Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

[jarson64]

forumowicz w czasach starego ustroju podłoża gotowego nie było w handlu, kupowałem torf odkwaszony, zasilałem właśnie florowitem, który był bez problemu dostępny, i takiego używałem do siewu i rozsad. Nigdy nie było problemu, roślinki rosły zdrowe, w przeciwieństwie do wynalazków typu uniwersalne podłoże, wymieszane Bóg raczy wiedzieć z czego, jakie dzisiaj wciskają nawet renomowane firmy, w którym to roślinki padają jak przysłowiowe muchy

[x-p-o]

Nawóz produkowany przez producenta Florovitu.

Ten nawóz jest do wszystkich kwiatów czy tylko do niektórych ?. A skąd ja wiem, czy w tym nawozie nie ma chlorków. Nie polecam nikomu nawozu, którego nie znam a ta reklamówka Biedronki mi nic nie mówi. Polecałem tu kilkakrotnie siew czy sadzenie w torfie ale polecałem nawóz którego znam i stosuję http://www.tropical.com.pl/bioflorin,d202,0,pl.html . Jeżeli ten nawóz kupisz to podlej rośliny przesadzone i te posiane w takim stężeniu jaki jest przewidziany do oprysku dolistnego. Jak rosliny przesadzone zaczną się rozwijać podlejesz / powiedzmy po tygodniu/. roztworem przewidzianym do podlewania.

Pozdrawiam

PS
Tak jarson. Wiele osób gdyby mnie posłuchało w temacie ziemia do rozsad, nie wylewałoby dziś łez nad swoimi roślinami.
Nie trzeba sie nabierac na jakieś marne chwyty marketingowe typu " magiczna siła', ' dżdżownice kalifornijskie " czy inne bzdety. Jak to słyszę, to mi się nóż w kieszeni otwiera choć nie jestem z kieleckiego

[Alembik]

Nigdy bym nie pomyślał, że tropical robi prócz pokarmów dla ryb, również nawozy do roślin ;D Gdzie ewentualnie można kupić taki nawóz? (Poza internetem)

[Anna29]

forumowicz do wszystkich domowych kwitnących, ozdobnych z liści i balkonowych.
Ten co pokazałeś powinien być u mnie w kwiaciarni. W poniedziałek zobaczę.

[Comcia]

Pan w moim ulubionym ogrodniczym jak chciałam kupić ziemię do wysiewów dał mi worek torfu odkwaszonego.
Powiem szczerze, nie byłam zachwycona, farfocle jakieś, dziwna struktura, zupełnie nie jak ziemia.
Kolejny worek zięciu kupił mi z Pasłęka.
Ten mi się już bardzo podobał.
Do czasu.
Zaczęły latać mi jakieś muszki, choć z rozsadą nic złego się nie dzieje to kolejny worek był już torfem odkwaszonym.
Jednak bez solidnego zasilania w torfie wyrośnie rozsada ale później będzie cierpiała na niedobory.
Szczególnie to widać na moich styczniowych wysiewach pelargonii.

Od teraz jestem za torfem odkwaszonym i zasilaniem.

[x-p-o]

Od teraz jestem za torfem odkwaszonym i zasilaniem.

Jest bardzo ładny torf pakowany w worki po 80 l z Pasłęka . Kosztuje 15 zł- taniocha.Widziałem go w wielu sklepach w różnych rejonach Polski. Do tego można dokupić perlit, który też nie jest drogi http://www.artgarden.pl/product_info.pH ... s_id=11922 . Domieszać go do torfu wraz z czystym piaskiem. Ale jak trzeba gasić pożar, jak u Anny, może być sam torf. Do tego obowiązkowo nawóz/ torf jest jałowy/ najlepiej i najpraktyczniej w płynie o zrównoważonym składzie i koniecznie z mikroelementami. Wymieszać można w zależności od ilości albo w dużym wiadrze albo w małej betoniarce nawet. Jakichś ekstra proporcji sztywnych nie ma, byle nie przedobrzyć z piaskiem.
Tak przygotowując sobie podłoże przed sezonem unikniemy wielu problemów ze zdrowotnością rozsad.

