do podlewania roślin na działce rozcieńcza się wszystkie gnojowice w stosunku 1:10. W zasadzie tymi gnojowicami nie można przenawozić roślin. Do podlewania kwiatów w domu - stosuje w bardzo dużym rozcieńczeniu - przykładowo 20 ml na 1000 ml wody - około 2%.
- Podaję wypowiedzi innych Forumowiczów na temat gnojowic, cytuję:
- "Gnojówka z pokrzywy zwyczajnej: 1 kg świeżych roślin fermentować przez cztery dni; rozcieńczyć w stosunku 1:50 i opryskiwać rośliny zaatakowane przez mszyce."
- "Napycham pół beczki 200 litrowej pokrzywami i mniszkiem ( mogą być z korzeniami, bo nierozłożona reszta i tak ląduje na kompostowniku, stając się " bombą" mikroelementową, azotową, krzemową, potasową, etc)
Zalewam wodą, zakładam pokrywkę , raz na dwa dni, mieszam patykiem. Po 10-14 dniach masz już pięknie zielony, a śmierdzący jak licho, nawóz. Można go stosować dolistnie w dużym rozcieńczeniu, jako oprysk na robale, lub doglebowo, jako zasilenie."
Jedna uwaga: - gnojowice inaczej dość intensywnie "pachną", najintensywniejszy !!! inny zapach wydziela gnojowica z pokrzyw, przy podlewaniu domowych kwiatów, trzeba "uważać" na domowników . Mimo tych minusów są to bardzo dobre naturalne - ekologiczne nawozy i środki ochrony naszych kwiatów.
Znalazłem :
O mlecz teraz jest najłatwiej, wszędzie go pełno rośnie. Wycinam całe rośliny z "kawałkiem" korzenia, tnę na mniejsze kawałki - szybciej fermentują - zalewam wodą w beczce lub innym naczyniu. W zasadzie naczynie z fermentującą gnojowicą powinno być przykryte, wydziela się trochę "inny" zapach. Nie stosuję dokładnych proporcji, ilość mleczu i wody określam na "oko". Jeżeli do sporządzenia gnojowicy użyję więcej mleczu, a mniej wody wtedy do podlewania roślin stosuję większe rozcieńczenie. Zalecane jest stosowanie 1 -2 kg mleczu na 10 l wody. W ciepłe dni, fermentacja gnojowicy następuje bardzo szybko. W czasie fermentacji należy roztwór mieszać, ponieważ masa roślinna "wypychana" jest do góry. Przy takiej pogodzie jak obecnie panuje, proces "fermentacji" całkowicie zostanie zahamowany. W tym roku już robiłem gnojowicę z mleczu, trafiłem na bardzo ciepłe dni w kwietniu i w ostatnie dni kwietnia już miałem gotową. Podobna zasada jest przy sporządzaniu gnojowic z pokrzyw i skrzypu. Pokrzywy już się pokazują (najlepsze są takie młode przed kwitnieniem), natomiast na skrzyp trzeba jeszcze poczekać. Do podlewania roślin na działce rozcieńcza się wszystkie gnojowice w stosunku 1:10. W zasadzie tymi gnojowicami nie można przenawozić roślin. Do podlewania kwiatów w domu - stosuje w bardzo dużym rozcieńczeniu - przykładowo 20 ml na 1000 ml wody - około 2%.
- Podaję wypowiedzi innych Forumowiczów na temat gnojowic, cytuję:
- "Gnojówka z pokrzywy zwyczajnej: 1 kg świeżych roślin fermentować przez cztery dni; rozcieńczyć w stosunku 1:50 i opryskiwać rośliny zaatakowane przez mszyce."
- "Napycham pół beczki 200 litrowej pokrzywami i mniszkiem ( mogą być z korzeniami, bo nierozłożona reszta i tak ląduje na kompostowniku, stając się " bombą" mikroelementową, azotową, krzemową, potasową, etc)
Zalewam wodą, zakładam pokrywkę , raz na dwa dni, mieszam patykiem. Po 10-14 dniach masz już pięknie zielony, a śmierdzący jak licho, nawóz. Można go stosować dolistnie w dużym rozcieńczeniu, jako oprysk na robale, lub doglebowo, jako zasilenie."
Jedna uwaga: - gnojowice inaczej dość intensywnie "pachną", najintensywniejszy !!! inny zapach wydziela gnojowica z pokrzyw, przy podlewaniu domowych kwiatów, trzeba "uważać" na domowników . Mimo tych minusów są to bardzo dobre naturalne - ekologiczne nawozy i środki ochrony naszych kwiatów.
- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Pokemonka jakie piękne maluchy !!!! piękne !!! oby rosły jak najniższe a jak najszersze tego Ci życzę !!! jeden mi szczególnie się podoba ma takie największe spiczaste lićcie i jest w samym środku pozostałych





Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Czarny, dzięki
to jedno co się Tobie podoba, bo... PLUMERIA
może też wysiejesz...??

to jedno co się Tobie podoba, bo... PLUMERIA

może też wysiejesz...??
Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
ładna,ładna nigdy się nią nie interesowałem jak widzisz kiedyś tylko coś czytałem,ale już zbyt wiele mam roślinek i nie ma miejsca
na siew innych roślin kiedyś się zabiorę za to i założę temat i pokażę te wszystkie storczyki ,sukulenty,kaktusy etc

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Ładnie, widzę, że u innych też postępy!
A jak by ktoś był chętny na nasiona plumerii to zapraszam do mojego wątku sprzedam.
Radek napisz czy się zdecydowałeś na usunięcie łupinki.
Co do nawozu to dolistnie u mnie starsze dostają dla roślin kwitnących, młodsze różnie od biohumusu przez żel dla sukulentów do nawozu dla kaktusów.
Może w następnym roku podzielę je na grupy ale trochę za dużo roboty by sprawdzić który nawóz da najlepsze wyniki. Szczególnie jak ma się nasiona w mix... co nigdy nie wiadomo co to jest ;)
A jak by ktoś był chętny na nasiona plumerii to zapraszam do mojego wątku sprzedam.
Radek napisz czy się zdecydowałeś na usunięcie łupinki.
Co do nawozu to dolistnie u mnie starsze dostają dla roślin kwitnących, młodsze różnie od biohumusu przez żel dla sukulentów do nawozu dla kaktusów.
Może w następnym roku podzielę je na grupy ale trochę za dużo roboty by sprawdzić który nawóz da najlepsze wyniki. Szczególnie jak ma się nasiona w mix... co nigdy nie wiadomo co to jest ;)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Nie usuwałem łupinki, bo nie mam pomysłu jak to zrobić nie uszkadzając roślinki i nie wyrywając jej z podłoża. Może sama sobie poradzi.
pozdrawiam
pozdrawiam
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
ja miałem ten sam problem ale po pierwsze zrosiłem wszystko,zakryłem ,zaparowało,namokła łupinka na adenium lekko przytrzymałem a drugą ręką paznokciem po trochu zdjąłem łupinke i git....
MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ : na zakupione 3 nasiona ``adenium arabicum petch na wang`` wykiełkowały mi wszystkie jutro dodam fotki choć są maciuupkie jedna dopiero dziś zrzuciła łupinkę ,druga się przymierza a trzecia ma na razie korzonek w ziemi i czeka ;) uczciwy sprzedawca na allegr o
odsprzedaje nadwyżkę swoich nasion ,czasem ma coś fajnego jak thai socorantum etc ;) a aktualnie ma nasiona takiego adenium !!! http://img09.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2239111143

