Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Poczytaj ten wątek od początku - masz wszystkie informacje, jakich potrzebujesz.
Ja jutro wysadzam swoją kilkudniową rozsadę w pierścieniach ( papierowych ), w rowkach, przykryję włókniną i podzielę się doświadczeniami.

ostatnia szansa pisze:Od kilku lat "uprawiam" sałatę (Justynkę lub Królową Majowych - nie widzę jakiejś różnicy w smaku, terminach). Mam zapisane daty z dwóch ostatnich lat.

Królowa Majowych:
Rok 2010 - siew 15 lutego - wypikowana do pierścieni foliowych 22 lutego - wsadzona na grządkę pod włókninę 26 marca - zjedzone pierwsze małe sałaty (3 sztuki na dwie osoby :wink: ) 24 kwietnia

Rok 2011 - siew 5 marca - wypikowana do pierścieni foliowych 12 marca - wsadzona na grządkę pod włókninę 1 kwietnia - zjedzone pierwsze małe sałaty (3 sztuki na dwie osoby :wink: ) 2 maja

Rok 2012 - siew 22 lutego - ...............

Sałatę sieję do płaskiego pojemnika po lodach, pikuję do foliowych pierścieni - pasek folii o wymiarach 20cm x 9cm zwinięty w rulonik o średnicy 4 - 5cm, postawiony ciasno jeden koło drugiego w paczce i napełniony ziemią (niczym go nie spinam ani nie wiążę).

Na grządce robię wzdłuż rowki co 30cm i w te rowki na dół wsadzam sałatę co 15cm, stawiając w pierścieniu zagłebionym w rowku do 1/3 wysokości (2/3 wystaje). Całość przykrywam włókniną. Małe sadzonki ukryte są pod włókniną opartą na szczytach "wałów z ziemi", jak podrosną same podnoszą włókninę.

Wycinam co drugą do wcześniejszego jedzenia. Te które zostaną do końca mają po 35dag i potrzebują więcej miejsca (mają go dzięki przerywce do wcześniejszego jedzenia. Nie czekam aż będą duże, bo kto je potem przeje. Lepiej rozłożyć jedzenie na kilka tygodni.

Dzięki pozostawieniu z pierścieniem foliowym podniesionym nad ziemię jest przewiew powietrza i mniej gniją przy deszczach. Ładnie przerastają korzeniami poniżej pierścienia.
keny
50p
50p
Posty: 90
Od: 15 lut 2012, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

jedź na działke posiej sałate przykryj ja włókniną lub przykryj ją mini szklarenką z połowy putelki po wodzie

następnie jak bedzie wyglądac jak na załączonym obrazku , przepikuj w miejsca docelowe na grzadki

i masz własną sałatę


ew. jedż na rynek czy targ i kup gotowe rozsady z których bedziesz miała pyszną zieloną sałate
Awatar użytkownika
pomidorowka
100p
100p
Posty: 108
Od: 22 mar 2012, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Wyższa szkoła jazdy na razie dla mnie jednak :)

Może jednak pojadę na ten targ ;:224
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

To ja mam pytanie w sprawie salaty. Czy jak sie ja wysadzi do gruntu i przykryje butelka, to czy nie będzie jej tam za goraco? Zastanawialam sie czy nie wysadzic,a na noc tylko przykrywac butelka, co Wy na to?
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Nie, nie będzie miała za gorąco, tylko wykorzystaj tą część butelki z szyjką i zostaw ją odkręconą. Najlepsze są butelki 5-cio litowe. Moja mama co rocznie stosuje tą metodę i ma piękną sałatę. :wink:
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
pomidorowka
100p
100p
Posty: 108
Od: 22 mar 2012, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

No dobra

Wiem że to może wydać się śmieszne, ale potrzebuję rad od początku


Załóżmy że chcę posiać ta moją sałatę bezpośrednio do gruntu - na działce. I co?


Ja bym zrobiła to w ten sposób. Wydrążyłabym w ziemi linię rękoma, wsypała tam nasiona, zasypała, potem polała wodą i czekała. Załóżmy że coś tam wyrasta. Przerywać, przesadzać? na jaką wysokość ta sałata musi wyrosnąć żeby można było je przepikować.
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Kasencja dzięki. Musiałabym na razie na balkon chyba, bo jutro jak dam radę dopiero będę przygotowywać ziemię pod warzywa. Nie przypuszczałam, że tak to szybko wschodzi ;:124 Pierwszy raz najgorzej, potem jakoś pewnie pójdzie.....