Pozdrawiam

[GRANIA]

forumowicz,nie dziw się,że prawie każdy kupuje gotowe podłoże,po to one w końcu są a że taki szajs to dowiadujemy się gdy roślinki już padają.Nie każdy wiedział przed Twiom wpisem,jaką dawką zasilić ten torf ,żeby nie przedobrzyć.Potrzebuję jeszcze jeden worek ziemi no i teraz kupię właśnie odkwaszony torf.Wywiozę na działkę i tam wymieszam.Bioflorin kupiłam ,bo czeka na przędziory w ogórkach ,fasolce (nie zapomnę tej Twojej porady nigdy )Masz rację,jest on wszędzie,w pierwszy ogrodniczym.

[krismiszcz]

Do przygotowania podłoża pod produkcje rozsady polecam dodatnie nawozu typu Osmocote Start 12-11-17+mikro. Wtedy mamy gwarantowany start oraz długo trwałe zasilanie w bardzo potzebne składniki aż do wysadzenia.

Dawka: 0.5 do 1kg /m3 lub posypowo 40-50g na m2.

[pablo87]

Witam. Czy mógł by z forumowiczów rzucić okiem na moje pomidorki, gdyż mam wrażenie że coś się z nimi dzieje nie tak, gdyż krawędzie liści się delikatnie zawijają i a liście robią się takie bledsze.







Z góry dziękuje
Pozdrawiam.

[NITKA]

Nitko Bawole z Bułgarii dość długo nie wschodziło.Posiałam drugi raz bo myślałam,że dały plamę no i pokazały się,tylko nie wiem czy ten jeden nie jest jakiś karzełek.Potrzymam go i najwyżej wyrzucę.Z drugiego rzutu z trzech wylazł 1.Bardzo długo wschodził również koralik 12 dni Dobrze, że siałam w paletkach ,bo pojedynczą doniczkę to bym pewnie już wyrzuciła. No ale w sumie powschodziły wszystkie odmiany .

Grania, miałam 5 nasionek tego z Bułgarii, wszystkie wysiałam i długo czekałam.. Jak rozgrzebałam ziemię, to już śladu po ziarnach nie było.
Problemu nie ma, mam Bawole malinowe i Bawole w żółte paski od Idy i ponad 60 innych odmian, będzie z czego wybierać. Chociaż ciekawa byłam różnic między nimi.

[x-p-o]

Pablo

Koniecznie zasil tą rozsadę nawozem płynnym z mikroelementami. To mogą być początki braku żelaza

Pozdrawiam

[jerry]

Nitko , u mnie na trzy wysiane Bawole z Bułgarii wyszedł jeden tak po dwóch tygodniach chyba.
Jak sie dochowam "potomstwa" to bedą nowe nasionka na przyszły rok.
Pozdrawiam
Jerry

[SandraABC]

Mam pytanie odnośnie rozsad - jakie są najlepsze pojemniki do pikowania pomidorów zwykłych i koktajlowych? Chodzi mi o objętość , czy to musi być 0,5l jak np. w kubkach po śmietanie / kubkach do piwa czy mogą być mniejsze?

[Rumianka]

Jako,że brakuje mi miejsca na parapetach, koktajlowe pomidorki pikuję do mniejszych kubków ( 0,20 lub 0,25 ml.). Zawsze można wsadzić je do większych, jeżeli zwolni się miejsce na parapecie. Pozdrawiam ,Bożenka.

[Anna29]

Comcia, forumowicz człowiek uczy się na błędach. Nigdy nie przyszło by mi do głowy, żeby posiać nasiona w takiej strukturze jaką ma torf odkwaszony. No nawet bym nie spojrzał na ten worek.

Po nocnym pikowaniu padło kolejnych 9. Reszta jeszcze się trzyma.
Mam nauczkę na przyszłość.