Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)

[x-ag-a]

Dobry wieczór, Majeczko
Masz siłę nam coś napisać? Co zdziałałaś na działce, jak różyce i pozostałe rośliny?
Pozdrawiam Cię serdecznie, ledwo trafiając w klawiaturę... ;)

[Alutka102]

Majko, jak minął czas na działce. Jak Twój Eden, bo mój przesadzony do donicy celem ratowania. Jego miejsce zajął następny egzemplarz z F....

[kasia_rom]

Majeczko , pewnie kolejny dzień spędzony na pracy
A ja zrobiłam sobie dziś przerwę, strasznie nieprzyjemnie u nas wieje

Pozdrawiam cieplutko

[Alania]

Majeczko, jak tam ogródeczek? Róże już puszczają pąki?

[majka411]

Witajcie po weekendzie.
Ledwo się ruszam. Wszystko co miałam zaplanowane zrobiłam. Zaraz nie wszystko zapomniałam zrobić zdjęcia różą z F. Przypomniało mi się jak już podlewałam. Ale,? ale już tyle osób wstawiło zdjęcia, że musicie mi na słowo uwierzyć, bardzo ładne sadzonki róż.
W sobotę była super pogoda. Dobrze, że w ogrodzie pracowałam w sobotę, bo dziś niby ciepło. Ale wiatr bardzo nieprzyjemny i zimny.

Gosiu- Margo , jesteś kolejną osoba na nocna zmianę.

Majeczko, chcę Ci powiedzieć, że moje bylinki w dalszym ciągu są w lodówce.

Ewciu, kondycja nam powróci jak odwalimy najgorsze prace w ogrodzie.

Lemeczko, jak pisałaś, już jechałam na działeczkę????..

Julcia, oj, działałam. Teraz z przyjemnością odpocznę.

Asiu, róże Harknessa były prawie nie dostępne w kraju. Ja się bardzo cieszę, że mogłam je kupić. Czekamy na ich kwiaty, a Louise Clements jest dla mnie bardzo miłą niespodzianką. Liczę, że zastąpi mi Ch A.

Wandeczko, Pastellka się spisała, będzie piękna . Umiesz zadbać o różyczki, a one Ci podziękują.

Moniczko, tak naprawdę, to będziemy miały pewność dopiero jak zdejmiemy kopczyki. Może wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.

Jadziu, jestem zauroczona Twoją AShL, kolor wymarzony. Ja kupiła swoją w ubiegłym roku wiosną w donicy. Ciekawa jestem czy zmarzły jej gałązki, jak na razie nie jestem pewna. Nie okrywałam jej.

Aga, zgadłaś, kurczaki nie mam siły pisać, też ledwo klikam w klawiaturę. Dobrze, że zrobiłam wszystko co zaplanowałam. Wkopane mam wszystkie róże, czekam jeszcze tylko na dwie angielki.
Jak zdejmę kopczyki, to mam jeszcze do wsadzenia masę bylin ( z lodówki).

Alutka, gdzie kupowałaś Edena, tego co Ci ledwo zipie?
Czas na działeczce minął mi bardzo pracowicie. Teraz szczerze mówiąc, padam ze zmęczenia.
Cieszę, że róże z F są bardzo ładne, może wreszcie trawisz na dobrą sadzonkę Edenki.


Kasiu, miałam te dwa dni zarezerwowane na prace w ogrodzie i nie udało się, bo wiatr jest bardzo nieprzyjemny. Ale i tak zrobiła bardzo dużo.

Moniczko, róże mają czerwone nosy, które im się wydłużają.

Do poduchy

Pastellka

[camellia]

Twoją AShL, kolor wymarzony. Ja kupiła swoją w ubiegłym roku wiosną w donicy.

Majeczko gdzie ją dorwałaś?

[ewamaj66]

Zamówiłam sobie AShL Miałam oficjalne pozwolenie na ostatni zakup i przyszalałam. Swoje róże już odkryłam i mam nadzieję, że to im jakoś specjalnie nie zaszkodzi.

[Margo2]

A mnie dzisiaj świerzbiło, żeby użyć sekatora.
Cięłam wszystko inne i jak koło róż chodziłam to rączki aż ciągnęło w tamtym kierunku.
Maja ja tam wolę rano pospać.

