Różane impresje
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Tak, to ona
moja najdroższa sadzonka, bo tylko jedna w dostawie, z innej szkółki....nie umiałam z niej zrezygnować...więc została też specjalnie potraktowana...
teraz ma za zadanie się zrewanżować latem 

moja najdroższa sadzonka, bo tylko jedna w dostawie, z innej szkółki....nie umiałam z niej zrezygnować...więc została też specjalnie potraktowana...


Pozdrawiam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różane impresje
Justynko mam Williama i na pewno będziesz zadowolona 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
Justynko, nabieram ochoty na te niemieckie cudeńka
Shakespeare...
Mogę prosić o ofertę, Gosiu?


Mogę prosić o ofertę, Gosiu?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje
Dzisiaj przyszła moja jedynaczka austinka....William Shakespeare 2000, jestem pod wrażeniem......

powinnaś być z niej bardzo zadowolona.


Róża z takimi korzeniami ma czym pobierać papu i wodę.

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
Kasiu - ich stronę wysłałam Ci na PW.
Mam tylko nadzieję, że ta róża mniej jednak będzie chorować na plamistość jak zwykły Szekspir. Trzeba jednak przyznać ze kwiaty ma bardzo piękne.
Mam tylko nadzieję, że ta róża mniej jednak będzie chorować na plamistość jak zwykły Szekspir. Trzeba jednak przyznać ze kwiaty ma bardzo piękne.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różane impresje
Tak kwiat ma urodziwy
Pieknie sie zrobilo, slonce swieci
ide szukac roz ktore zadolowalam jesienia a teraz nie wiem gdzie


Pieknie sie zrobilo, slonce swieci



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane impresje
Mój Szekspir nie chorował przez 3 lata. W zeszłym roku zrobił to po raz pierwszy. Juz został opryskany miedzianem. Mam nadzieję, ze to pomoże
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane impresje
Też dostałam kilka róż z Niemiec i naprawdę jestem pod wrażeniem-jakieś porządniejsze mi się wydają
Szkoda, że jednak parę groszy kosztują 


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Dziewczyny,
Wszystkie róże właściwie ruszyły, niepokoi mnie tylko ta Laguna....jeden marny pączek, jako oznaka życia, ale jest....inne już chyba calkiem nieźle pobierają ,jak powiedziała Majka, papu i piją wodę ....
W.S. 2000 z nadzieją, ze trafi się mocna sadzonka....jeśli bedzie jednak chorować, to z pewnością zastąpię na inną, podobną, z lepszymi opiniami
muszę sama przerobić temat....na razie jestem bardzo, bardzo zabujana w jego "oczku"
Jest jeszcze jedna sprawa dla mnie do rozwiązania...sąsiedztwo dla Chopinów.....zabiorę od nich 'First Lady'.......
i może powinnam tam zostawić tylko szałwię omączoną......ale korci mnie zeby dać właśnie obgadanego Szekspirka....Powinnam dać im coś, co nie bedzie wyglądało na uboższego,krewnego.....mocny, kontrastowy kolor lub tez zagrać podobną wielkością...miejsce absolutnie centralne i wyeksponowane w ogrodzie, słoneczne....
Mam jeszcze w odwodach 'Nostalgię', która jest kupiona w sobotę przez męża w Castoramie....pisałam o metamorfozie
jestem na tym etapie, ze wszystko przygarniam, co przytacha 
Wszystkie róże właściwie ruszyły, niepokoi mnie tylko ta Laguna....jeden marny pączek, jako oznaka życia, ale jest....inne już chyba calkiem nieźle pobierają ,jak powiedziała Majka, papu i piją wodę ....
W.S. 2000 z nadzieją, ze trafi się mocna sadzonka....jeśli bedzie jednak chorować, to z pewnością zastąpię na inną, podobną, z lepszymi opiniami