Keny piękne sadzonki (-i). Mam nadzieję, że następne moje też takie będą. Jak wyjdą pochwalę się. Ale skoro już .... to może powiecie mi czy z brokułą też się nie pospieszyłam?? Tak wyglądają w tej chwili:

Obrazek

Takich szybkich to ja mam więcej ;:223 . Sobie pomyślałam, że wcześniej posieję to coś zbiorę, a tu chyba niteczka... :;230 Obok brokuły dalej por i selery. Też marniutkie jakieści :?:
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

NITKA dzięki, mam chyba z 10 szt. własnie takich butelek 5l, szykowałam je na ochronę pomidorków jakby przymrozki miały być w maju, to je wykorzystam. Dzięki za radę, dziś wysadze kilka sałat i przykryję butelkami :)
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Pomidorowka dobrze myślisz tylko staraj sie rzadko posiać i jak Ci podroście to dobrze podlej(lepiej się ziemia trzyma korzonków) i popikuj rzadko . Jeżeli masz agrowłókninę to miałabyś szybciej i spod agrowłókniny jest bardziej krucha.
Powodzenia w uprawie
Awatar użytkownika
pomidorowka
100p
100p
Posty: 108
Od: 22 mar 2012, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

juda pisze:Pomidorowka dobrze myślisz tylko staraj sie rzadko posiać i jak Ci podroście to dobrze podlej(lepiej się ziemia trzyma korzonków) i popikuj rzadko . Jeżeli masz agrowłókninę to miałabyś szybciej i spod agrowłókniny jest bardziej krucha.
Powodzenia w uprawie

"spod agrowłókniny jest bardziej krucha." Hmmm no widzisz, na to bym aż tak nie wpadła :)


W tygodniu zabieram się do roboty, kupię tą agrowłókninę (mam nadzieję ze w castoramie jakiś niewielki wycinek posiadają) i idę siać.

Btw, mimo wszystko uparłam się na domowy siew i trochę rozmnaża się właśnie w doniczce :) Próbuję jeszcze raz :D
Rumianka
500p
500p
Posty: 509
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Pomidorowka, w biedronce , w poniedziałek kupiłam włókninę 10 m. x1,6 m. za 8 zł . W tej samej cenie , chyba takie same "kawałki" w Auchan. W Castor. chyba można kupić na metry, ale nie mam pewności czy tą cienką.
Pozdrawiam , Bożenka.
pulpecik195
50p
50p
Posty: 55
Od: 9 mar 2012, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: sławno

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

ja wysiałem wczoraj rukole,lodową i królową majowych... a sałata krucha i masłowa już ładnie wzeszły i rosną w oczach.. mam pytanie czy sałata masłowa jak ja porozsadzam to porośnie w główki
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Witam. Jak widzę, Pomidorówka ma wątpliwości, ale Juda dobrze radzi. Ja dodam tylko że jeśli chodzi o wysokość siewek do pikowania to przyjmuję ok.2 cm przy dobrze rozłożonych liścieniach /chyba, że wybiegnie/ i pikuję, następnie czekam aż wytworzy ok. 5 liści właściwych i na stanowisko stałe. Przy pikowaniu sadzę na tę samą głębokość ponieważ sałata nie wytwarza korzeni z łodygi a często potrafi "łapać" choroby grzybowe /co doświadczyłem/ oraz dbam o dużą ilość światła żeby póżniej wiązała główki. Pozdr Francik
Francik
Awatar użytkownika
pomidorowka
100p
100p
Posty: 108
Od: 22 mar 2012, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

francikrecz pisze:Witam. Jak widzę, Pomidorówka ma wątpliwości, ale Juda dobrze radzi. Ja dodam tylko że jeśli chodzi o wysokość siewek do pikowania to przyjmuję ok.2 cm przy dobrze rozłożonych liścieniach /chyba, że wybiegnie/ i pikuję, następnie czekam aż wytworzy ok. 5 liści właściwych i na stanowisko stałe. Przy pikowaniu sadzę na tę samą głębokość ponieważ sałata nie wytwarza korzeni z łodygi a często potrafi "łapać" choroby grzybowe /co doświadczyłem/ oraz dbam o dużą ilość światła żeby póżniej wiązała główki. Pozdr Francik

A może ktoś wrzuci mi fotkę prawidłowo wyrośniętej do pikowania sałaty?

Będę wdzięczna ;:3
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Sałata: łatwo czy trudno?

Post »

Witam. Pomidorówko, spójrz na datę 12 marca Moonnii. Masz tam fotki prawie dobrej rozsady. Wyrośniętej prawidłowo, wysokość także jedynie liść właściwy jest przeszkodą /przy tak drobnych roślinkach może ulec uszkodzeniu/ . Dodatkowych fotek już nie zamieszczę - nie mam takich roślin.Pozdr Francik.
Francik
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”