Agatko!!!
wielkie dzięki - za już

proszę o jeszcze , jak już poty z Ciebie spłyną.
No cóż.....to raj dla motyli nie ludzi ,więc nie dziwota ,ze ..duchota.
No może nie tak do końca, ale w połączeniu z wilgocią na pewno.
Zazdroszczę tego na żywo odbioru. Pewno

nie jeden raz tam zawitasz-to chyba sama przyjemność.
Wspaniały obiekt,wspaiałe te... co siedzą i jedzą i te.... co latają.
No ..nie wiem czy aby mnie nie przeraziły- dzisiaj prawie zaatakował mnie taki ciemny .Co chciał ? nie wiem ,z czym kojarzył tez nie wiem .
Fakt, podlatywał kilkakrotnie. Atak czy co?
Dobrze, że nie jestem strachliwa
Proponuję Ci zrobienie fotoreportażu i dołączenie do mojego tematu rozpoczętego w orchidarium .
To właśnie jest miejsce z zamiarem zwiedzania świata tropików.Mały opis obiektu dałby szanse blizszego poznania.
Co Ty na to???? -
pozdrawiam

motylkowo
J

VANKA