Witam Was wszystkich serdecznie

Byłam dziś od rana w szkole-uczyłam sie o materiałach budowlanych,o ochronnej roli zieleni w miastach, i rysowałam...Bardzo mi się to wszystko podoba bo uczę się o tym co mnie interesuje:) Wczoraj byłam na działce-mam już kreta więc z nim walczę:(
Dobrze,że dziś nie pojechałam bo bym uświrgła.Aha-udało mi sie wypryskać cały ogródek od grzyba,Ewuniu na takie zmarznięte liście krokusów i narcyzów nie ma co liczyć-pociągnij za te listki uschnięte to zobaczysz,że cebulka z ziemi wyjdzie miękka jak kapeć...Jak dla mnie to duże straty bo poleciała kolekcja krokusów która miałam od lat-co roku dokupywałam po kilkadziesiąt bulwek,o narcyzach nie wspomnę-poszło tyle cebul,pracy i jakby niebyło-pieniędzy...