[daffodil]

Majeczko gratuluję porządków. Od razu lepiej na duszy, co nie? Ale ta Pastella ostatnio mnie prześladuje - piękna jest. Mam ją już tylko drżę, jak będzie u mnie zimować...

[ewamaj66]

Znowu przymroziło. Jak tu ma być wiosna, jeśli ciągle mróz?

[Jule]

Pastellka odpoczelas chociaz troche? Tu piekny dzien sie zapowiada i trzeba cos porobic, bo wczoraj bylo wielkie lenistwo ale na razie zimnawo jeszcze jest.

[lemka77]

Cieszę się, ze zrobiłaś to co zaplanowałaś.
Kondycja po zimie wiadomo - zerowa ale powróci z czasem.
W sobotę było pieknie jak w maju, ale zapowiadają przymrozki w najbliższy weekend a ja nie chcę......
Już kopce rozgarnęłam i nie chce mi się znowu ich usypywać. A le to ma być niewielki mróz a najlepiej jakby się te prognozy nie spełnily.

[majka411]

Witajcie
Słonko świeci, a jednak wiatr bardzo zimny. To jeszcze marzec.

Asiu, A Shropshire Lad kupiłam w centrum ogrodniczym. Była dobrze ukorzeniona w donicy.
Szybko rośnie , jest zdrowa.

Ewciu, przyszalałaś na A Sh L , no to będziemy porównywać. Wisze, ja trochę wyrównałam kopczyki na wszystkich różyczkach, które na jesieni kupiłam od Petrovica. To są młode krzaczulki, ale z jaką werwą się pchły do światła. Pomogłam im , a niech się hartują. Nie przejmuj się tym przymrożeniem, ja też musiałam skrobać szyby w samochodzie w sobotę, było -2 C. Róże są dość odporne na mrozy.

Gosiu ? Margo , śpij smacznie. Na forum zdążysz się nabiegać. Mnie też ciągnęło, żeby poobcinać to co sterczy nad kopczykami. Dobrze, że miałam inne zajęcia.

Asiu ? Daffodil, Pastella jest różą, którą tnij jak rabatówkę. Wystarczy tylko kopczyk, wszystko co nad nim i tak będziesz ciąć. Porządki w domu zrobione, a na rabatach tylko wkopałam te roże, które zamawiałam na wiosnę. Bylinki nadal zalegają w lodówce, bo rzecz w tym, ze najpierw muszę ruszyć kopce, a później wkopywać bylinki. Czekam na forsycje, one jakoś tak na świeta już zawsze kwitną.

Julcia, no i zostanę Pastellką , hihihi? hi . Wiesz, niby odpoczywam, ale łapy dalej bolą. Siedzę w podatkach za 2011, niby do końca kwietnia, ale ja nie lubię na ostatni dzwonek.
Słonko świeci, jednak wiatr bardzo nieprzyjemny. Czekam na ciepełko, bo muszę kopczyki odgarnąć.

Lemeczko, wlaśnie w sobotę było wspaniale, ale już niedziela br? Może oni znowu się pomylili. Zapowiadali deszcze w tym tygodniu i co teraz zmiana, dopiero na weekend ma się zachmurzyć.
Jak te przymrozki będą w granicach ? 5 C , to spoko, nasze róże przeżyją. Nawet lepiej się zahartują na zimnych ogrodników. Dużo porobiłam, jednak dużo mi jeszcze pozostało do zrobienia.
Pocieszam się, że to jeszcze marzec.

[justi177]

Majka, dostałaś juz różyczki z Floribundy? jeśli tak, to czy tez takie niezłe?

Ja dzisiaj w końcu mialam dzień ogrodowy...I padłam..... zrobilam sobie w nagrodę za dzień pt. "Tour de składy budowlane"

[majka411]

Justynko, pisałam, ale mogę jeszcze raz. Tak dostałam bardzo ładne sadzonki z F i prezent różany również.
Jestem bardzo zadowolona, już posadziłam, teraz czekam na pierwsze kwiaty Tak się zmordowałam w weekend, że klikać nie mogę bo paluszki bolą. Co szukasz w składach budowlanych?