Jest jeszcze jedna sprawa dla mnie do rozwiązania...sąsiedztwo dla Chopinów.....zabiorę od nich 'First Lady'.......
i może powinnam tam zostawić tylko szałwię omączoną......ale korci mnie zeby dać właśnie obgadanego Szekspirka....Powinnam dać im coś, co nie bedzie wyglądało na uboższego,krewnego.....mocny, kontrastowy kolor lub tez zagrać podobną wielkością...miejsce absolutnie centralne i wyeksponowane w ogrodzie, słoneczne....
Mam jeszcze w odwodach 'Nostalgię', która jest kupiona w sobotę przez męża w Castoramie....pisałam o metamorfozie


Pozdrawiam
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Ewo Fijołowa,
Jak zobaczyłam róże z Floribundy, to uważam, ze jakością nie ustępują tym niemieckim, ciekawi mnie sprawa podkladek w obu przypadkach, ale może nie powinno....
Jak zobaczyłam róże z Floribundy, to uważam, ze jakością nie ustępują tym niemieckim, ciekawi mnie sprawa podkladek w obu przypadkach, ale może nie powinno....

Pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje

Tylko szkółka Francuska przysłała wyjątkowe okazy. O podkładki trzeba zapytać producenta. Z tego co wiem, to podkłada musi być dostosowana również do odmiany róży.

- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różane impresje
Witaj Justynko
Piękne róże można u Ciebie pooglać.
Widzę też że ładnie Ci przezimowały.
Nowe zakupy też fajne- będize co pooglądać.

Piękne róże można u Ciebie pooglać.
Widzę też że ładnie Ci przezimowały.
Nowe zakupy też fajne- będize co pooglądać.
Pozdrawiam Ida
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Majka, skoro tak jest jak mówisz, to ja jestem dobrej myśli odnośnie naszych szkółkarzy....
Jeszcze jedno takie małe moje zaskoczenie...
Mój mąż mi ostatnio powiedział, że "przecież u Niemców jest taka różana tradycja, i żebym sie nie dziwiła"..... No to bardzo sie nim zdziwiłam....zadając mu pytanie skąd to wie, przecież nie interesuje się tym....
No i? ....wie to z "Czterech pancernych....."
Przypomniał mi odcinek, w którym wysadzają jakiś most, jeden z bohaterów ubolewał nad zalaniem przez to jakiejś plantacji czy ogromnego ogrodu różanego......takiego mam mądralę w domu, nawet nie wiedziałam.......
Jak widzicie....udzieliła mu się moja atmosfera różano - ogrodowa.....
Dzisiaj wyeksmitowałam w inne miejsce kochaną krzewuszkę, przycięłam ostro berberysy i będę je teraz bardziej pilnować.....mam nawet sporo miejsca pod nowe róże...
Cześć Lemko
Zapraszam serdecznie
Edit:
najgorsze mam przed sobą: muszę, po prostu juz nie ma odwołania, zakonserwować płot, tzn przesla z kratką......pod te róże chociażby....
Jeszcze jedno takie małe moje zaskoczenie...
Mój mąż mi ostatnio powiedział, że "przecież u Niemców jest taka różana tradycja, i żebym sie nie dziwiła"..... No to bardzo sie nim zdziwiłam....zadając mu pytanie skąd to wie, przecież nie interesuje się tym....
No i? ....wie to z "Czterech pancernych....."


Przypomniał mi odcinek, w którym wysadzają jakiś most, jeden z bohaterów ubolewał nad zalaniem przez to jakiejś plantacji czy ogromnego ogrodu różanego......takiego mam mądralę w domu, nawet nie wiedziałam.......

Jak widzicie....udzieliła mu się moja atmosfera różano - ogrodowa.....
Dzisiaj wyeksmitowałam w inne miejsce kochaną krzewuszkę, przycięłam ostro berberysy i będę je teraz bardziej pilnować.....mam nawet sporo miejsca pod nowe róże...

Cześć Lemko

Zapraszam serdecznie

Edit:

Pozdrawiam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różane impresje
Justynko tak to jest ,że naszym mężom czy chcesz czy nie udzielają się nasz róże.
Mój w ostatnim roku z Poznania z LM przywiózł mi dwie i teraz się pyta jak tam moje róże
Mój w ostatnim roku z Poznania z LM przywiózł mi dwie i teraz się pyta jak tam moje róże
